forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=70
Strona 479 z 665

Autor:  AGAFIA [ 28 lip 2019, 13:54 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

Haha, a drzewa z gumy widział???

Autor:  stary praktyk [ 28 lip 2019, 17:43 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

Spokojnie........Drzew już prawie wcale nie ma bo "dla bezpieczeństwa' powycinali....nawet tam, gdzie nie stanowiły zagrożeń.....! A spytałem z tej prostej przyczyny, że mój syn, pomimo, że również w ciężkim transporcie tyra - zabronił mi używania wyrażenia TIR, - na wczasy do Chorwacji wali swoim Passatem - gdyż, - tak jak jego ojciec, - nie dowierza innym kierowcom. A tym bardziej pilotom tanich linii lotniczych......czy Ty wiesz, że oni ( ci piloci) - jak lecą to śpią.......?! I albo się zdążą obudzić albo.............w życiu nie wsiądę do samolotu..........a ić pani...... :o

Autor:  Pantryglodytes [ 28 lip 2019, 19:42 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

stary praktyk pisze:
Spokojnie........Drzew już prawie wcale nie ma bo "dla bezpieczeństwa' powycinali....nawet tam, gdzie nie stanowiły zagrożeń.....! A spytałem z tej prostej przyczyny, że mój syn, pomimo, że również w ciężkim transporcie tyra - zabronił mi używania wyrażenia TIR, - na wczasy do Chorwacji wali swoim Passatem - gdyż, - tak jak jego ojciec, - nie dowierza innym kierowcom. A tym bardziej pilotom tanich linii lotniczych......czy Ty wiesz, że oni ( ci piloci) - jak lecą to śpią.......?! I albo się zdążą obudzić albo.............w życiu nie wsiądę do samolotu..........a ić pani...... :o


Drzewa jak najbardziej są tyle że u nas przy drogach rosną przeważnie chwasty a w takiej Rumunii Orzechy włoskie.
Co do pilotów to w lufthansie bywają i tacy którzy z premedytacją walą samolotem pełnym ludzi prosto w jaką górę.

Autor:  AGAFIA [ 28 lip 2019, 20:04 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

Latania też się boję, nie lubię. Nawet nie rozbicia, a ze ktoś obok umrze , zakrzep i te sprawy. :cry:

Autor:  IroB [ 28 lip 2019, 23:03 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

sorry ze Wam przerwe.....po moim poscie mozecie dalej sobie cwierkac o .....

chcialem wyrazic .......i juz mi przeszlo, nie da sie mimo ze Biedron twierdzi ze sie da, a mi poligon forumowy mowi ze sie nie da, dobranoc.

Autor:  IroB [ 28 lip 2019, 23:13 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

KUUUUUUUUUUUUURWA, z kim ja dziele planete...dla mniej bystrych z KIM JA musze zyc na tym lez padole............ehhhhhhh

Autor:  stary praktyk [ 29 lip 2019, 12:57 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

Spokojnie.........!
Nie tylko Ty tak masz....... :lol:
Nikt nie obiecywał, że będzie lekko.

Autor:  AGAFIA [ 29 lip 2019, 14:23 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

To nie to samo, Irek jest niedotleniony :lol:

Autor:  Pantryglodytes [ 29 lip 2019, 16:30 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

He he ...W swoim czasie gdy było to modne znajoma otworzyła bar tlenowy.
Zaprosiła miedzy innymi swego brata, któregoś razu podjechał z rana i tak się dotlenił przy kawusi że po wyjściu rozbił samochód na pierwszym napotkanym drzewie.

Autor:  stary praktyk [ 29 lip 2019, 20:11 ]
Tytuł:  Re: krzyz moj wlasny i z niego spuszczanie.......

Ale ustalono winnego....?!
Znaczy kawa czy tlen.......czy coś innego....... :roll:

Strona 479 z 665 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/