forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
Psy,koty i inna gadzina. http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=68 |
Strona 515 z 530 |
Autor: | wezyr [ 16 gru 2020, 23:12 ] | ||
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. | ||
Rodzinka...
|
Autor: | elefand [ 20 gru 2020, 14:00 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
wezyr pisze: Rodzinka... Tatuś szczęś;liwy..pozdrawiam... |
Autor: | stanax [ 22 gru 2020, 16:58 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
U góry po prawej https://i.imgur.com/ytuZg8Q.mp4 Ten skurwysyn, który wsadził kota do worka i wyrzucił, żeby sam... ________________________________________________________________________ Tu dla odmiany https://i.imgur.com/SFZEyHs.mp4 ________________________________________________________________________ I jeszcze https://i.imgur.com/Gg0bNrL.mp4 Słonie nigdy nie zapominają o dobroci. Uratowane rozpoznają głos swojego opiekuna z sanktuarium, gdzie były wychowywane i otoczone opieką. |
Autor: | stary praktyk [ 22 gru 2020, 20:29 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
Z tym, że w drugą stronę to też działa....1 Krzywdę potrafią zapamiętać do końca życia. A i od czasu do czasu oddają z nawiązką...... |
Autor: | logik [ 22 gru 2020, 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
@MMM Piękny kruk! Kocham wrońcie i kruczki. U mnie w Nadrenii są czarnowrony. Mam taka są grupkę, która podkarmiam fistaszkami. Łaszą się do mnie jak pieski. Kruki widziałem za to Berlinie i w Brandenburgii. |
Autor: | logik [ 22 gru 2020, 22:08 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
MMM pisze: Pamiętam, zdjęcia wrzucałeś. Ja mam zaprzyjaźnione gawrony i wrony siwe, ale z ręki jeszcze nie jedzą. Kochają fistaszki, mam nadzieję, że je nauczę siadać na przedramieniu. Srokę, paręnaście lat temu nauczyłam. No to obejrzyj to! https://www.youtube.com/watch?v=Jsuieqv34XQ |
Autor: | MTNG [ 22 gru 2020, 23:29 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
Jak byłem mały za komuny to starsza kuzynka ze wsi małą srokę z gniazda uratowała. Odkarmiła robalami i miała jako pół dzikie zwierzątko domowe. Pamiętam "Matylda" wlatywała do domu, trochę z nami pobyła i leciała na dwór w dzikość. Błyskotki różne z domu kradła i w ogrodzie zakopywała. Dziadków kot zrobił sobie z niej pieczeń z frytkami i surówką. Nigdy jej nie lubił. Świnkę Morską starszej siostry też skonsumował. |
Autor: | czytelniknie [ 23 gru 2020, 1:16 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
MTNG pisze: Jak byłem mały za komuny to starsza kuzynka ze wsi małą srokę z gniazda uratowała. Odkarmiła robalami i miała jako pół dzikie zwierzątko domowe. Pamiętam "Matylda" wlatywała do domu, trochę z nami pobyła i leciała na dwór w dzikość. Błyskotki różne z domu kradła i w ogrodzie zakopywała. Dziadków kot zrobił sobie z niej pieczeń z frytkami i surówką. Nigdy jej nie lubił. Świnkę Morską starszej siostry też skonsumował. A kiedy była komuna w Polsce |
Autor: | Komandor [ 23 gru 2020, 10:37 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
Dwa fistaszki. Phi. To chyba nigdy nie widzieliście kormorana łykającego dużą flądrę... Niestety nie miałem przy sobie aparatu |
Autor: | nick [ 23 gru 2020, 11:19 ] |
Tytuł: | Re: Psy,koty i inna gadzina. |
Pelikan ma dziób jak ładownia okrętowa. Prawie się dławi, a zeżre. Co innego krukowate, niby spore, a delikatne. |
Strona 515 z 530 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |