forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 9:10

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238 ... 251  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 sie 2021, 22:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Obrazek

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 sie 2021, 22:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Idzie sobie miś przez las i słyszy w krzakach: "1,2,3,4,5,6,7". Patrzy a tam zajączek.
- Zajączku po co ty tak liczysz?
- Nie powiem bo się wstydzę.
- No powiedz.
- Bo ja chciałem się odlać. Na raz rozpinam futerko, na dwa wyciągam pisiaka, na trzy ściągam skórkę, na cztery szczam,
na pięć wciągam skórkę, na sześć chowam pisiaka, na siedem zapinam futerko.
- Aha - odpowiada niedźwiedź.
Następnego dnia niedźwiedź słyszy w krzakach:
- "3,5,3,5,3,5".



Czelabiński łapówkarz podczas śledztwa zdołał przekupić wykrywacz kłamstw.



- Jaka jest różnica między twoją żoną a twoją pracą?
- Po pięciu latach twoja praca nadal ssie...



– Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
– Bo dwa dni temu siedziałem w parku na ławce, a pani przechodziła z koleżanką. Za wami szło dwóch facetów, którzy mówili:
„Ja będę rżnął tę z prawej, a ty tę z lewej!”. No i myślałem, że już po pani...



Czym się różni gej od pedała?
Gej robi mały, dyskretnie wyskakujący baner, zamykający się po kliknięciu na X.
Pedał robi tak, że po kliknięciu na X otwiera się NOWE OKNO na CAŁY EKRAN z jego pedalską reklamą.


Rabinowicz nigdy nie podstawi nogi sąsiadowi, dopóki nie wykopie dla niego odpowiednio głębokiego dołka.



Pewien facet postanowił przeczekać COVID w lesie. Nauczył się, jak zostać survivalowcem, zabrał ze sobą wszystko,
czego potrzebował - i do lasu. A tam - inny survivalowiec, z bardzo długą brodą, pyta go:
- Też uciekłeś przed pandemią?
- Tak.
- Nadal szaleje?
- Jest w pełnym rozkwicie.
- To kiedy skończy się ta pieprzona hiszpanka?!



Analiza DNA potwierdziła przypuszczenie, że Czeburaszka jest owocem inżynierii Gienetycznej.


Zawodnik z Izraela w zawodach w pchnięciu kulą opchnął kulę z 300% marżą.



Jeżeli dama wypiła flaszkę wódki bez zakąszania, to znaczy, że jest na diecie.



Białoruski Komitet Olimpijski chciał stworzyć nową dyscyplinę - zawody w chowanego.
Ale ciężko im było znaleźć sportowców.



Pisopaci postulują wprowadzenie kary śmierci za korupcję.
Lepszej metody na popełnienie spektakularnego zbiorowego samobójstwa nie widziałem.



Matousz zapowiedział nowy podatek od kopalin. Po złotówce od każdego ziemniaka.



Kiedyś można było ufać urządzeniom: gdy człowiek pierdyknął słuchawką, to rozmowa zakończona. Teraz? Nacisnąłem rozłączenie,
ale ekran nie dotknąłem jak trzeba. I co usłyszałem?
- Ciebie jebać też, jesteś zwolniony!




W kolejce do kasy rozpoczyna się rozmowa:
- Przepraszam, ale dlaczego pan nie ma maseczki? Powinien pan ją nosić!
- Gdzieś mam te maseczki. Jestem zaszczepiony, wirusa już nie ma, a policja i tak z tym nic nie robi, poza tym czuję się zdrowo!
- Mi nie chodzi o Covid czy policję, ale po prostu pan ma strasznie szpetny ryj!



Steven Spielberg zaczął kręcić nowy film. Obraz miał traktować o apokalipsie. Zrezygnował z CGI i poprosił swoich artystów,
aby zbudowali duże miasto od podstaw: totalną ruinę, brud, smród, ubóstwo. Budżet nie miał znaczenia, bo to miał być ostatni
film. Chłopaki wzięli się do roboty i po roku przedstawiają reżyserowi efekt końcowy. Mistrz komentuje:
- Tyle pracy, pieniędzy, panowie, a wy mi Łódź zbudowaliście?!




Siedzi Morawiecki i duma:
- Zrobiłem z Polaków milionerów w pięć lat, a ci nadal niezadowoleni...




- Panie prokuratorze, zrobiłam mężowi jajecznicę!
- Wiemy, proszę pani... Wiedzą to też na oddziale urologii, chirurgii i patologii...



