forum.nie.com.pl

Mam pająka.

_________________

Pająków też nie kastruję i mam ich co najmniej osiemnaście.
Jest zimno i DLATEGO ich na dwór nie eksmituję. Mają u mnie azyl.
ps
Bazyli czasami próbuje z nimi walczyć, jak to drapieżnik - ale chyba jeszcze żadnego nie zabił. Chyba że.... jakiegoś zjadł, gdy nie widziałam?

Żeby się biedactwo nie zatruło.

_________________

A ja mam raka.

Phi, co drugi z nas ma, albo będzie go miał.

A ja mam ptaszka.

• Ptak.

Wstyd trzymać ptaka w klatce.

Dawaj go na fo. Chętnie popaczymy.

Gościu z Zabierzowa ( to koło Krakowa ). przyszedł do swojego lekarza a ten mu nawija:
Proszę Pana, właśnie otrzymałem pańskie wyniki......i nie są one najlepsze;
Ma Pan raka z przerzutami i pozostało Panu od 4 do 6 miesięcy życia.......!Facet zzieleniał i przez chwilę nie mógł się odezwać ale po chwili spojrzał na lekarza i pyta:
Trudno: Mam jednak do Pana doktora prośbę;
????!
Czy w karcie zgonu mógł by Pan doktor napisać, że umarłem na AIDS......?!
Na co lekarz; no....nie bardzo ale dlaczego Panu tak na tym zależy.....?!
Bo widzi Pan, będę pierwszym we wsi, który na to umrze. Po drugie, - przynajmniej nikt już nie będzie miał odwagi bzykać moją starą. A ci, co ją do tej pory ruchali może się powywieszają......

Czasem tak jest, że dostajesz coś czego nie chcesz, nie masz możliwości zwrotu czy rezygnacji a wyborem jaki ci pozostaje to - zaopiekować się albo zabić.
Co ty byś wybrał?




P.S.
Wypuszczenie hodowlanego ptaka to też jego śmierć a nie darowanie mu życia na wolności.