Zastanawiam się, czy publikacja tego odcinka narusza w jakiś sposób ustawę o IPN-ie. Ale nawet, jeżeli nie, to po następnej nowelizacji już tak nie będzie.
- Łał, ale masz sześciopak, chodzisz na siłownię? - Nie, trzeci tydzień z krztuścem walczę.
W Indiach zbudowano rakiety zdolne osiągnąć nirwanę.
- Dlaczego Ruskie rzadko chodzą do lekarza? - Bo Ruskie z reguły mają jedną z dwóch chorób - chujnię albo piździec. Piździec jest nieuleczalny, a chujnia sama przechodzi.
Dla dobrego nastroju należy codziennie przytulić 8 ludzi. Albo dać jednemu po mordzie.
W szkole często go bito. Przestał zatem odbierać dziecko po lekcjach.
Kiedy moja teściowa była na intensywnej terapii, diabły w piekle na wszelki wypadek zaczęły pakować walizki.
U ginekologa: -Używa pani jeszcze jakieś inne środki antykoncepcyjne oprócz swojego charakteru ?
-Dlaczego nie uprawiasz sportu? -Do śniadania za wcześnie, a po śniadaniu szkodliwe.
Rok 2037. Śmiertelna choroba opanowała Świat i nie pozwala komunikować się inaczej, jak tylko za pomocą gifów i memów. Ludzkość jest przeszczęśliwa.
Od czasu do czasu w gabinecie depilacji zdarza się taka klientka, że obsługa dyskretnie sprawdza fazę księżyca i czy broń ze srebrnymi nabojami na pewno jest pod ręką.
Przez kwadrans wściekle kłóciliśmy się z żoną kto bardziej poprawnie ustawia naczynia w zmywarce. Oczywiście wygrałem i udowodniłem, że robię to lepiej, ale muszę przyznać, że żona z godnością przyjęła porażkę. Z uśmiechem nawet. Tę porażkę... eee...
- Wyobraź sobie... idę kiedyś, patrzę a tam przechodzą: dzik, dzikowa i dziczątka... - Jakie, kurna, dziczątka?! W Polsce to są, zapamiętaj sobie: w a r c h l a k i. - A, rzeczywiście, masz rację. No, to patrzę a idą: warchoł, warchołowa i warchlaki.
Popieram męskie koczki u facetów. Można wygodnie chwycić i przytrzymać takiemu głowę kiedy napierdalasz go po mordzie za posiadanie koczka.
- Czy mógłbyś zabić mojego ex, ale tak, żeby wyglądało na wypadek i... - Ćśś.. nic więcej nie mów, zaufaj mi. Później. - Detektywie, co pan o tym sądzi? - Powiedziałbym, że ktoś tego nieszczęśnika skatował łomem, dźgnął kilkanaście razy i dla pewności oblał benzyną i podpalił. Zastanawia mnie jednak ta skórka od banana.
- Mój wujek strasznie dużo palił gdy go po raz ostatni widziałem. - A co się z nim stało? - Nic, jest gdzie był, tylko go przez dym nie widać.
Im dłużej trwała awaria Internetu, tym bardziej sexy robiła się sędzia Anna Maria Wesołowska.
Co jest najkrótsze na świecie? Lista osób, które lubię bardziej niż pizzę.
- Dzień dobry, poproszę dwie czerwone róże i jednego goździka. - Jaki kolor goździka? - Bez znaczenia. I tak nie trafię w gust teściowej.
Test ciążowy to genialny wynalazek. Byłoby fajnie, gdyby na inne istotne pytania można było odpowiedzieć sikając na kawałek plastiku...
Nauczyciel poprosił dzieci o wykonanie zadania: "Wymyśl zdanie w którym pojawi się słowo ananas. " Marzenka podnosi rękę: "Kupiliśmy wczoraj ananas", Piotruś też wymyślił swoją propozycję: "Lubię jeść ananasa." Wtedy Jaś wyrywa się do odpowiedzi: - "Mój tata zamieszkał u naszej ciotki...". Nauczyciel zdumiony: - Jasiu, ale gdzie jest słowo ananas? - ...A na nas położył chuj.
Szpital- miejsce, gdzie natrętni pacjenci swoimi ciągłymi skargami przeszkadzają lekarzom spokojnie wypełniać dokumentację
-Czysto hipotetycznie, możesz zostać albo mądrą, albo piękną. Co wybierasz? -Oczywiście, że piękną, przecież nie jestem głupia!
Wszystko co ci kobieta wybaczyła, jeszcze nie raz ci przypomni
-Panie Prezesie, dwie wiadomości: dobra i zła. -Dobra? -Jesteśmy na topie. -A zła? -Top jest głębszy niż przewidywaliśmy.
Śmiech będzie jeszcze zaraźliwszy, jak rozśmieszysz gruźlika.
Więcej nie znaczy lepiej. (dotyczy chromosomów).
Wszystkim palaczom, którzy nie mogą rzucić nałogu, zaleca się palenie drugą stroną. Rak płuc czy krtani to praktycznie wyrok śmierci, a rak jelita grubego jest z reguły uleczalny.
- Co to jest narkoza? - Sposób ochrony chirurga przed radami pacjenta w trakcie operacji.
Najgłupszy wybór jest najmądrzejszy. To potwierdzi każdy kelner, krupier, konsultant ds. sprzedaży i rejestr urzędu stanu cywilnego.
Do siedziby WADA weszli Nikołaj Wałujew i Fiodor Emalienko - obaj nafaszerowani Viagrą po koniuszki uszu. I w WADA przekonano się, co potrafią rosyjscy sportowcy na dopingu.
Bycie ginekologiem jest proste. Przychodzi pacjentka i jej mówisz jedną z czterech rzeczy, zależnie od jej wieku: 14-latka - cóż, będziesz miała chłopaka, to minie. 20-latka - cóż, urodzisz, to minie 30-latka - cóż, urodzisz drugie, to minie. 40+ - cóż, wiek, a do tego jeszcze dwie ciąże...
Jeżeli otwierasz drzwi, a kot nie chce wyjść, to znaczy, że on w ten sposób wpuszcza do ciebie kogoś innego. Tego, na kogo on patrzy w nocy, gapiąc się w pozornie pusty kąt.
Przychodzi sąsiad o 22:00 i mówi: - Pożycz pan wiertarkę, rano oddam.
Współczuję Władimirowi Władimirowiczowi. On nie ma perspektyw awansu.
Życie jest jak pudełko czekoladek. Jeżeli jesteś gruba, kończy się wcześniej.
Dziś, w środku dnia, zastałam mojego męża śpiącego. Próbował zmienić pościel, zaplątał się w kołdrę i po prostu przestał walczyć.
W małżeństwie matematyków w łóżku są tylko dwie pozycje - jesteś albo w liczniku, albo w mianowniku.
W saratowskim warzywniaku ''U Pietrowej'' między warzywami leżał trup mężczyzny. Też nieświeży.
Tylko baran lubi owcę za powierzchowność, wilk -za treść!
Prawo trzech prosiąt: im mocniejszy dom, tym większa liczba emigrantów.
_________________ Lubię ludzi tak, jak herbatę. W torbie i w gorącej wodzie.
|