forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 18:35

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175 ... 251  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28 mar 2019, 0:36 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
Haloo! czy to klinika chirurgii plastycznej?
Tak.
Czy wykonują państwo zabieg odtworzenia błony dziewiczej?
Tak.
Proszę mi powiedzieć do którego tygodnia ciąży ma to jeszcze sens?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 mar 2019, 0:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
Tato, chcę nowego iPhone'a.
A magiczne słowo?
Natalia.
Natalia?
No, ta twoja kochanka.
A etui też potrzebujesz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 mar 2019, 16:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
warto czasami pokój posprzątać

Obrazek

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 mar 2019, 16:23 
Arend pisze:
warto czasami pokój posprzątać

Obrazek



Ty z wojny targałeś palec??? !!! :) :) :)
Pojebało?


Na górę
  
 
Post: 29 mar 2019, 16:32 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
pojebało dawno temu, teraz procentuje ;P

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 mar 2019, 16:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:33
Posty: 9999
Arend pisze:
warto czasami pokój posprzątać

Obrazek


Jakiś zombiak Panu odgryzł?
Na zombiaki najlepsza jest pompka.

Załącznik:
P110.jpg
P110.jpg [ 101.72 KiB | Przeglądany 2948 razy ]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2019, 23:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Kiedy starszy sierżant Siwek przyszedł po służbie do domu, żona mu się zaczęła żalić. A to, że cały dzień
sprzątała, a to gotowała; a to prasowała; a to robiła zakupy. Tyrała tak, że nie znalazła czasu ani razu
przysiąść choćby na chwilkę.
A wtedy to starszy sierżant Siwek rozkazał żonie przysiąść 200 razy.



Właściciel baru dał ogłoszenie: Zatrudnię ’bramkarza’
Tego wieczoru, kiedy lokal huczał wypełniony po brzegi, przedarł się do barmana knypek - metr
sześćdziesiąt wzrostu - i mówi:
- Jestem Krzyś, ja w sprawie pracy...
Barman zlustrował go od stóp do głów, zaśmiał ironicznie i wracając do wycierania szklanek rzucił krótko:
- Wypierdalaj
Krzyś wzruszył ramionami, podciągnął rękawy, rozejrzał się po sali i zaczął od kolesi przy drzwiach.



Siedzi dwóch górali w chacie, zasypani sniegiem, odcięci od swiata. Zjedli już wszystko, co było do
zjedzenia. Jeden mówi do drugiego:
-Zjemy Azorka?
-No co Ty??? Naszego kochanego pieska?
Na drugi dzień znów to samo pytanie i ta sama odpowiedz.
Na trzeci dzień:
-Zjemy Azorka?
-No dobra.
Zjedli i zostały kostki. Jeden mówi do drugiego:
-Szkoda że Azorka nie ma, to by se kostki poobgryzał.


Trzej kierowcy ciężarówek trafiają po śmierci przed oblicze św. Piotra, który u Bram Niebios zadaje im
pytania. Pierwszy staje przed Piotrem kierowca cysterny Shell:
św: Czy oszukiwałeś kiedyś w raportach przewozowych?
k1: Na Boga! Nigdy! Zresztą nowoczesne systemy kontroli zamontowane w naszych ciężarówkach w stu
procentach wykluczały nadużycia.
św: A czy kiedykolwiek zdradziłeś żonę?
k1: O nie, przysiągłem jej wierność i w niej wytrwałem.
św: Żyłeś dobrze, przejdź przez Bramę i wstąp we wrota nr 1.
Drugi stanął przed świętym kierowca z Schenker Logistics. Piotr zadaje mu te same pytania i otrzymuje te
same odpowiedzi. Kierowca przechodzi przez Bramę i wrota nr 1.
Ostatni do rozmowy podchodzi pan Wiesiek, kierowca kopalni węgla kamiennego:
św: Czy oszukiwałeś kiedyś w raportach przewozowych?
k3: No, bez tego to ten pierdolony biznes nigdy by się nie opłacił. Zawsze się coś na lewo sprzedawało.
św: A czy kiedykolwiek zdradziłeś żonę?
k3: No, na wylotówce z Nowego Tomyśla stoi taka kurwa, która robi najlepszą laskę na swiecie. Zawsze przy
niej stawałem.
św: Idź więc synu przez Bramę we wrota nr 2.
k3: Ale jak to, kurwa? Czemu ci frajerzy poszli do pierwszych drzwi a ja mam iść do drugich?
św: Synu! Oni poszli do piekła za kłamstwo. Ty i ja jedziemy do Nowego Tomyśla.



