Parafon pisze:
Z "Przygód kanoniera Dolasa": Który z plutonu się zesrał? wrzasnął kapral Lubacz. Ja, panie kapralu, odparł Dolas. A gdzie gówno? W porach...
Tej Parafon tej. Z Ciebie to jest niezły Miglanc ! Tej.
Tylko uworzej tej, jok bydziesz tej pił berbeluchę tej z kolegą ze wsi za Białowieżą. Tej.
Ciotka ze wsi niech ci tej ugotuje Zupy z Korbola tej i Plinców nasmaży.
A potem pyrów z jojkiem sadzonym i do tegu Maślanki i Kompotu z Rabarbaru tej !
Tak po Poznańsku - Wieśniacku tej !
Tej czekej tej! Bo sobie cołe pory omurzysz, i jok bydziesz do dumu wrocoł tej ?
Po spocyrze z kejtrem w lesie tej.
Parafon na ryczce jokiej se siednij, a co bydziesz tok stoł tej !
Potem Bebzol tej bydziesz mioł cały wysadzony tej, ino schowej korbola pod koszulkę tej !
Bo Ci bydzie widoć tej !
Z Ciebie Parafon Tej to jest niezły Istny tej !
A dziewuchę jokomś mosz tej ! ??
Konkurs ! Teraz mi przetłumaczcie, co ja do was mówiłem !
Prawie wszystko o jedzeniu! Wszystko zgodnie z formułą Wątku!
Dla zwycięzcy Czekolada Z Goplany !!! I Lech Pils jako bonus.
Albo spytajcie swojego starszego wujka ze wsi za Poznaniem.
( Do Osoby Decydującej : Nie to nie jest spamowanie ani hejtowanie. To o Jedzeniu!
Tak po Poznańsku Wieśniacku.
Jak by mój wujek ze wsi za poznaniem powiedział. )