Wiśniowski spotyka Kowalskiego:
- Pan??? Tutaj?!!! Jak to możliwe?
- Widzi pan, naprawiałem dach mojego domu, pośliznąłem, spadłem... i po wszystkim. I tak oto trafiłem do nieba.
- Nie o to mi chodziło, przecież był pan prywaciarzem!




- Ma pan zwracać się do Cyganów z szacunkiem, jasne?! To też nasi klienci!
- Ale oni kradną!
- Trudno. Z sza-cun-kiem!
- No, dobra...
Dziesięć minut później:
- Witam szanowne karaluchy!



Mały żółwik chciał wejść do PORNO-kina, ale był mały i... miał problem.
W końcu jakiś facet zlitował się nad nim, wsadził go w spodnie, zamknął rozporek i razem weszli.
W kinie facet usiadł rozpiął rozporek, żółwik wystawił głowę.
2 krzesła dalej dziewczyna to wszystko obserwuje i mówi do swojego chłopaka:
- tamten koleś wystawił swojego kutasa z rozporka!!!
- nic w tym dziwnego, ja też tak zrobiłem.
- ...ale twój kutas nie je popcornu!!!




Opis techniczny radzieckich zabawek doskonale obrazuje mego kaca:
''Głowa jest wykonana z trocin drzewnych przez prasowanie na gorąco i pokryta sztucznym futerkiem. Ciało i nogi są wykonane z
miękkiego, sztucznego futra. Głowa i łapy są na zawiasach. Oczy są szklane”.



Wszystkie baby chcą tylko jednego.
Tylko nie wiedzą, co to jest.



Im grubszy ksiądz, tym więcej ateistów.



Dwa BIAŁE koty sąsiadów nieustannie znęcają się nad moim CZARNYM kotem. Normalnie kici-kici-klan.



- Rabinowicz, jak myślisz, dlaczego gasimy pożary w Turcji, skoro w Jakucji płoną lasy?
- Co tu jest do myślenia? Ci, którzy brali pieniądze za drewno z Jakucji sprzedawane do Chin, inwestowali je w hotele w Turcji...



Walkę między dobrem a złem wygrywa zazwyczaj ten, kto nie bierze w niej udziału.



Za transszczepionych należy uważać osoby, które wewnętrznie uważają się za zaszczepione, niezależnie od tego, czy poddały się
procedurze szczepienia, czy też nie. Nie muszą nikomu niczego udowadniać ani usprawiedliwiać, wystarczy ich własne wewnętrzne
poczucie, że są zaszczepieni.



Kiedyś prawdziwy dżentelmen powinien był nosić poszetkę.
Dzisiaj, w tym samym miejscu - lekko wystającą maseczkę.



- Puk, puk!
- Kto tam?!
- To ja, twój dziadek!
- Bliad'! Zatrzymać pogrzeb!



- Co to jest ta ''pasywna agresja''?
- Kiedy twoi rodzice się kłócą i ojciec w obecności matki nazwie cię "skurwysynem".



Oszustwo "na wnuczka" to amatorszczyzna.
Przekręt "na dziadka bez konta w banku" dyma 38 mln ludzi od wielu lat aż do dziś..



Kelner:
- Co podać?
Krowa:
- Trawę.
Koń:
- Trawę.
Owca
- Trawę.
Świnia (poprawiając muszkę):
- Trufle.



Wraca Abramek do domu z pokerka i powiada do małżonki:
- Sara, ty pamiętasz ten garnitur, który kupiłem dziesięć lat temu za tysiąc złotych?
- Tak.
- Ja go dzisiaj przegrałem za tysiąc pięćset!

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sie 2021, 15:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2014, 17:00
Posty: 3964
– Twoja siostra jest ruda?
– Nie, blond.
– To czemu wołają na nią Wiewióra?
– Lubi żołędzie…


W milenijnego Sylwestra reporter zaczepia gentlemana na ulicy Londynu:
– Jaki pan ma plany na nowe tysiąclecie?
– Dość skromne, przez jego większość będę nieżywy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 sie 2021, 0:35 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Wiecie, że Talibowie są w posiadaniu najnowszych amerykańskich dronów,
a Polska nadal nie.



Po ślubie weź trzylitrowy słoik i przez pierwszy rok po każdym seksie wrzucaj do niego złotówkę. Począwszy od drugiego roku po
każdym seksie wyjmij złotówkę.
To powinno wystarczyć do końca życia.



Ukraińską armię szkolą specjaliści, którzy w ciągu dwudziestu lat wydali 88 miliardów dolarów na wyszkolenie rządowej armii afgańskiej.
Dziś talibowie negocjują warunki pokojowego przekazania Kabulu przez rząd afgański.



Pewien szejk podczas podróży do Europy wybrał się na balet. Po obejrzeniu spektaklu zapytał dyrektora teatru:
- Proszę mi powiedzieć, kto jest mężem tego baletu?



Wąż potknął się i upadł.



Jeżeli wsadzić pisopatę na pięć lat do pierdla, to on nie tylko będzie wiedział, za co, ale i cieszył się, że tak mało.




Polski MSZ pogratulował talibom wygranej w demokratycznych wyborach w Afganistanie.



Pierwsza wiadomość: „Krwawi terroryści wkroczyli do Lashkar Gah”.
Druga wiadomość: „Islamscy barbarzyńcy zmierzają do Heratu”.
Trzecia wiadomość: „Bojownicy weszli do Kandaharu”.
Czwarta wiadomość: „Siły talibów zajęły Mazar-i-Sharif”.
Piąta wiadomość: „Wyzwoliciele wspierani przez lud zbliżają się do Bagram”.
Szósta wiadomość: „Błogosławione przez Proroka siły mudżahedinów są oczekiwane dzisiaj w ich wiernym Kabulu”.



Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.



- Nie podoba mi się, że ciągle porównujesz mnie do swojej byłej!
- Czy wiesz, komu jeszcze by się to nie podobało?



Po imprezie u kumpla pojechałem do domu metrem.
Rano kumpel mnie obudził i spytał, czemu stoję u niego na balkonie i trzymam się sznurka do wieszania prania.



Wraca dziewczyna do domu. Rozczochrana, uśmiechnięta od ucha do ucha, we włosach pełna siana. Matka pyta:
- Córuś, gdzieś ty była? Jak ty wyglądasz?
- Bawiliśmy się w zgadywanki!
- Serio?! Masz już 19 lat! W twoim wieku bawiłam się już w nieco inne gry!
- Oj, mamo! U nas to się bawi tak - wkładasz głowę w siano, a chłopaki posuwają cię od tyłu i trzeba zgadnąć, który to.
Ja odgadłam trzeciego, szóstego i ósmego!


Nagła zmiana w życiu seksualnym Polaków. Z powodu ciasteczek mężczyźni i kobiety poczuli nagły wstręt do piersi.


Proktolog do pacjenta:
- Proszę się rozebrać i pochylić.
Pacjent wykonał, lekarz rozsuwa pośladki i pyta:
- Pan jest gejem?
- Jak pan to rozpoznał?
- Przez okno widziałem, jak przejeżdżał pan rowerem przez przejście dla pieszych.



Praga,gówniak pod oknemrze ryło:
- Maaaaaaaaaaamo!! Rzuć picie!!
- Mój alkoholizm moja sprawa!!


Małżeństwo jest jak Afganistan.
Wyjdziesz z tego sponiewierany, zmarnujesz czas i utopisz kupę kasy.



Żona do męża:
- Idzie lato, muszę zmienić krem odchudzający.
- A co Twoja ulubiona Nutella jednak nie działa?


- Dlaczego Talib nosi turban?
- Żeby nikt nie powiedział, że ma zryty beret.


- Kochanie wiesz co moglibyśmy sobie kupić, gdybyś w końcu przestał przepijać tyle pieniędzy?
- Wiem. Dla mnie nic, a dla ciebie futro i buty.



- Puk, puk!
- Kto tam?!
- To ja, twój dziadek!
- Bliad'! Zatrzymać pogrzeb!



- Czemu w tym tygodniu tak u nas w mieście skoczyła przestępczość? Bójki, napady, rozróby nożownicze, rabunki...
- Gówniarzeria z wakacji wróciła.

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sie 2021, 21:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
kurwa, kupta mi taki, a obiecuję 2 noce w tygodniu z tym po okolicy jeździć

https://www.aliexpress.com/item/1005001 ... 3562%22%7D

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sie 2021, 6:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
klasyk gatunku już

https://youtu.be/XminlVhLma4

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sie 2021, 9:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
- Wiesz, miałem wczoraj najgorszy seks w życiu... z moją żoną!
- Leżała jak kłoda?
- Gorzej, co parę minut musiałem sprawdzać jej puls...



- Ty, jak potrąciłem cygana, to mam dzwonić po karetkę czy po służby dezynsekcyjne?


Najgorsze w byciu czterdziestolatkiem jest to, gdy śnisz że biegasz i wstajesz rano zmęczony tym bieganiem.