Dowcip z lamusa, nieco nieaktualny bo mało kto z nich jeszcze żyje:
Minister Sportu: To będzie wspaniała lipcowa impreza...
Minister Edukacji: Te eliminacje wygraliśmy w cuglach...
Premier: To sukces bliźniaczo podobny do wygranych wyborów parlamentarnych 2005...
Min. Gosiewski: A finałowy mecz odbędzie się we Włoszczowie...
Stanisław Łyżwiński: Nie jestem ojcem tego sukcesu...
Donald Tusk: Oczywiście Polska powinna organizować ME 2012 ale sposób, w jaki zrobił to PiS jest
niedopuszczalny. Platforma Obywatelska zamierza zaskarżyć ustawę UEFA do Trybunału Konstytucyjnego
Józef Oleksy: O kurwa, teraz to dopiero będą przekręty.
Renata Beger: Serdecznie dziękujemy prezesowi UEFA Anana Platana.
Ludwik Dorn: Przegranych zakujemy w kamasze
A. Lepper: W tych mistrzostwach nic nie zablokuje nam drogi do sukcesu.
Posłanka Sandra Lewandowska: A naszych zwycięzców namaścimy pachnącymi olejkami.
Edytka Górniak: Odpierrolcie się - nie zaśpiewam hymnu!
L. Miller: Nieważne jak zaczniemy - ważne jak skończymy.
Premier: I żadne krzyki, żadne płacze nie przekonają nas, że piłka jest okrągła a bramki są dwie.
Prezydent: Oczywiscie zdążymy zbudować 3 mln stadionów.
Premier: To wielkie wyróżnienie dla Wolski
Jurek: musimy zapisać w konstytucji obronę stadionów od chwili poczęcia !
Konfucjusz: Szczęśliwy ten, kto mieszka daleko od stadionu.



Około 60 osób spiskowało w celu zabicia Juliusza Cezara. Na ciele Cezara naliczono 23 dziabnięcia.
I od tej pory wiele się nie zmieniło, jeśli chodzi o pracę w zespole.
To znaczy, że byli potrzebni organizatorzy, sponsorzy, dostawcy sztyletów, PR-owcy, ktoś, kto odwraca
uwagę strażników, a problem dużych projektów jest taki, że ten, kto pakuje sztylet w plecy, myśli, że
cała reszta, która tego nie robi, jest niepotrzebna.
Do tego 23 dziabnięcia to już przeinwestowanie.



- Co sądzisz o trzecim prawie Newtona?
- Nie oglądałem, nie podobały mi się pierwsze dwa.



Moja żona mówi, że jestem alkoholikiem, bo codziennie piję. Kłamie, menda jedna. Wykorzystuje fakt,
że nic nie pamiętam.



Napis na drzewie w lesie:
''Memento muhomori!''



Upojenie alkoholowe - to stan, jakby ktoś cię kochał, ale nie wiesz dokładnie, kto.



Życie to zupa.
A ty jesteś widelcem.



Koreańczycy wyhodowali nową rasę psów. Teraz o smaku bananowym!



- Muller zakończył dwuletnie dochodzenie w sprawie związków Trumpa z Rosją - poinformował
Centralę Stirlitz.




Główny problem inteligentnych ludzi: myślą, że inni też myślą.



- Kup nasze pierogi mięsne w czterech smakach!
- Jakich?
- Wołowe, wieprzowe, drobiowe i z jeżem.
- Z jeżem?!
- Tak, to te na ostro.



