forum.nie.com.pl

Nie masz świra, tylko zdrowo myślisz.
Świra mają ci, co matce wbrew postępują.

Odniosłam się do konkretnej wskazanej tu pasieki i myślę, że wybrano takie a nie inne rozwiązanie dla wygody ludzi i dla dobra pszczół (weź pod uwagę jej wielkość).
To moje zdanie i nie musisz się z nim zgadać a i ja przy nim nie będę się upierać, bo przeczytanych parę informacji z netu nie czyni ze mnie wyroczni.

P.S.
Ale jak już jesteś taki świr eko to zapomnij o telefonie, smartfonie, laptopie i aucie elektrycznym, bo wiesz w Kongo, kobalt, dzieci

I jeszcze - jak w sobotę będę piekła ciasto to wrzucę przepis. To w ramach rekompensaty za zejście z kursu i ścieżki.

Kurwa mać, jak tu wytrzymać aż tyle dni

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

No właśnie !
Może wpłyńmy na Anielicę i niech aż tak długo nie każe czekać.....ale,ale, - na co mi przepis ?!
Czy Ona myśli, że ja się za pieczenie wezmę...?! Nawet nie mam piekarnika ! Tak jak nie mam smarkfona, elektrycznego auta a telefon mi narzucono...ponoć dla mojego dobra.
Ale się uparłem i umiem tylko odbierać rozmowy. A już SMS to dla mnie czarna magia.
Ale kawałek ciasta Aniołku, - możesz podesłać. - Adres na PW.... Bo by się wszyscy zlecieli....

Co za ludzie. tylko słodycze im w głowie.

Ja tam słodycz tylko w postaci naturalnej a nie jakiś tam ciastach...

_________________

Cwaniaczek !
W Twoim wieku też ino naturalną słodycz miałem we łbie...!
Pozywiom, uwidim....
Dziś już tylko wzdłuż torów jadę....

To mówisz, że jak byleś młodszy też lubiłeś buraki cukrowe?

_________________

A z drugiej strony patrząc to PiS cię obchodzi czym słodzę. I jeszcze się chyba taki nie urodził co będzie decydował co mi smakuje.


https://www.youtube.com/watch?v=5moJSwioKOM

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.

Jak komu za dużo konserwów rybnych z lokdałna zostało
https://www.youtube.com/watch?v=rDbhVcP3uzo

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.

Dwa śmierdzące sery i troszkę chorizo, takie tam zamiast kolacji. Zgadnijcie czego do tego nie piję?
Brawo!
Mtaxy, kurwa, słodkiej!!!