Morawiecki trafił do czyśćca. Wita go gospodarz i mówi te słowa:
- Słuchaj, bo mi tu różne rzeczy wychodzą. Powiedz ty mi, czy ty byłeś uczciwy, czy nie?
- No, byłem, no ba!!!
- Słuchaj, bo sprawy mają się tak, jak mnie kłamiesz, to trafiasz do piekła. Tym dłużej tam spędzisz czasu, im bardziej
skłamałeś..., ale jak prawdę mówisz, to idziesz do nieba.
- Byłem, byłem – zapewnia premier
- Okej, to teraz chwila prawdy – gospodarz wyciąga szklaną kulę...
BAM! Morawiecki trafia do piekła. Tam wita go Diabeł:
- Będziesz się smażyć w męczarniach, umierać po stokroć, gnić, dusić się, wysychać za swoje grzechy!
Morawiecki zaszokowany pyta:
- Jak długo? Rok, dwa, dziesięć lat?
- Co? Ty? TY!? Ty tu gasisz światło!



Jadą sobie dwie blondynki, jadą, jadą nagle z naprzeciwka wyskakuje jeleń. Hamują co sił, ale widzą jak wyprzedza je
motocyklista, który w panice kładzie motocykl. Ten wpada do rowu i uderza w drzewo. Dziewczyny wyskakują, biegną do
poszkodowanego. Stwierdzają, że trzeba pomóc.
- O, kurwa, nie żyje – mówi jedna – szybko, uciskajmy klatkę piersiową!
Biorą się do roboty. Pompują typa ile sił, miarowo, dobrze. Po 10 minutach stwierdzają, że gość nadal nie oddycha.
- On nie oddycha! Musimy mu zrobić sztuczne oddychanie!
- Wiadomka, ty dalej uciskaj klatkę, a ja poszukam głowy!



- Słuchaj, majster. Jesteś nowy, więc musisz wiedzieć, że jak chłopaki nie mają zadania, to od razu piją.
Dlatego musisz mieć plan, choćby nie wiadomo co. Idziesz do nich z planem, plan musi mieć 5 minut realizacji,
a ty musisz im zaplanować cały roboczy dzień...
- Ale, do cholery, ja poszedłem tylko po grafik!
- Widzisz, zajęło ci to ile?
- Siedem? Osiem minut?
- I jak wróciłeś, to co chłopaki robili?
- Pili małpki i piwa!
- Teraz rozumiesz...



Idzie sobie Czerwony Kapturek przez las i nagle dostrzega, że Książe posuwa Śpiącą Królewnę. Kapturek patrzy,
patrzy i mówi zrezygnowana:
- E tam, to nie moja bajka...


Mamy z żoną uczciwy układ: Jak posuwam ją od tyłu, ona sobie wyobraża, że posuwa ją Brad Pitt.
A ja po prostu zamykam oczy, żeby nie zwymiotować...



Rosenbaumowie bardzo się wzbogacili, zbudowali nową willę i zaprosili gości. Pani domu oprowadza ich i opowiada:
- A oto nasz salon w stylu Ludwika XVI...
Gdzieś z tyłu Róża Rozenzwajgowa szepcze do męża:
- Nie wiedziałam, że Ludwik XVI był Cyganem.



Gdyby Chińczycy się przekonali, że spożywanie sproszkowanych suszonych jaj terrorystów ma pozytywny wpływ na potencję,
to problemy świata zostałyby bardzo szybko rozwiązane.



W naszym kraju wiedza obywatela o przysługujących mu prawach jest postrzegana przez urzędników i policję jako przejaw
bezczelności.



- Synu, do której klasy idzesz w tym roku, bo mi tak jakoś jest niezręcznie pytać mamę?
- Mnie też, tato.



Dziewczyny, jaka jest wasza ulubiona liczba między 0 a 25...cm?



Joe Biden powiedział, że armia amerykańska opuści Afganistan tylko wtedy, gdy wszyscy obywatele USA opuszczą kraj.
Czy ktoś mógłby staruszkowi wyjaśnić pojęcie rekurencji?



Może i NRD nie istnieje już ponad 30 lat, ale kanclerz, odchodząc, nadal musi podpisywać obiegówkę na Kremlu.



Statystycznie:
- 5 osób na 6 jest zadowolonych z wyniku rosyjskiej ruletki,
- 0 na 6 osób narzeka na wynik.



- Kochanie wiesz co moglibyśmy sobie kupić, gdybyś w końcu przestał przepijać tyle pieniędzy?
- Wiem. Dla mnie nic, a dla ciebie futro i buty.



Po przestudiowaniu Kamasutry okazało się, że kobiety najbardziej preferują pozycję: "Może jutro"



- Tato, co to jest pensja?
- To jest, synu, zadośćuczynienie dla tych, którzy nie umieją kraść, od tych, którzy ich okradają.



Kto wygra Eurowizję 2030? Nikt nie wygra, szariat zabrania słuchania muzyki.



Żona podczas kłótni z mężem mówi: – Tutaj napiszę nad łóżkiem, że jesteś durniem! Niech całe miasto się dowie!



- Przez czterdzieści lat Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię...
- W tym czasie to mógł ich sprowadzić do Szwajcarii!



Podczas seksu najbardziej mi się podoba to, że jest.



- Czy to Hollywood?
- Tak...
- Mam scenariusz o ludziach, którzy szczerze wierząc w swoją niewinność, mając własną wiarę i ideę narodową, przekonani,
że mają prawo żyć na swojej ziemi tak, jak im się podoba, wypędzali najeźdźców przewyższając ich we wszystkim!
- Doskonale! Jest to zgodne z amerykańskimi zasadami wolności i demokracji !! Proszę przysłać scenariusz.
Omówmy warunki. Jaki jest tytuł roboczy filmu?
- „Afganistan to nasza ziemia!”



Maria Leonidowna bardzo chciała zostać generałową. Z całych sił wspierała męża robiącego karierę od podporucznika,
aż doszedł do podpułkownika.
A potem straciła cierpliwość, rzuciła fajtłapę i wyszła za generała.



Nie ogarniam tej kuwety. Zrobiłem już prawo jazdy, a nadal nie wiem, jak zdalnie sterować sygnalizacją świetlną.



Małżeństwo jest jak Afganistan.
Wyjdziesz z tego sponiewierany, zmarnujesz czas i utopisz kupę kasy.



Tanio do wynajęcia luksusowa rezydencja, 3 kondygnacje, basen, duża działka, lądowisko dla helikoptera.
Adres: Bibi Mahru, Kabul, Afganistan.



Wygląda na to, że wszyscy pisopaci już dawno nie żyją.
W kurwizji mówi się o nich albo dobrze, albo wcale.



- dlaczego talib nosi turban?
- żeby nikt nie powiedział, że ma zryty beret.



Żona do męża:
- Masz jakieś sprośne fantazje?
- Pewnie, że mam.
- Powiedz mi jakie, to je spełnię.
- No więc, chciałbym wyjąć z szafy taką szeroką taśmę i zakleić ci ręce i usta...
- OK. Mów, co dalej...
- Nic. To wystarczy.



Żaneta w nocy udawała orgazm, a w dzień Patryk chwalił jej obiad.



Mija się z celem zapraszanie na kolację kobiet, które po ósmej nie biorą nic do ust.



Matka namawia syna:
– Proszę cię – idź do kościoła.
– Nigdy tam nie byłem!
– Idź – będzie dobrze.
I poszedł. Wrócił z podbitym okiem:
– Synku, co się stało?
– A więc to było tak – uklęknąłem, patrzę, a przede mną klęczy kobieta. Do dupy jej weszła spódnica.
Więc ją wyciągnąłem. A ona mi trzask w oko. Już nigdy więcej nie pójdę do kościoła.
Jakiś czas minął, matka znowu:
– Synu, idź do kościoła.
– Nie.
– Ale tym razem będzie dobrze.
No i poszedł. Wrócił – drugie oko podbite.
– Synku, co się stało?
– A więc – klęczę, a przede mną ta sama kobieta i to samo – do dupy jej weszła spódnica.
– Zrobiłeś to samo?
– Nie – obok mnie kucał inny facet i jej wyciągnął tę spódnicę.
– To w takim razie dlaczego ty dostałeś?
– Bo wiedziałem, że ona tak nie lubi i wcisnąłem jej spódnicę z powrotem.


Ile by męża nie karmić, on w dalszym ciągu ma ochotę bzyknąć sąsiadkę.



Jeśli czujesz się bezużyteczny, to pomyśl, że Amerykanom zajęło 20 lat, 4 kadencje
prezydenckie i miliardy dolarów, żeby zastąpić Talibów Talibami.



Wczoraj śliczna kobieta zapytała czy wolę piersi czy nóżki.
Odpowiedziałem że lubię wygolone cipki
Najwidoczniej nie jest to dobra odpowiedź w KFC.