Kobieta i seks jest jak polityk i łapówka. Najpierw "Nie, nie, nie ma mowy!", a potem ''Co tak mało?!''



Mieszkanie w Odessie, późna noc.
- Sara, ja cię pragnę!
- Fima, i co, musiałeś mnie z tego powodu budzić? Zapomniałeś, gdzie co jest?



Odsessa. Jeden Żyd zagaduje drugiego:
- I jak tam Sara w łóżku?
- W porządku. Mieści się.



Odessa. Bazar. Kobieta długo wybiera kurę. Wącha pod skrzydłami, pod udkami, całą obwąchuje. W końcu mówi
do sprzedawcy:
- Wydaje mi się, że pańska kura nieco zalatuje.
- A mnie się wydaje, paniusiu, że jakby paniusię tak dokładnie obwąchać, to i paniusia by tego
śpiewająco nie przeszła!



Co śmierdzi jednocześnie cipą, dupą i stopami?
Rajstopy zwinięte w kulkę.



Ten kto wymyślił tekst "Dobro wraca" chyba nigdy nie rzygał po wódce.



- Abramek, wiesz, gdybym był królem, to bym żył lepiej niż król!
- Jakże to?!
- Bo ja bym jeszcze troszkę szył.




Przestań się wściekać na autouzupełnianie w telefonie. Wyobraź sobie, że mały elf siedzi wewnątrz
telefonu, i bardzo się stara, aby być użytecznym, ale w rzeczywistości jest po prostu trochę pijany.



Pytanie, do radia Erewań:
- Co zrobić jeśli nie mam wystarczająco dużo pieniędzy na wszystkie kaprysy młodej kochanki?
Radio Erewań odpowiada:
- Najlepiej znajdź jej męża.



- Dopóki nie skończyłem 16 lat, byłem głęboko przekonany, że wszystkie dziewczyny są bardzo piękne!
- A potem co się stało?
- Przestałem się wstydzić i zacząłem nosić okulary!



Lubię sobie rano poczytać Times, a dokładnie rzecz biorąc Times New Roman ...



Pomyślcie, jaki ślub musiał zrobić Jehowa, skoro jego świadkowie założyli sektę!



Mój synu, moim obowiązkiem jest uprzedzić cię, iż ze względów bezpieczeństwa ta spowiedź jest nagrywana.



Podczas długotrwałych negocjacji strony doszły do ??rozwiązania kompromisowego - 2x2 = 4,37.
Eksperci zgodzili się, że wskaźnik ten optymalnie odpowiada interesom dwustronnych stosunków stron
konfliktu.



Mam tylko dwa nastroje:
1. Co ty sobie myślisz, że ja sobie żarty robię???
2. Żarty sobie robię.



Internet naprawdę pomaga w życiu! Tak wielu dostawców, tak wielu kurierów, że nawet najbardziej
zazdrosny mąż nie zrozumie, kto właśnie opuścił mieszkanie...



Wchodzi facet wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjną kobietę. Podchodzi i zagaja:
- Co porabiasz, ślicznotko?
Ona patrzy mu w oczy i odpowiada:
- Co porabiam? Dymam, kogo popadnie. Wszystkich jak leci. Starannie, na wylot i wszędzie. W domu,
w biurze, nawet tutaj. Uwielbiam dymać kogo się
da. Od kiedy skończyłam naukę, nie robię nic innego.
Na to on:
- No proszę, coś podobnego! Bo ja też jestem prawnikiem. A pani mecenas to w której kancelarii pracuje?


Żona stoi naga przed lustrem, oglądając się krytycznie, wreszcie powiada do męża:
- Wydaje mi się, że wyglądam okropnie! Powiesz mi jakiś komplement?
- Masz świetny wzrok!


To oczywiste, że Stwórca jest kobietą.
Facet nie oparłby całego stworzenia o mechanikę kwantową, z jej "nie wiem", "być może",
"to skomplikowane" i "domyśl się".


