znalazłem zaginione zimą pudełko z soczewicą więc stwierdziłem że trzeba zużyć. co potrzeba ano potrzeba: - jakieś mięcho u mnie dziś filetowane udka z kury. - szklanka soczewicy ( w zasadzie dowolnej, miałem czerwoną) - duża cebula, kawałek marchewki, kawałek pietruszki, kawałek pora ( białej części), trochę żółtej albo czerwonej papryki, jak jest to trochę chili, dwa ząbki czosnku i około litra pomidorów ( w jakiejkolwiek płynnej postaci, może być sok, może być passata, przecier lub 5-6 świeżych posiekanych) - wędzona papryka słodka w proszku, ciut ostrej papryki w proszku ( jak nie dajemy świeżej), pół łyżeczki kurkumy, łyżeczka świeżego lub pół łużeczki suszonego imbiru dwie kostki rosołowe, sól, pieprz do smaku do tego listek laurowy i dwie łyżki sosu sojowego jasnego, jakiś tłuszcz do smażenia Ja smażyłem na maśle ze smalcem gęsim bo miałem resztki a i lubię)
I tak się to robi: soczewicę na sitko i płuczemy, potem niech sobie odcieknie. cebulę posiekać dość drobno, tak samo jak czosnek i pora, chili i imbir. Resztę warzyw starkować. Kurczaka pozbawiłem kości i pokroiłem w kostkę wielkości połowy pudełka zapałek Teraz trza wziunć gar taki na 3 litry minimum Cebulę, czosnek, pora, chili i imbir przesmażyć w tłuszczyku. Niech lekko się zeszklą i puszczą zapach. Teraz trzeba zdjąć z ognia i wsypać proszek paprykowy i wymieszać z tłuszczem. Trzeba to zrobić bez ognia żeby nie przypalić papryki bo będzie gorzkie.Teraz wrzucić w to kurę i obsmażyć aż się zetnie z wierzchu. Mocno zesmażać nie trzeba bo potem jak się w zupce ugotuje będzie suchy i wiórowaty. Potem sypnąć starkowane warzywa i chwilę podsmażyć. Jak się zeszklą dodać soczewicę, zalać pomidorami. Dodać przyprawy, wodę, kostki rosołowe i dać się gotować aż wszystko będzie gotowe. Na końcu doprawić sosem sojowym, solą i pieprzem.
W trakcie gotowania będzie trzeba dodać wody bo soczewica wchłonie i się zrobi kit. Dlatego trzeba będzie posolić na końcu.No i na talerzu nacią pietruszczaną można sypnąć, lub lubczykiem. Można też zmiksować jak komu wadzi soczewica w kawałku ( ale to trzeba by pierw wyjąć z zupy i kurę i liść lautowy)
_________________ Lubię ludzi tak, jak herbatę. W torbie i w gorącej wodzie.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2019, 11:25 przez Arend, łącznie zmieniany 1 raz
|