- Pani syn ciągle ściąga na lekcji.
- Niemożliwe! Dopiero co chwaliła go pani za wiedzę.
- Nie o to mi chodziło, on ściąga majtki Małgosi.


Ten, kto mówi: ''Będę za 6 minut” zwykle przyjeżdża wcześniej, niż ten, kto mówi: ''Będę za 5 minut!”.



UE do talibów:
- Abyśmy mogli uznać wasza władzę, musicie włączyć kobiety do rządu.
- Ale u nas są kobiety w rządzie, sami spójrzcie.
- To dlaczego mają brody?
- A wasze dlaczego?



Przeciętny człowiek martwi się w dwóch przypadkach: gdy państwo ma go w dupie i gdy państwo się nim zainteresowało.



Wiek średni to okres, w którym nadal jesteś gotowy na mocny seks na parapecie, tyle, że nie wiesz,
co przedtem zrobić z doniczkami.



Nie ma pojęcia „konieczność”. Istnieje za to bardzo zawoalowane pojęcie „ktoś inny tego chce”.



Być brzydką kobietą to jak być facetem.
Trzeba pracować.



Zakłady barberskie coraz częściej wprowadzają usługę golenia intymnego dla mężczyzn. Ale tylko dla nieobrzezanych.
Dlaczego tak? Bo barber najpierw musi złapać za napletek i mocno naciągnąć skórę żeby mieć na czym brzytwę poostrzyć...

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 wrz 2021, 7:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 wrz 2014, 23:08
Posty: 3522
Lokalizacja: z tamtąd
Biskupi wyrazili swoje zaniepokojenie w sprawie stawianego na granicy z białorusią płotu.
Martwią się, czy zdążą go poświęcić zanim go uchodźcy rozbiorą



Zła wiadomość: jest źle.
Dobra wiadomość: mogło być gorzej...



- Jak ci się podoba twój nowy zięć?
- Porządny facet! Z zaszczepionej rodziny!



Kup dwie butelki metanolu i wygraj psa-przewodnika!



Jeżeli do piekła jest wstęp wolny, a do raju trzeba mieć choćby jeden kwit, to wolę piekło. Bo każda biurokracja
jest gorsza, niż piekło.



Pojawiła się nowa jednostka chorobowa - syndrom impotencji afgańskiej. To jest wtedy, kiedy dobrze wchodzi,
ale kiepsko wychodzi.



Mieszkańcy Afganistanu to wspaniali i pracowici ludzie. Są doskonałymi rolnikami. Na swoich skąpych,
kamienistych działkach sieją żyto, pszenicę, jęczmień, proso, owies i inne uprawy rolne. Ale z jakiegoś powodu
zawsze wyrastają im tylko konopie i mak...




Im biedniejszy kraj, tym bardziej obciążony pieniędzmi samolot z uciekającym prezydentem.



- Różo, a coś dawno nie widziałam twego Salomona.
- A, Saro, on teraz jest w Petersburgu.
- A to daleko od Berdyczowa?
- Bardzo daleko, dwa dni pociągiem.
- Aj waj, w jaką straszną głusz poniosło biednego, żydowskiego chłopca!



Wygląda na to, że Gilette wywalił gościa odpowiedzialnego za liczbę ostrzy w maszynkach do golenia.
Ale niestety Pfizer zatrudnił go w dziale szczepionek.



Maksim ożenił się. Ale rodzice, ze starego przyzwyczajenia, stale ciągnęli go do prac domowych i na daczy.
Jego żona miała już tego dość. W końcu powiedziała mu:
- Maksiku! - musisz skończyć swoje stare kawalerskie życie! Jesteś już żonaty, masz mnie; jeśli twój ojciec przyjdzie
i powie ''chodźmy kopać ziemniaki'', musimy wymyślić, jak go zniechęcić. Oczywiście kulturalnie.
Ojciec przyszedł wieczorem. Pyta:
- Maksim, jakie masz plany na najbliższą sobotę?
- No cóż - Maksim zmarszczył czoło - na tę sobotę Larisa kupiła już bilety do teatru. Spektakl jest oczywiście
wieczorem, ale sam rozumiesz...
- Dobra, dobra - mówi ojciec - nie mów dalej, oczywiście wszystko rozumiem.
- Przede wszystkim rodzina!
- A w następną sobotę, jakie macie plany? – pyta ojciec po krótkiej przerwie.
- Idziemy na mecz. - Zenit do nas przyjeżdża. - Bilety już kupione, ale przed piłką...
- Rozumiem, rozumiem - ojciec machnął ręką - jak mogę nie rozumieć, jeśli sam uczyłem Maksima piłki nożnej od maleńkości.
Bardzo dobrze, że w twojej rodzinie wszystko jest tak dobrze, wszystko jest zaplanowane.
Tu na chwilę przerwał i po chwili zagaił:
- A za dwa tygodnie w sobotę?
- Tato - w głosie Larisy pojawiły się już nuty lekkiego wkurwu - na razie nic nie planujemy!
– Dobrze, dobrze – powiedział ojciec Maxima. - Na szczęście w tę sobotę przyjaciel poprosił mnie o zmianę, a
ja już wyraziłem zgodę. Ale za dwa tygodnie, Maxim, skoro jesteś wolny, nie masz planów, to będziemy kopać ziemniaki.
A ty, Larisa, dołącz do nas. Po co masz siedzieć sama w domu. Już nie jesteś nam obca, tylko rodzina.



Dostałem zapalenia jądra. Poszedłem do urologa. Po badaniu zadałem bardzo dla mnie ważne pytanie:
- Czy mogę uprawiać seks?
- Cóż... jeśli trzeba.



"Myślę, więc jestem" - powiedział Kartezjusz. Coś kręci, swołocz. Gdyby tak było, elektorat pis by nie
zdołał udowodnić swego istnienia.



Pierwsze ćwiczenia z musztry:
- W marszu zachowujecie idealny, równiusieńki dystans 80 cm do poprzednika.
81 cm i zostaniecie uznani za dezertera, a 79 cm – za pedała.


Siedzi blondynka w parku na ławce, na której wisi karteczka z napisem: świeżo malowane. Podbiega malarz i krzyczy:
- Nie widzi pani, że świeżo malowane?!
- Nie wierzę w napisy. Ostatnio było napisane: chuj ci w dupę, siedziałam cztery godziny i nic!



90% mężczyzn dowiedziawszy się o zdradzie żony, zabiera rzeczy i wyprowadza się do kochanki.



Dzwoni blondynka do blondynki:
– Słuchaj, mój mąż wziął stówę i powiedział, że idzie na dz*wki. Jest u ciebie?


- Idę spać, kocham cię!
- Ja też.
- Też mnie kochasz?
- Też idę spać...



Statystycznie:
- 5 osób na 6 jest zadowolonych z wyniku rosyjskiej ruletki,
- 0 na 6 osób narzeka na wynik.


Wchodzi facet gdzieś w Indiach do baru. Zamawia piwo, stoi przy barze, nagle zauważa,
że wszyscy zaczynają się uważniej wpatrywać w telewizor, gdzie leciał jakiś film. Pyta pijącego obok niego faceta:
- To jakiś nowy film?
- Nie, stary. Ale zaraz będzie najlepszy moment. Za dwie minuty ona go zabije.
- Ale on jest od niej większy, silniejszy i w ogóle.
- To nic, noga mu się w tańcu powinie.



Jak mówiła moja babcia, najlepszym zajęciem dla rąk jest liczenie pieniędzy. Usuwa ono ból stawów,
przywraca normalne ciśnienie, łagodzi ból zębów i głowy, poprawia wzrok, wygląd zewnętrzny i warunki mieszkaniowe.




- Tato, a co to takiego "bezpieczny seks"?
- To kiedy kobieta nie zna twojego nazwiska ani adresu.



Żona właśnie wróciła z odwiedzin u syna-studenta na jego kampusie. Mąż ją pyta:
– Powiedziałeś naszemu synowi, że go wydziedziczę, jeśli poślubi tę dziewczynę?
- Załatwiłam to inaczej. Powiedziałem o tym dziewczynie. Poskutkowało.



- Dlaczego postawili Kutuzowowi pomnik w Petersburgu?
- Bo Moskwę oddał Francuzom.



- Mosze, czemu ty nie chcesz wziąć Rosenberga na swego wspólnika?
- Bo on był pierwszym mężem mojej żony, ale ostatecznie się z nią rozwiódł. Po co mi wspólnik, który jest mądrzejszy
ode mnie?



Zdrada trzeciego stopnia ma miejsce, gdy kochanka przyłapie cię z kochanką swojego męża.




W centrum miasta zderzyła się ciężarówka przewożąca wódkę, z ciężarówką przewożącą soki pomarańczowe.
Policja przesłuchała 900 świadków, ale nikt nic nie pamięta.


- Marian, pamiętasz jaką największa durnotę powiedziałeś?
- Tak.
- I co to było?
- Tak.


