forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 23 kwie 2024, 17:44

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 389, 390, 391, 392, 393, 394, 395 ... 666  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 wrz 2017, 18:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:15
Posty: 16796
Aha

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 18:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 17:09
Posty: 7784
Lokalizacja: z czeluści piekielnych
betą pisze:
waga jeszcze wytrzymuje :lol: ale do lata zrzucę ciężar


Poszło w cycki?!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 18:36 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:00
Posty: 3964
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 19:10 
Offline

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:55
Posty: 1852
ksionc pisze:
betą pisze:
waga jeszcze wytrzymuje :lol: ale do lata zrzucę ciężar


Poszło w cycki?!

poszło a jakże teraz z jednego cyca chłopu kołderke mogę zrobić :lol:

(nie to że cyc taki wielki , raczej chłop mały- slązok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 20:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6459
beton pisze:
właśnie minął rok jak nie palę papierochów :D udało się


brawo Ty.

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 22:36 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Jeśli na prawdę rzuciłaś, - to gratuluję.
Kobietom jest b.ciężko rzucić nałóg. Nie mają silnej woli........!
Moja rada: - nawet jednego papierosa nie wolno Ci zapalić.
Z autopsji. Trzy razy rzucałem. Dziś nie palę 16 rok. A paliłem przez 40 lat .
Czasem i trzy paczki dziennie.
Największe niebezpieczeństwo czai się na imprezach........przy drinku/piwku.
A weź słoik i co dzień odkładaj te pieniądze które przepalałaś. Nie uwierzysz........!
Trzymam kciuki.....!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2017, 23:10 
Offline

Rejestracja: 02 wrz 2014, 19:55
Posty: 1852
Do rzucenia papierosów przymierzałam się bez mała rok. Najpierw postanowiłam rzucić, rzuciłam sąsiadowi przez okno pół wagona, cieszył sie bardzo. I tu masz rację praktyku mam słabą silna wolę, po miesiącu znowu paliłam. Paliłam sobie tak paliłam, aż w końcu mówię dość żeby jakiś nałóg mną rządził , zakupiłam więc Desmoksan, Zastosowałam sie do ulotki jem i palę by po tygodniu zaprzestać całkowicie sięgania po papierosa. tabletki zażywam nadal , zmniejszając dawki. w połowie kuracji uznałam że jestem wyleczona z nałogu, tabletki poszły w kąt. Po miesiącu znowu paliłam, bo jak już wspomniałam mam słabą silną wolę.
Tak popalałam sobie całe lato. W sierpniu pojechałam do Polski i pozazdrościłam siostrze niepalenia. Postanowiłam jeszcze raz spróbować, kupiłam Desmoksan . Po powrocie do domu rozpoczęłam kurację, i nie przerwałam jej nawet wtedy gdy wystąpiły sensacje jelitowo żołądkowe , tak po prawdzie nie było tak źle trochę żołądek pobolewał no i częściej posrywałam. Wyżarłam tabletki do końca i udało się.

Powiem szczerze jak na spowiedzi, raz w stresie ogromnym kupiłam paczke fajek i ją wypaliłam , były tak paskudne że na drugą się nie pokusiłam - chciałam palić ale mnie odrzucało ze wstrętem.
Nie przeszkadza mi jak ktoś pali, byle by nie palił onucy.
Pieniądze nie były bodźcem do rzucenia palenia, nałogowiec ma sto argumentów które przeforsuje by utrzymać pozycję nałogowca.
Pewnego razu jakiś huj poprzebijał opony w samochodach w moim też, i musiałam lecieć na ubanę , i tu kurwa zonk, dostałam takiej zadyszki ,że myślałam że zakituję, tak zrodziła się idea porzucenia nałogu. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 wrz 2017, 6:56 
Pan Barycki nie musi biegać, aby dostać zadyszki, wystarczy, że przejdzie 20 metrów na parking do samochody, aby dyszeć, jak lokomotywa, ale Pan Barycki nie jest zdrajcą, jak Wy plugawe kanalie, nigdy Pan Barycki nie wbije zdradziecko noża w plecy nikotynie, która przez całe jego życie była jego serdecznym przyjacielem. Tfu, zdrajcy plugawi.


Na górę
  
 
Post: 12 wrz 2017, 7:04 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Desmoxan pomaga........ale na stan konta producenta.
Palenie "tkwi" w głowie. Jak i wszelkie inne nałogi. Musisz na miejsce nałogu znaleźć inne "zajęcie" dla rąk.
Moja przemoc domowa kupiła i Desmoksan i ......gówno pomógł. Dalej pali choć chora. Większość zamienia palenie na .....jedzenie i tu tkwi problem z wagą. Należy bardzo uważać z pojadaniem bo dupa rośnie jak na drożdżach.
Ja fajki zamieniłem ( w okresie rzucania) na owoce. Było ciężko bo jeździłem po nocach na giełdy rolnicze a w nocy jak nie palisz/ jesz - to możesz usnąć. Kupowałem sobie kilo pomarańczy, dzieliłem na cząstki i te pomarańcze pomogły mi wytrzymać. Ale było ciężko. Tym bardziej, że w domu żona paliła jak lokomotywa.
A jak pisałem, rzucałem trzy razy. Za pierwszym poszło łatwo. Za drugim było gorzej. A za trzecim.....myślałem, że mi się nie uda..
Ale ja mam żelazny charakter....... :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 wrz 2017, 23:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 7:47
Posty: 6459
dobry wieczor, palenie to sie rzuca tak jak ja rzucilem......zreszto co ja pierdole, ja nigdy nie palilem :)

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 389, 390, 391, 392, 393, 394, 395 ... 666  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group