forum.nie.com.pl

Proszę Pani on tylko pędzi do władzy.

_________________

Nicka, ja tylko chciałam Prosiaka ukurwić.

Niemiecka policja może nie wlepia mandatom 80 latkom ale potrafi z miejsc parkingowych dla ciężarówek wygonić lkw bo własnie najechało sie państwa Gulke,Mullerów i oni nie będą w deszczu szli 200 metrów do McDonalda,a za 20 km. dalej jest łapanka i walą mandaty za skróconą pauze.8 lat temu na ringu Berlina na wysokości Oranienburga zostałem zatrzymany do kontroli.Policjant podszedł do mnie i zamiast dzień dobry powiedział że dalej nie pojade,chociaż jescze nic nie sprawdził.Zabrali mnie na stacje diagnostyczną i zanim wjechałem na kanał do mojego szefa w Polsce dzwonił właściciel holownika ze Świecka że auto dostało zakaz ruchu po Niemczech.Podkreślam ,jeszcze nawet nie wjechałem na kanał.Ciekawe ile ten super polizei dostał za cynk.Jeżdże po całej Europie ale tak mściwych,chamskich policjantów nie ma nigdzie.Nawet Francuzi są lepsi.Stałem wtedy 3 dni na parkingu policyjnym bez toalety,nie pozwolili mi nabrać wody.To była zima i nie mogłem przepalać auta żeby naładować akumulatory do ogrzewania.Dwa dni ogrzewałem się butlą gazową ,a te dobre policjanty smiali się jak przyjeżdżali.To co działo się w Hamburgu pokazuje tylko że niemiecka policja nie umywa się do polskiej.W Hamburgu działy sie sceny jak z filmu katastroficznego a oni tymczasem swoją pseud kontrolą powodowali wielokilometrowe korki a za 40 km.łapanka i karali za każdą minute ponad czas.Pozdrawiam mąż Agafii

Mój znajomy ma jazdy z policja niemiecka jak sąsiedzi zadzwonią na gliny ze w ogródku za wysoko chwasty wyrosły. Rok temu czekali na niego przy granicy i jechali z nim pod sam dom żeby mu na koniec wypisać mandat. Pomachalismy po wszystkim życzliwemu sąsiadowi, który sobie bez żenady obserwował wszystko z okna.

_________________
Ave Seitan!

No, miarka się przebrała, dalej nam członkom i gorącym sympatykom Komitetu Obrony Demokracji znosić tych perfidnych szachrajstw dwojga Tych powyżej szachrajów znosić nie można. Gdyby w tych plugawych kalumniach męża Pani Agafi i szachrajki Korbaczeskiej była odrobinka prawdy, to już dawno komisja europejska zaprotestowałaby stanowczo i jak domagała się od Polski, tak i domagałaby się wielomiliardowych kar finansowych od Niemiec za zlikwidowanie przez rząd niemiecki niezawisłości instytucji niemieckiego państwa prawa i jego demokratycznej konstytucji poprzez wymuszanie przez rząd niemiecki na niezawisłej konstytucyjnie policji realizacji działań politycznych. Jednak niczego takiego nasze demokratyczne instytucje europejskie stojące na straży naszego europejskiego prawa, nie potwierdziły, a więc, my polscy demokraci wolnego świata nie mamy powodu wątpić, że Niemcy są demokratycznym państwem prawa szanującym demokratyczną niezawisłość konstytucyjnych instytucji państwa niemieckiego, a mąż Pani Agafi i Pani Korbaczeska, to szachraje.

Adam Barycki

Za kogoś się, Ty - Aga, - wydała ?!

Ja, nie narzekam.
A odnosząc się do wypowiedzi zw. cóż mogę dodać...Może to, że cieszy fakt, iż Polacy, którzy wyjechali gdzieś tam, porobili kariery, chwalą sobie swoje nowe ojczyzny, czują się w nich dobrze, itd.
Mnie bardziej bawi, niż irytuje, kiedy czytam bądź słyszę, że ''u nas w Niemcach, wszystko jest lepsze''.
No, ale trudno nie reagować, kiedy ktoś zaczyna nawijać makaron na uszy, tak jak w przypadku tamtejszej policji, która od wielu lat boryka się z brakami kadrowymi i zabiega o kandydatów z Polski, jak mało która służba w Europie.
A i na temat ichnich ''wyskoków'' książkę można napisać...
Podobnie jak na temat prowoków IroBa, z roku na rok bardziej topornych

Boś szachrajka, szachrajko.

Adam Barycki

kurwa jego mość, nic nie łapię jak Pan Barycki z Panią Agafią językiem ciała zaczynajom gadać.

Trudno zrozumieć zakochanych.

_________________