forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 19 kwie 2024, 4:17

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1163, 1164, 1165, 1166, 1167, 1168, 1169 ... 1395  Następna
Autor Wiadomość
Post: 23 mar 2019, 8:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3531
Lokalizacja: z tamtąd
Dzia......... znaczy nie maruć ;P

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 8:33 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 wrz 2014, 20:43
Posty: 6010
Sandacz może być do tego?

Edek


Już nie musicie odpowiadać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 11:29 
Offline

Rejestracja: 14 cze 2016, 11:06
Posty: 2533
Sobie w ramach rekonfalenscencji ankoholowej zroię naleśniki a co!
Ciasto - szklanka monki przennej, półszklanaka wody czystej, szklanka płynu z napisem "mleko 3,2" , soli łyżeczki pół od herbaty, oliwy z oliwek "cnota" jakieś łużkie od zypy. I wybełtać aż będzie przypominało szpachlówkie.
Nadzianko - wymoczone 24 h (dla zboków - 24 godziny) suszone podgrzybki w iliści jakież 10 deko kurwa czyli 0,01 kg albo 0,02 funta lub 50 karatów (dla znawców kuchni), 4 jajca kuracze udotowane na twardo bardzo, kapary w ilości coś 72 szt, pomidory suszone i kiszone w oleju jaieś 1/2 słoika 150 g. Wszystko posiekać na kurwa drobno jak PIS po wyborach, dolać tej oliwki od pomidorów i całość 3 minuty (ani sekundy dłużej) na rozgrzanej patelce z odrobiną masła podsmażyć.
Jak się naleśnik uda zdjąć z patelki po usmażeniu to letko go odchłodzić, nasypać wzdłuż ścieżkę nadzienia o długości naleśnika i szerokości 1,23 cm, zawinąć (jak się uda po trzeźwemu) w rulonik. Potem letko podsmażyć (letko kurwa, letko do różowości) i podać ze ścieżką na grzbiecie zrobioną z żurawiny (nie na swoim tylko na naleśnikowym grzbiecie).
Do tego jest bardzo konwenjujące Tollo Valle D'Oro Trebbiano D'Abruzzo D.O.C. (kocham się w nim od jakichś 2 miesięcy).
Smacznegowościustego@!

_________________
Nic nie jest takie, jakim to widzimy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 13:47 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
Parafon pisze:
Sobie w ramach rekonfalenscencji ankoholowej zroię naleśniki a co!
Ciasto - szklanka monki przennej, półszklanaka wody czystej, szklanka płynu z napisem "mleko 3,2" , soli łyżeczki pół od herbaty, oliwy z oliwek "cnota" jakieś łużkie od zypy. I wybełtać aż będzie przypominało szpachlówkie.
Nadzianko - wymoczone 24 h (dla zboków - 24 godziny) suszone podgrzybki w iliści jakież 10 deko kurwa czyli 0,01 kg albo 0,02 funta lub 50 karatów (dla znawców kuchni), 4 jajca kuracze udotowane na twardo bardzo, kapary w ilości coś 72 szt, pomidory suszone i kiszone w oleju jaieś 1/2 słoika 150 g. Wszystko posiekać na kurwa drobno jak PIS po wyborach, dolać tej oliwki od pomidorów i całość 3 minuty (ani sekundy dłużej) na rozgrzanej patelce z odrobiną masła podsmażyć.
Jak się naleśnik uda zdjąć z patelki po usmażeniu to letko go odchłodzić, nasypać wzdłuż ścieżkę nadzienia o długości naleśnika i szerokości 1,23 cm, zawinąć (jak się uda po trzeźwemu) w rulonik. Potem letko podsmażyć (letko kurwa, letko do różowości) i podać ze ścieżką na grzbiecie zrobioną z żurawiny (nie na swoim tylko na naleśnikowym grzbiecie).
Do tego jest bardzo konwenjujące Tollo Valle D'Oro Trebbiano D'Abruzzo D.O.C. (kocham się w nim od jakichś 2 miesięcy).
Smacznegowościustego@!


Jusz robie:
Zmiany:
Podgrzybki precz, zostają borowiki, kapary i pomidory se poszli, zamiast, wędzony w wędzarni boczek świński ze cebulką.
PS
Grzybów daje więcej bo tak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 14:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 21:29
Posty: 3960
Lokalizacja: 5 księżyc Saturna
Najlepsze naleśniki są z dodatkiem zmiksowanej ugotowanej kaszy jaglanej według przepisu Canislupusa.
Farsz wytrawny, ale i na słodko być może.

A teraz do rzeczy.

Starykizior pisze:
Jak słusznie zauważył druh Boruch (lepiej do kuchni niż za politykę się bierze) rosołek szumujemy na sam początku, a potem ma tylko mrygać.


Obrazek


Lucyna Ćwierczakiewiczowa pisze:
Dziś nauka poszła dalej, bo i szumowania rosołu zaniechano: szumowiny same opadają na spód.


I słów kilka o rosole :mrgreen:

Obrazek

Znalazłam jeszcze taką ciekawostkę na stronach Polony:

https://polona.pl/item/nie-jedz-miesa-z ... zE/4/#item

Piszą o tym czym grozi jedzenie mięsa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 20:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3531
Lokalizacja: z tamtąd
https://www.facebook.com/wojtekarend.ma ... _processed

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 21:45 
Offline

Rejestracja: 28 kwie 2016, 22:42
Posty: 1247
Jeśli się roschozzi o rosół, to ja prawdopodobnie zboczona jestem, gdyż z szumowania zrezygnowałam czas jakiś temu.
Bo jak to tak? Taka na ten przykład kurka, albo kogucik, życie poświęca, żebym ja żyła dłużej, niż one - a ja część tego życia wywalam do ścieków, tylko po to, żeby rosolek był ładny? To jest bardzo wartościowe pożywienie z łatwością przyswajane przez homo sapiens sapiens (nb. dwa ostatnie człony nazwy gatunkowej uważam za mocno przesadzone w znaczeniu)
Jamais!
Właśnie z tymi szumami jest bardziej pożyteczny, ten rosół.
(Uprzedzając uwagi: zaznaczam, że piór i kości w postaci czystej nie trawię, bo nie umiem. A w przetworzonej mi szkodzą, wiem)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 22:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:15
Posty: 16796
Czy weźmie pani udział w paradzie homo sapiens?
-Spierdalaj pedale.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 22:34 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
Te szumy to chyba nic innego, jak białko, które pierwsze się ścina w czasie gotowania.
Nie szumuję więc, bo i dlaczego mam wyrzucać to, co najwartościowsze?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 mar 2019, 22:57 
Offline

Rejestracja: 14 cze 2016, 11:06
Posty: 2533
Szumowiny ostatnio wychodzą na górę.

_________________
Nic nie jest takie, jakim to widzimy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1163, 1164, 1165, 1166, 1167, 1168, 1169 ... 1395  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group