forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Co gotować,jak gotować.
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=73
Strona 1044 z 1395

Autor:  Pantryglodytes [ 01 lip 2018, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

posobnik1949 pisze:
Jakiej rybki użyć do szaszłyków?


Zapytaj Selima Chazbijewicza

Autor:  older [ 02 lip 2018, 9:34 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Siną farbą kłutych!!! :)

Autor:  Arend [ 02 lip 2018, 18:16 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Pantryglodytes pisze:



Gupie pytanie.

Ale można inaczej.
Na gęsim smalcu posiekanej cebuli podsmażyć nieco w solidnym rondelku z metalową pokrywką, gdy gotowe, wlać 2,5 szklanki wody i wsypać szklankę kaszy jęczmiennej im grubsza tym lepsza, posolić dodać pieprz lub wrzucić kostkę rosołową gdy się zagotuje, dodać gęsie udko pocięte lub nie, albo jakie wołowe jeśli wola.
W to wszystko wsadzić całą umytą główkę czosnku gdzieś na środek, obierać nie warto, dodatkowo można dać trochę rodzynków suszonych, namoczonej wcześniej fasolki, albo nic nie dawać bo zaraz powstanie dylemat ile dosolić albo i nie.
To wszystko, przykryć i wsadzić do piekarnika ustawionego na jakie 90 - 100 stopni, gdy wieczorem poczynimy przygotowania, rano będzie gotowe.
Wegańskiej wersji nie próbowałem, każdą inną tak.



Jeżeli zamiast kaszy dałbyś ryżu to nazywałoby się to pilaw. A najlepszy pilaw jadłem w Taszkiencie na dworcu kolejowym. Tylko nie jestem pewien czy była tam fasolka.

Autor:  posobnik1949 [ 02 lip 2018, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Pantryglodytes pisze:
posobnik1949 pisze:
Jakiej rybki użyć do szaszłyków?


Zapytaj Selima Chazbijewicza

Tak się składa, że nie mam do niego telefonu.
Zapewne dorsz będzie właściwy.

Autor:  stanax [ 03 lip 2018, 22:09 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Czarna_Mańka pisze:
Jedzcie cukinię ;)

ps. Czesia i Canis wkleją jakieś wyszukane przepisy
Bierze się cukinię oraz farsz (najlepiej wieprzowina mielona), jak na pierogi. Czosnek, chili i inne przyprawy. Następnie smaży się farsz, a obok gotuje makaron świderki lub muszelki. Do wysmażonego odpowiednio na patelni farszu z przyprawami wali się pod koniec sos boloński ze słoika kupionego w Biedrze lub Lidlu. Można dodać puszkę czarnej fasoli razem z lake'm, jeśli żarełko ma być bardziej treściwe. Następnie kiprujemy na duży płaski talerz makaron, robimy w środku dołek, w który strząsamy obficie zawartość patelni. Konsumujemy nie zapominając o popijaniu zimną kranówką uzyskaną wcześniej po spuszczeniu z rury ciepłej (zimna woda zapobiega czkawce!).



PS
Ktoś spyta, a co z cukinią? Otóż cukinię wkładamy z powrotem do lodówki by nie zwiędła i oczekujemy na gości wegan.
Gdyby nie pojawili się przez najbliższe dziesięć lat, niestety cukinię będziemy musieli zmielić w młynku do kawy
i uzbroić się w cierpliwość na kolejne dziesięciolecia... A nóż teściowa przejdzie na dietę odchudzającą,
albo lekarz zabroni jej jeść makaron?

Autor:  Arend [ 03 lip 2018, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

eeeeeeeeeeeee cukinia to zuo ;P wegetariany to żro i co się z nich porobiło.

Autor:  stanax [ 03 lip 2018, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Nie widziałeś jeszcze mojej teściowej. Wegeteriany przy niej to małe miki :roll:

Autor:  stary praktyk [ 03 lip 2018, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

No weź......... :o
Sam se ją oglądaj......

Autor:  Arend [ 03 lip 2018, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

stanax pisze:
Nie widziałeś jeszcze mojej teściowej. Wegeteriany przy niej to małe miki :roll:


daj jej herbatki z bieluniu, zobaczysz jak złagodnieje :mrgreen:

a ja odkryłem zapomniany słoik ( no tak około miesiaca) polskiego suszi ( śledzia znaczy w oleju z cebulko). kolacja była zajebista

a jako dodatek dodałem mój sos do ryżu i parę kropel sosu z papryczek halapenio.

A nie pamiętam czy mówiłem o sosie do ryżu. Więc opowiem bo dodatek zacny.
Kupuje się coś co nazywa się słodki sos sojowy. Już sam z siebie to fajny sosik, ale koreańczycy go trocgę odpicowali i wyszło coś zajebistego.
Na początek bierze się słoik o pojemności 0,7l wymyty i wyparzony. Najlepij jak będzie to takie coś jak wek z gumką ( bo zakręcone denko lubi się zaklejać ) i pokrywką na drucie.
do słoja wsypywa się skórkę otartą z cytryny lub limonki i wyciśnięty z niej sok. Potem dawa się posiekanej ostrej papryczki lub płatków ostrej suszonej ( celem uzyskania takiej ostrości jak się lubi) i główkę posiekanego drobno lub zgniecionego czosnku oraz łyżeczkę startego imbiru. I to wszystko zalewa się słodkim sosem sojowym w ilości około 600ml ( do prawie pełna znaczy). Tak do kompletu można dać jeszcze trochę zielonego pieprzu. Zamyka się słój i zostawia na 4-5 dni coby się przegryzło. Można pomieszać co jakiś czas. i potem można dodawać do wszystkiego. Jeżeli komuś będzie za słodko po przegryzieniu można dokwasić sokiem z limonki lub cytryny. I trzeba uważać na to żeby nie ujebać krawędzi słoika i pokrywki bo składnikiem sosu słodkiego jest melasa i pięknie ona skleja pokrywki :mrgreen:

Zajebiście z tym dodatkiem smakuje ryż z mięsem z rosołu. A i zajebistego smaczku dodaje do wszystkiego

Autor:  AGAFIA [ 04 lip 2018, 10:25 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Trzeba mi przepisu na nalewkę z czarnej porzeczki.Byle nie z neta, bo te nie działają. Ktoś, coś?

Strona 1044 z 1395 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/