Rodzice potraktowali moją dziewczynę jak rodzoną córkę. Zaraz zaczęli jej szukać normalnego chłopaka.



Żona:
- Kochanie, w tym tygodniu nasza rocznica ślubu - masz pomysł jak ją uczcimy?
Mąż:
- Nie wiem, może minutą ciszy?


Symulacja kobiecego mózgu:
1. Otwórz 2785 różnych zakładek w przeglądarce.
2. Nigdy już żadnej nie zamknij.


Czasy zimnej wojny. Afganistan. Góry.
Mały oddział żołnierzy radzieckich został okrążony przez miejscowych partyzantów.
Dowódca zarządza:
– Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich.
Temu, kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie,
wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe. Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Gruzin:
– Zostanę, ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden
granat.
Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odpełzli niepostrzeżenie ku swoim.
Minęła godzina, a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu.
Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu.
Opodal siedzą na wpół goli partyzanci, a Gruzin, mieszając hełmami, krzyczy:
– Prawo, lewo, góra, dół. Kto powie, gdzie jest granat?


Jeśli chodzi o mnie to preferuję kino wegańskie - czyli Vega nie.



Hałas jest denerwujący tylko wtedy, gdy w nim nie uczestniczysz.



- Tato, jesteś wzywany do szkoły.
- Co znowu wysadziłeś?
- Chemiczkę z fizykiem w damskiej toalecie.



Po rozmowie telefonicznej z Putinem Nazarbajew zrezygnował. Łukaszenka wyłączył wszystkie telefony,
przywódcy innych krajów europejskich nie reagują na połączenia przychodzące.



1980: Przyszłość będzie wspaniała
1990: Przyszłość będzie wspaniała
2019: Przeszłość była piękna



W Kazachstanie nadal trwa kampania zmian nazw miast na cześć wielkich postaci Kazachstanu. Zaproponowano
zmianę nazwy Pietropawłowska na Borat.



Umarzanie długów, wygaszanie kredytów.
Prosić Raskolnikowa.


Bozia dała wam gorzałę, porno i koty. Dlaczego więc gadacie ciągle o polityce?



Ginekolog mojej żony zaczął ją obserwować na Instagramie. Co on chce jeszcze zobaczyć?


- Jaka jest różnica miedzy "erotycznie" a "perwersyjnie"?
- Erotycznie, to gdy twoja dziewczyna ściąga majtki i rzuca nimi o ścianę. Perwersyjnie, gdy się przykleją.


- Co dasz żonie na walentynki?
- Przecież to dzień zakochanych, a nie żonatych.



Jak na niego spojrzeć, to mi się wydaje, że jego matka nie chciała, a i ojciec się nie starał.



- Mój ty pączusiu, ty.
- Mówisz dlatego, że jestem gruba?
- Nie! Chodzi o tłusty czwartek i małżeństwo z tobą. Konsumuję raz do roku.



Uczeni ustalili, że główną przyczyną długowieczności są błędy w świadectwie urodzenia.



Tylko plemię potrzebuje przywódcy.
Normalny kraj oraz inteligentni i samodzielni ludzie potrzebują inteligentnego i niepozornego
administratora.



- Oksana, czy mężczyźni biegają za tobą?
- Biegają, ale nie za szybko...


