forum.nie.com.pl

Wydech do tego?


Oszaleliście Barycki?
Ale jak zapłacicie...hmmm...czemu nie?

przepraszam ale ona miała większe wargi mniejsze(Labia minoris) a wargi mniejsze miała normalne.
My, użytkownicy wątku Ślicznotki, pogrążeni jesteśmy w bulu po stracie tej dorodnej samicy.

Masz bez przegrzania

Ileż to upokorzenia znieść musi szlachetny człowiek z sercem dobrocią przepełnionym za szczodrość swą wobec plugawej hołoty skazanej okrutnym losem na życie w cuchnących zgnilizną zęzach azjatyckich dżonek. Łaski pełen dla Pana Polara z dobroci serca mego uczyniłem Mu łaskę nie bacząc na swoje splugawienie kontaktem z plugawym, z nadzieją duszy mej szlachetnej, iż zaszczyt, którym Go obdarzam uczyni resztę Jego plugawego życia szczęśliwym, że tak wielki syn boży z łaski swej pozwoli robakowi plugawemu uczynić coś dla mnie. No, ale skąd plugawe robactwo ma wiedzieć, co dla niego jest dobre i żąda plugawych pieniędzy od szlachetnego łaskawcy.

Adam Barycki

Zgadza się. Też tak myślę, że to wyjątkowa bezczelność w obecnych czasach żądać pieniędzy od wszelkich szlachetnych łaskawców.
Wy się Barycki marnujecie w tym komuniźmie. Ja tu widzę u was potencjał SLD-wski. Pewnie żegnać się umiecie, szkoły zacne żeście pokończyli, to dacie radę więcej Amazonów tu wpuścić, a Black Hawki to w każdej stodole będą montować. Ba, ja wierzę, że jesteście zdolni tak znowelizować Kodeks Pracy, że obowiązującą walutą w tym kraju będzie nie miska, a łyżka ryżu.
A wszystko to w imię rozwoju i dobra ludu pracującego.

Pomysł, nie przeczę, dobry, a i logicznie spójny, z jednym wyjątkiem, ryż u nas nie rośnie, musielibyśmy importować wyrzucając niepotrzebnie pieniądze w błoto, lepszym rozwiązaniem byłyby powszechne u nas żołędzie. Za godzinę solidnie wykonanej pracy należałoby się robotnikowi pięć do siedmiu żołędzi, po wysuszeniu i starciu na proch, można z nich piec wspaniałe placki, co solidnie wzmacniałoby siły robotnika do dalszej solidnej pracy.

Adam Barycki

Nie uchodzi plugawić szlachetnych właścicieli świętej własności środków produkcji, w zupełności wystarczy po prostu – robal.

Adam Barycki

Miziacie się ze mną, wasza szaleńcza miłość aż nadto widoczna jest...Ale wiecie z kim ja nie tańczę? Wiecie. Więc po co to? Znajdźcie se inny obiekt. Kogoś na waszym poziomie.



Jezuuu...Zaparło mi dech w piersiach...Wy to jednak w tym KOR-ze mata łeb na karku...Jeden szczawiem i mirabelkami chce nas karmić, wy żołędziami. Kurwa, jestem pod wrażeniem.

Jednemu mózg kompletnie wyjałowiło od nadmiaru zieleniny (brak białka daje o sobie znać), drugiemu zlasowało od denaturatu, dykty i innych wynalazków. Dołączył stary tetryk w wiśniowych pepegach. I takie stare farfocle dyskutują o flocie wojennej. Skutkiem wtórnego analfabetyzmu nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Tumany jedne, tu nie chodzi o flotę wojenną na oceanach dumnie pływającą pod biało czerwoną banderą, ale o niszczyciele min, bando kretynów. Od czasów pierwszej wojny światowej Bałtyk jest zaśmiecony minami. Do tej pory nie wszystkie pola minowe z obu wojen zostały rozpoznane i zlikwidowane. Co jakiś czas to świństwo zrywa się z kotew i wypływa stanowiąc zagrożenie. To zwykłe kontaktowe, a od czasu II w.św. są jeszcze magnetyczne, akustyczne, denne i cholera wie jakie jeszcze. Ponadto zatopili w Bałtyku pojemniki z gazami bojowymi i innym świństwem. Też trzeba to znaleźć, wydobyć i zutylizować.
Sarin utylizuje woda morska i z tym nie będzie problemów, ale są też inne.
Żeby się tego pozbyć konieczna specjalistyczna morska saperska robota. Tego żadna komercyjna firma nie załatwi tylko wojskowi fachowcy, a do tego potrzebne są niszczyciele min!
To nie żadne skorupy durniu w wiśniowych kaloszach, tylko prawdziwe specjalistyczne okręty, bo to co mamy to już starocie.
Zrozumiano bando debili?! To padnij i czołganiem przez pełzanie do nory marsz!

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam