forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 20:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6642 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635 ... 665  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 mar 2022, 10:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6455
a one jakgdyby te same som :) czy?

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 mar 2022, 14:52 
Offline

Rejestracja: 05 mar 2021, 16:40
Posty: 313
jaroo pisze:


Maj 2019:

https://www.youtube.com/watch?v=3P52iIViaJ4

niech was wzruszą te urocze stare dziadulki o laseczkach kłaniające się przed pomnikiem Bandery, dostają dodatki kombatanckie UPA i są dumni z tego co robili,
do 7,03 minuta - przemówi dziadzio milusi, jak ktoś rozumie ten język to moze streści o czym on mówi?
a jakie ładne flagi czarno-czerwone powiewają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 13:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6455
Najczestsze opinie jakie czytam to: Ukraincom nalezy dostarczyc bronii, amunicji, rakiet roznego przeznaczenia, a najlepiej broni masowego razenia. :) Ta droga prowadzi prosto do rozszezenia sie konfliku o ktorym neliczni ktorzy przezyja beda nazywac III wojna Zaglada Swiata.

Uwazam ze nalezy wywrzec na obie strony konfliktu nacisk by zaczeli szukac kompromisu!!!!, bo moim zdaniem takowy jest mozliwy ( kompromis)

Pierwszym krokiem powinno byc natychmastowe zaprzestanie dzialan wojennych, kazdy zostaje na swojej pozycji i siadamy do okraglego stolu negocjacjii.

przy stole strony konfliktu plus 12 medrcow z krajow o najwyzszym standardzie demokracji i najmniejszym stopniem skonfliktowania z innymi nacjami: mnie przychodza na mysl ludzie z takich krajow: Szwecja,Dania,Finlandia,Nowa Zelandia, Australia, Szwaicaria,Islandia,Norwegia,Kanada.Dwunastu przsieglych po wysluchaniu stron konfliktu wydaja werdykt i ustalaja kompromisowe punkty styczne, na ten przyklad Ukraina nie wstepuje do NATO, Rosja przeprowadza referendum co do Republik Doniecka czy tez Luganska, mozna zaproponowac obu strona przyjecie do UE, lub jakas forme stowarzyszenia, moze pojsc krok dalej i zrezygnowac z symboli narodowych i podzialow etnicznych, religijnych, Okreslac wszystkich jako ludzi poprostu i wprowadzic prawo ze czlowiek ma prawo i obowiazek do zycia w pokoju.....:) :) :) sie Kurwa, rozpedzilem ..........sam sie musze smiac z UTOPIJNOSCI....sorry Komandor , nie rozrywaj mnie na strzepy za moja dziecieca naiwnosc mimo mania na karku lat dostatecznie duzo by wiedziec ze nalezy sobie zdac sprawe ze juz nie zaznam pokoju w Europie, pozostawiam sobie nadzieje ze ten konflikt sie nie rozszerzy.

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 14:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 wrz 2014, 20:43
Posty: 6010
Przyjdę do ciebie po twój telewizor, kopniakiem rozwalę stół, wybiję ci siekacze, zajebię szczekającego psa, a sąsiad usłyszawszy twoje krzyki przyjdzie i powie; "Uwazam ze nalezy wywrzec na obie strony konfliktu nacisk by zaczeli szukac kompromisu!!!!!!" I wtedy ty zaniesiesz telewizor do mojego domu, a ja nie będę cię naparzał i zostawię cię w spokoju. I będzie kompromis i znowu sielanka. Będziesz mógł w spokoju wyjechać odpocząć na Cypr. Zęby sobie zrobisz na fundusz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 15:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Ciekawe czy d Greków (tfu) czy Turków (tfu) pojedzie a ten Cypr

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 16:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6455
wezyr pisze:
Przyjdę do ciebie po twój telewizor, kopniakiem rozwalę stół, wybiję ci siekacze, zajebię szczekającego psa, a sąsiad usłyszawszy twoje krzyki przyjdzie i powie; "Uwazam ze nalezy wywrzec na obie strony konfliktu nacisk by zaczeli szukac kompromisu!!!!!!" I wtedy ty zaniesiesz telewizor do mojego domu, a ja nie będę cię naparzał i zostawię cię w spokoju. I będzie kompromis i znowu sielanka. Będziesz mógł w spokoju wyjechać odpocząć na Cypr. Zęby sobie zrobisz na fundusz.


hym, daj pomyslec, czyli jestes bez winy !? otwierasz okno i drzesz do mnie ryja ze sprowdzisz kumpli ktorzy ci pomoga mi wpierdolic, ja wkurwiony na maxa wpadam do ciebie i jak wyzej opisales bo nie chcialem czekac az wpadniesz z kumplami.No i awantura w toku i napierdalanka, wtedy sasiad ktory mial ci niby pomagac mowi ze chuja tam, bzdura, tak tylko gadalismy ze go przjmniemy do naszej paki........no wiec najpierw trzeba przestac sie bic, usiasc, ochlonac i pomyslec jak by tu wzajemnie wyzadzone sobie krzywdy wyrownac, wiadmo ze skoro to ja ci te zeby wybilem to ci zaplace, gotowko!? albo moze podjedziesz swoja furo to ci zatankuje.

no krotko mowiac , mysle ze najpierw nalezy przerwac bojke.......a potem spokojnie pomyslec co dalej, inaczej zaczniemy sie napierdalac czym i z kim popadnie.

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 19:15 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Ty to Ireneusz jesteś jednak "bandzior" jakich mało. Chociaż skoczny. To ty wpierdolisz Wezyrowi tylko dlatego ze chce do jakieś tam paczki wejść?
I to dlatego tylko, że chce się poczuć bezpieczny boś mu wcześniej na krymsko-ługanską wycieraczkę nasrał?

Ty jednak Ireczku wyjątkowy jesteś. Czy ty przypadkiem w tym wpisie nie usprawiedliwiasz Putina ze on tak czekać nie chciał bo ktoś krzyczał?
A kto, bo jakoś nie słyszałem, krzyczał ze z kuplami do Kremla skoczy?
Chyba jednak odwrotnie, tak co najmniej od 2008 roku jednak ten bojący się krzyków darł ryja i straszył. Tylko żeście w tych Niemczech uszy zatykali aby nie słyszeć bo geszeft trzeba było robić.
Nawet jak nie tylko krzyczał ale srał dookoła pod drzwiami to Żeście skocznie od razu oczy zamknęli i nosy zatkali by nie czuć, ze śmierdzi.

Bycie naiwnym idiotą Iruś to nie grzech. Takim się człowiek rodzi. Ale ty już zaczynasz bandytyzm usprawiedliwiać i w układy z mordercami wchodzić.
"Wiesz oni ci matkę, zonę i dzieci bo żeś chuju krzyczał, ze do się kibiców Cracovi przyłączysz a tu dzielnia Wisly..."tłumaczy Iruś negocjator i gołąbek pokoju facetowi co chwyta za nóż, usiądźmy, pogadajmy, dlaczego od razu z żonę na niego, przecież on nie czekał jak jak krzyczałeś na niego...
Iruś , masz jaką kobitę tam u siebie? Jaką Helgę i czy inną... a może i córkę masz jeszcze...? Bo wiesz jak ty taki fajny gościu to może by tak pojechać je bzyknąć a potem wiesz, siądziemy do stołu, pogadamy, po co tak od razu się bić, co nie (to nie groźba to sarkazm)
Tylko w drugą stronę Iruś to nie zadziała bo jakbyś ty chciał do mnie sobie bzyknąć przyjechać i pogadać potem to łeb odstrzelę zanim się za rozporek złapiesz. Bo wiesz mi bliżej do dzikiego banderowca jak do skocznego cywilizacyjnie Niemca.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2022, 22:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6455
Komandor pisze:
Ty to Ireneusz jesteś jednak "bandzior" jakich mało. Chociaż skoczny. To ty wpierdolisz Wezyrowi tylko dlatego ze chce do jakieś tam paczki wejść?
I to dlatego tylko, że chce się poczuć bezpieczny boś mu wcześniej na krymsko-ługanską wycieraczkę nasrał?

Ty jednak Ireczku wyjątkowy jesteś. Czy ty przypadkiem w tym wpisie nie usprawiedliwiasz Putina ze on tak czekać nie chciał bo ktoś krzyczał?
A kto, bo jakoś nie słyszałem, krzyczał ze z kuplami do Kremla skoczy?
Chyba jednak odwrotnie, tak co najmniej od 2008 roku jednak ten bojący się krzyków darł ryja i straszył. Tylko żeście w tych Niemczech uszy zatykali aby nie słyszeć bo geszeft trzeba było robić.
Nawet jak nie tylko krzyczał ale srał dookoła pod drzwiami to Żeście skocznie od razu oczy zamknęli i nosy zatkali by nie czuć, ze śmierdzi.

Bycie naiwnym idiotą Iruś to nie grzech. Takim się człowiek rodzi. Ale ty już zaczynasz bandytyzm usprawiedliwiać i w układy z mordercami wchodzić.
"Wiesz oni ci matkę, zonę i dzieci bo żeś chuju krzyczał, ze do się kibiców Cracovi przyłączysz a tu dzielnia Wisly..."tłumaczy Iruś negocjator i gołąbek pokoju facetowi co chwyta za nóż, usiądźmy, pogadajmy, dlaczego od razu z żonę na niego, przecież on nie czekał jak jak krzyczałeś na niego...
Iruś , masz jaką kobitę tam u siebie? Jaką Helgę i czy inną... a może i córkę masz jeszcze...? Bo wiesz jak ty taki fajny gościu to może by tak pojechać je bzyknąć a potem wiesz, siądziemy do stołu, pogadamy, po co tak od razu się bić, co nie (to nie groźba to sarkazm)
Tylko w drugą stronę Iruś to nie zadziała bo jakbyś ty chciał do mnie sobie bzyknąć przyjechać i pogadać potem to łeb odstrzelę zanim się za rozporek złapiesz. Bo wiesz mi bliżej do dzikiego banderowca jak do skocznego cywilizacyjnie Niemca.


nie nie zrozumiales Komandorze co poeta chcial powiedziec, napewno nie popieram bandytyzmu i wojny tez nie popieram.Sytuacja Rosji i Ukrainy przypomina rozwod starego dobrego malzenstwa, taki Rosenkrieg, kiedys tam w przeszlosci zyli ze soba az osiem dziesiec lat temu zaczeli sie rozwodzic i tak narasta rozwodowa napierdalanka.I jak to przy rozwodzie, ten drugi jest zawsze winny. Ale masz rację, to nie rozwod dwojga ludzi a wojna, wojna miedzy dwoma spolecznosciami ktore , moim zdaniem powinny otrzymac pomoc w rozwiazaniu problemu, jaka pomoc? nie wiem! myslalem ze moze Ty swiatly komandorze mial bys idee, ale tobie blizej do Lupaszki i banderowcow , jak sam piszesz. Uwazam ze nalezy znalzc droge do pokoju poprzez cos w formie niezaleznego Trybunału, nalezy dac Putinowi jako czlowiekowi mozliwosc zrewidowania swoich poczynań, nawet Brewika pozostawili ludzie przy zyciu.I wole byc naiwnym idiota, niz putinowskim siepaczem czy tez siepaczem banderowskim.

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 mar 2022, 9:13 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
Ano mam idee.
Ale na początku chciałbym wyjaśnić, że tu nie ma symetrii jaką próbujesz od wielu już dni forsować. Żadnego rozwodu to nie przypomina i o żadnym wzajemnym obarczaniu się za to winą.
Raz małżeństwo było wymuszone nieco. I Ukraina bardziej branką była jak żoną. A dwa to już o żadnej wzajemnej rozwodowej napierdalance mowy nie ma.
Ty tu z jakimś uporem maniaka próbujesz jakąś wzajemną winą za to co się stało Ukrainę obarczać. I to nie małą a prawie w równym stopniu. Czemu się nie dziwie bo żyjesz tam gdzie żyjesz i żeś już skocznością niemiecką nasiąkł. A oni (i wiele osób we Francji, Anglii) w 1939 nas też za wojnę winą obarczali bo nie chcieliśmy wam korytarza do Prus oddać i wówczas, patrząc etnicznie, bardziej niemieckiego Gdańska niż był rosyjskim Krym przed 2014 roku.
No nie chcieliśmy być grzeczni i miłujący pokój jak Czesi i fikaliśmy straszne. I jakieś na dodatek sojusze zawieraliśmy bo chcieliśmy do bandy, które się Niemcom (i ZSRR) nie podobały bardzo. Nie mówiąc już, ze krzyczeliśmy "że nie oddamy guzika". Słusznie więc skoczni Niemcy (i Rosjanie) nie wytrzymali nerwowo, i nie czekali aż z tymi guzikami do nich przyjdziemy i nam wpierdolili. Tak skutecznie że potem nas było 6 mln mniej. Ale należało nam się.

A tak może bardziej do twojego poziomu się zniżając to wrócę do tego małżeństwa. To może by i byłaby prawda jakby się nawzajem werbalnie, sądownie napierdalali. Ale tu już mamy przypadek kiedy np. były maż wlazł do mieszkania byłej żony i ją do nieprzytomności zacząć lać. A może i zadźgać usiłował albo zabił. A to już nie jest zwykła napierdalanka rodzinna tylko zbrodnia. I nie ważne, ze zona chciała sobie za kochanka Europejczyka jakiegoś wziąć. Nawet jak by był tak skoczny jak Ty. Bo to jej dupa i może dawać nawet Mniemcowi jak chce. A byłemu mężowi nic do tego.
Zrozumialeś....? kurde nie wiem czemu śmiem jednam wątpić.

I idea jest jedna. Jak ktoś przychodzi do mnie do domu kraść i mordować to niech litości nie oczekuje a prędzej, że siekierą po łbie może dostać. A MADRZY I DOBRZY sąsiedzi powinni przylecieć z widłami i mi powóc. Nie tylko dlatego, ze ja fajny a tamten nie, a w swoim własnym interesie żeby bandyta po wsi nie chodził dalej i im nie zagrażał.