Wczoraj jechałem motocyklem, w pewnym momencie musiałem wykonać gwałtowny unik, żeby nie trafić jelenia.
Straciłem kontrolę i wylądowałem w rowie, uderzając się mocno w głowę. Oszołomiony i zdezorientowany,
wyczołgałem się z rowu na skraj drogi.
W tym momencie zarąbisty kabriolet zatrzymał się obok i wysiadła z niego oszałamiająco piękna kobieta,
która zapytała:
- Wszystko w porządku?
Kiedy podniosłem wzrok, zauważyłem, że ma na sobie bluzkę z głębokim dekoltem. Odparłem:
- Myślę, że nic mi nie jest.
- Wsiadaj, zabiorę cię do domu, aby wyczyścić i opatrzyć twoje rany i zadrapania.
- To miło z twojej strony - odpowiedziałem - Ale nie sądzę, żeby mojej żonie to się spodobało.
- Och, daj spokój, jestem pielęgniarką - nalegała. - To mój zawodowy obowiązek i powołanie.
Cóż, była bardzo piękna i bardzo przekonująca. Zgodziłem się, ale powtórzyłem:
- Jestem pewien, że mojej żonie się to nie spodoba.
Przybyliśmy do jej domu, który był zaledwie kilka kilometrów od miejsca wypadku i po kilku zimnych piwach
i opatrzeniu niegroźnych, jak się okazało, ran, podziękowałem jej i powiedziałem:
- Czuję się znacznie lepiej, ale wiem, że moja żona będzie bardzo zdenerwowana, więc lepiej już sobie
pójdę.
- Nie bądź głupi! - powiedziała z uśmiechem, rozpinając bluzkę i odsłaniając najpiękniejsze piersi, jakie
kiedykolwiek widziałem. - Zostań na chwilę. Ona nic nie wie. A tak przy okazji, gdzie ona jest?
- Myślę, że wciąż w rowie, z moim motocyklem.



Czelabińskiego kreta trochę poniosło i teraz jest australijski.



Brytyjscy eksperci znaleźli na wraku samolotu Kaczyńskiego ślady trotylu.
Dziwne, że nie znaleźli śladów Nowiczoka.


Haloo! czy to klinika chirurgii plastycznej?
Tak.
Czy wykonują państwo zabieg odtworzenia błony dziewiczej?
Tak.
Proszę mi powiedzieć do którego tygodnia ciąży ma to jeszcze sens?



- Nie śpisz?
- Nie, gram w czołgi.
- Fajnie. A ja jestem w gościach.
- U kogo?
- U ciebie.



- Cześć! Twoja żona już urodziła?
- Tak.
- A co?
- Bliźniaki.
- Do kogo podobne?
- Do siebie nawzajem.



Zoo. Na walnym zgromadzeniu pracowników dyrektor mówi:
- Towarzysze! Poprosiłem każdego z was o pomoc w rozwiązaniu problemu hodowli słoni. Minęły jednak dwa
lata, a jak był jeden słoń, tak i więcej nie ma!



Naukowcy odkryli, że zwiększone wydzielanie soku żołądkowego to główny znak, że modliszka jest bliska
orgazmu.



Na zawodach biathlonu czołgowego na wypadek niedokładnych strzałów mają trzy zapasowe składy jury.



najlepszy dzień w życiu rudego?
chemioterapia




Do kawiarni przychodzi małżeństwo z dzieckiem. Ojciec do kelnera:
- Proszę dwa koniaki.
Syn:
- Skąd wiesz, że mama nie pije?



Kiedy pojawią się pierwsze pasażerskie samoloty bezzałogowe, pierwsi podróżowania nimi odmówią programiści.



Za 20 lat w ramach multikulti w Europie będą dwie podstawowe kultury: szyici i sunnici.



Ukraińska minister zdrowia Uliana Suprun ogłosiła, że ​​alkohol może być spożywany podczas przyjmowania
antybiotyków. Święta kobieta!



Kłócąc się z kobietą wiedz, że wszystko, co powiesz, zostanie użyte przeciwko tobie, niezależnie od
elementarnej logiki.

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2019, 10:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:00
Posty: 3964
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwie 2019, 21:48 
Offline

Rejestracja: 02 wrz 2014, 17:32
Posty: 8006
Obrazek
Moja bratowa kiedyś nastawiła kuraka w prodiżu, wetknęła do gniazdka kabel od żelazka
a potem klęła, że prawie nowy prodiż się zepsuł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwie 2019, 16:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 paź 2014, 16:51
Posty: 4286
Kurczak z prodiża to było coś, albo ciasto :)

_________________
Ave Seitan!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175 ... 251  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group