forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 16 kwie 2024, 20:53

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 737, 738, 739, 740, 741, 742, 743 ... 1395  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 lip 2017, 22:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 paź 2014, 16:51
Posty: 4286
Jadłam te kiszone czereśnie, szału nie ma. Za to kiszona kapusta z kminkiem mmmmm mniam :)

_________________
Ave Seitan!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lip 2017, 7:07 
Cytuj:
z kminkiem
:|
Niedługo zaczniecie rodzynek dodawać, tfu!


Na górę
  
 
Post: 03 lip 2017, 8:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3530
Lokalizacja: z tamtąd
AGAFIA pisze:
Cytuj:
z kminkiem
:|
Niedługo zaczniecie rodzynek dodawać, tfu!



Biere siem dwi cebule duże, siecze we piórka i udusza z poporcjowaną białą kiełbasą. Dodawa się do smaku soli, pieprzu i mielonej gorczycy. Potem szklankę miodu czwórniaka i garść rodzynek i poddusza się do miękkości i cezbuli i rodzynek, następnie odparowywuje się płyn aż do uzyskania sosu o konsystencji jaką lubim
najlepiej smakuje z chlebem żytnim

Podobno to przepis z kuchni kawalerów mieczowych

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lip 2017, 8:25 
Rodzynki toleruję jedynie w serniku i to w niewielkich ilościach. A już kiełbacha? Eee tu się chrzanu dodaje, a nie słodkości.


Na górę
  
 
Post: 03 lip 2017, 8:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:57
Posty: 7657
Lokalizacja: Ballybran, a jakże
Pyszne są polędwiczki wieprzowe pieczone w rękawie foliowym z dodatkiem bakalii(orzechy, migdały, rodzynki).Takoż dziczy pasztet z dodatkiem suszonych śliwek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lip 2017, 14:47 
Pantryglodytes pisze:
Też mi odkrycie, spróbuj Pan papryki kiszonej, ostrej, teraz jeszcze za wcześnie ale można się przygotować.


Heh...pewnie, że spróbuję. Zgrzałem się niemożebnie na kiszonki.
A la czemu za wcześnie? Habanero już kupię.


stary praktyk pisze:
Spróbuj śmiało. Od niedawna też marynuję kalafiora.
Ale żeby marynować rzodkiewkę ?!
Muszę spróbować........!


Praktyk! Ja kiszę, nie marynuję. To różnica. Chyba.
Marynujemy w zalewie octowej, kisimy w solance BEZ OCTU.
;)


Na górę
  
 
Post: 03 lip 2017, 15:00 
no, no..., Pan Polar mię ymponuje jak cza, jak już kosztować wyrobów to tylko od gościa, co rozróżnia marynowanie od kiszenia...


Na górę
  
 
Post: 03 lip 2017, 16:45 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Cweterku!
Oczywiście chodziło mi o kiszenie...........eksjuzmi!!! :lol:
Wszystko mi się ostatnio pierdoli...... :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lip 2017, 18:30 
polar pisze:
Pantryglodytes pisze:
Też mi odkrycie, spróbuj Pan papryki kiszonej, ostrej, teraz jeszcze za wcześnie ale można się przygotować.


Heh...pewnie, że spróbuję. Zgrzałem się niemożebnie na kiszonki.
A la czemu za wcześnie? Habanero już kupię.


stary praktyk pisze:
Spróbuj śmiało. Od niedawna też marynuję kalafiora.
Ale żeby marynować rzodkiewkę ?!
Muszę spróbować........!


Praktyk! Ja kiszę, nie marynuję. To różnica. Chyba.
Marynujemy w zalewie octowej, kisimy w solance BEZ OCTU.
;)



Nie słuchaj tych innowierców. Wez papryku, nadziej mięsem mielonym, cebulą, czosnkiem i piznij na grilla, mały ogień. Weż to to grilluj z 40 minut , ściągnij i zjedz. Kurwa jakie to jest dobre..Sekret mały ogień , czas i przyprawy..


Na górę
  
 
Post: 03 lip 2017, 20:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3530
Lokalizacja: z tamtąd
Jest zajebiste i dom przypomina, dyć to przepis z moich stron :cry:

a się bierze siekanej cezbuli. im więcej tym lepiej. pół kilo to minimalne minimum. na przedni kocioł to koło kila
do kotła się pakuje pół kochy masła, roztapia i do tego pakuje cebulę. Się posala i dusi aż cebula skarmelizuje ( zrobi się miękka i brązowa). wtedy się dorzuca jeden posiekany ząbek czosnku gniecionego piepszu do smaku, trochę wędzonej proszkowanej papryki, ciut ostrej ( do smaku) ciut mielonego kardamonu i pół litra miodu syconego ( trójniak najlepszy).
Na patelce trzeba przypalić garść mąki. znaczy sypnąć trochę i grzać aż nabierze złotego kolorku.
Mąkę wrzucić do cebuli, i teraz albo zalać półtora litrem bulionu ( albo półtorej litrem wody plus pięć mieszanych kostek bulionowych)
Gotować aż cebula się zacznie rozpadać.
do michy można dać twarogu i zalać ( metoda serbska) albo z francuska posypać serem i zapiec z grzankami

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 737, 738, 739, 740, 741, 742, 743 ... 1395  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group