Edytki - literówki, przecinki itp

_________________
Obrazek


Ostatnio zmieniony 15 mar 2022, 10:38 przez Komandor, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 mar 2022, 10:21 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
A szerzej patrząc to wszystko z nieuctwa jest. Z braku umiejętności obserwacji rzeczywistości.
te wszystkie teorie utopijnie i gołębie. Brak znajomości matematyki przy okazji. Matematycznego modelowania rzeczywistości, które potwierdzają pewnie mechanizmy. O teorii gier mówię. Jednej z fundamentalnych zasad rządzących przyrodą. Od prostych jednokomórkowców po obdarzonych rozumem ludzi. A to nam pokazuje ponad wszelką wątpliwość, że wszelkie utopie od anarchii, wolności mańkowej po świat jaki usiłujesz rysować są niemożliwe. I nigdy nie będą. Bo są niemożliwe i sprzeczne z prawami przyrody. Mogą jakiś czas przetrwać ale prędzej czy później się wyrodzą usiłując przemocą, terrorem wymusić swoje trwanie albo przejdą do stabilniejszej formy czyli do jednej ze znanych strategii stabilnych ewolucyjnie.
jedną z nich, najbardziej rozpowszechnioną w przyrodzie, jest strategia legalizmu. Czyli jestem gołębiem i nikogo nie napastuje ale tylko do czasu kiedy ktoś nie będzie usiłował mi zabrać moich zasobów. Samicy, (samca - zdarza się) terytorium, gniazda domu, mojej kulki gnoju...
Stąd znaczenie terenu przez różne żyjątka od owadów po nasze slupy graniczne.
Gołębie (rozmawiające), jak tu pierdolisz, społeczeństwo jest zwyczajnie niemożliwe. Niby wygrana w tej grze (teoria gier rozważa właśnie wygrane i przegrane w każdej z przyjętych strategii) gwarantowana jest każdemu. Mała ale stała wygrana w każdej partii (turze). I było by fajnie gdyby nie pewien element. Mutacja (nie tylko o biologiczną chodzi a zachowania również). Prędzej czy później w puli graczy pojawi się osobnik który wykorzysta to, że reszta jest gołębiami i mu schodzi z drogi. Bezkrwawo, bez strat własnych z każdego spotkania z gołębiem taki jastrząb zbiera całą wygraną. Dużą bo bierze wszystko, całą pulę. Bo gołąb (określenie jastrząb - gołąb nie dotyczy cech fizycznych czy siły a zachowania) za każdym razem mu ustępuje. Albo próbuje rozmawiać i dostaje w dziób i zwiewa.
I liczba jastrzębi w puli graczy (populacji) zaczyna rosnąć. Bo się rozmnażają szybciej mając łatwy dostęp do zasobów ale też bo część gołębi zaczyna iść w ich ślady. Przechodzi na drugą stronę. W końcu osiągają taką liczbę ze to zaczyna im szkodzić bo się nawzajem wyniszczają. I stojące z boku gołębie zaczynają mieć szanse. Nie mieszają się jak się jastrzębie naparzają miedzy sobą. Nie mają wiele ale też mało tracą. Ale najlepiej zaczyna sobie radzić mutacja legalistyczna. Czyli stosujący strategię - nie rzucać się niepotrzebnie na innych, siedzieć na swoim nawet jak skromne, cicho jak gołąbek ale jak przyjdzie jastrząb to stać się jastrzębiem i bronić swego.
I to też czasem przychodzi bezkrwawo. Bo wystarczy pokazać jastrzębiowi gotowość do walki.
I takie zachowanie (strategia) zaczyna być stabilna ewolucyjnie. Gro populacji ją przyjmuje. Istnieje w niej pewna liczba zdeklarowanych jastrzębi i zdeklarowanych gołębi ale stanowią mniejszość. Częściej zdarza się czasowe przyjęcie strategii jastrzębia. No po jeszcze trochę gołębi takich gołębich z natury jest. Więc polega to na tym, że podejmuje się próbę. Idę zabrać komuś zasoby bo a nuż okaże się gołębiem gołębim i ucieknie. I jak ucieknie to OK, Wygrałem ale jak nie ucieknie i pokaże, kły to albo od razu albo po krótkiej walce mówię, sorki brachu, OK, Twoje to jest. I to też nie tylko dlatego ze się boję przegranej. Ale wygrana może się nie opłacać bo tak się zmęczę bijąc tego przedszkolaka, ze mnie podobny do mnie osiłek pobije i zabierze i to co moje i te kredki co tornistra gówniarzowi wypadły.
I popatrz chociażby na psy jakie bojowe u siebie na podwórku ale już na cudzym raczej ustępują i to wydawało by się słabszemu. Ale też zobacz na zachowanie nasze. Fajna laska na dancingu. Idziesz bo to bez[pański zasób. Ale wystarczy ze ją jakiś facet obejmie, przytuli pokazując to mój zasób to w 99 przypadkach na sto się wycofujemy. A to Twoja dziewczyna, zona... ok, sorry. (podobne demonstrację są też u kobiet, one też pokazują ze facet to jej zasób aby się inna odczepiła - to tak by nie byś o szowinizm męski posądzony). I dzięki temu jakoś to funkcjonuje.

Oczywiście jest więcej strategii jak ta gołębia i jastrzębia i ta legalisty. Są altruisty i skąpca, puszczalskiej i wiernej i wiele innych. I zawsze się to jakoś układa że najczęściej stabilna jest jakaś mieszana.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6642 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635 ... 665  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group