Zdania, które sprawiają problem mojej żonie:
- W czasie suszy szosa sucha
- Stół z połamanymi nogami
- Dzisiaj w drugą dziurkę


Prawie Mortal Combat
Nowoczesny kościół wprowadził nowe nauczanie dla młodych:
Marriage Combat – Finish in her!



- Jeszcze raz, proszę powtórzyć...
- Tak jak mówiłem, wyciągnęła nóż i powiedziała „ruchaj mnie od tyłu”
- Okej, rozumiem. I zrobił to pan?
- Tak, zrobiłem.
- W poniedziałek, wtorek, we środę, w czwartek i wczoraj, tak?
- Tak.
- Wie pan, nie do końca rozumiem zgłoszenie...
- Wy mi ją znajdźcie, bo chce ją poślubić!



- Marian, kurwa, jestem chyba gruba! – Płacze Grażyna
- Kochana, popatrz na to z dobrej strony. Po wielorybie i hipopotamie, jesteś trzecim żywym organizmem
widzianym z kosmosu!



Zapytałem się mojej dziewczyny, czy zgodzi się w łóżku na pieska. Zgodziła się!
Od wczoraj śpi z nami mój buldog.




Drogi Święty Mikołaju. Piszę już trzeci list, bo moja mama znalazła dwa poprzednie i podarła je... Mówi, żebym szukał
pracy.
Antoś, 42 lata.



Idealny mąż to osoba, która robi wszystko dobrze, ale wciąż daje powód, by go obwiniać.



Wybory - to taka gra w trzy kubki z tą różnicą, że w żadnym nie ma fantu.



Kobieta już ma dać jałmużnę jednonogiemu żebrakowi, kiedy nagle cofa rękę i zauważa:
- Wydaje mi się, że wczoraj stałeś na prawej nodze, a dziś - z jakiegoś powodu - na lewej.
- Ma pani rację. To stanie na jednej i tej samej nodze przez dwa dni z rzędu jest bardzo męczące!



Chcecie zobaczyć, jak to było w PRL, ale z telefonami komórkowymi i Internetem?
Nie chcecie?
Ale i tak zobaczycie.


Odruch wymiotny u kasjera nazywa się wydaniem reszty.

_________________
Lubię ludzi tak, jak herbatę.
W torbie i w gorącej wodzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 wrz 2021, 19:38 
Offline

Rejestracja: 28 kwie 2016, 22:42
Posty: 1247
Arend pisze:
Jeżeli do piekła jest wstęp wolny, a do raju trzeba mieć choćby jeden kwit, to wolę piekło. Bo każda biurokracja jest gorsza, niż piekło.

Obawiam się, że na jednym kwicie się nie skończy...
Załączniki i załączniki do załączników wykończą najświętszego świętego.
THIS IS THE HELL!
Albo Sparta;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 wrz 2021, 17:36 
Offline

Rejestracja: 11 gru 2018, 16:59
Posty: 4687
TAK WIEM SUCHARY!!

Rozmawiają dwie przyjaciółki.
Jedna mówi:
- Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie,
nie lubi piłki nożnej ani mnie nie bije.
Na to druga:
- Od dawna jest sparaliżowany?


Kobieta i mężczyzna, którzy wcześniej się nie znali,dostali miejsca
w tym samym przedziale pociągu sypialnego. Początkowo byli tym
nieco zakłopotani, ale w koncu udało im się zasnąć - kobieta na
górnym, mężczyzna na dolnym łóżku. W środku nocy kobieta wychyla
się ze swojego posłania, budzi mężczyznę:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale jest mi potwornie zimno.
Czy mógłby mi pan podać jeden z tych zapasowych koców?
Mężczyzna z błyskiem w oku odpowiada:
- Mam lepszy pomysł, udawajmy, że jesteśmy mężem i żoną.
- Dlaczego nie? - odparła zaintrygowana kobieta.
- Świetnie - ucieszył się mężczyzna - No to weź sobie sama.


- Dostałem dziś emeryturę i chyba zaszaleję!
- Jak?!
- Włączę światło na pół godziny!


Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić
do tak małego pokoju?!
Boy:
- Ależ proszę pani, jedziemy na razie windą.


Na świecie są dwa rodzaje ludzi. Ci co zarabiaja pieniądze i ci co wydają.
Powszechnie znani są pod nazwą mąż i żona.


Spotyka się dwóch kumpli:
- Wiesz, jak piję, to mi potem leci krew z nosa.
- Rozumiem, ja też mam nerwową żonę.


- Panie sierżancie! Czy kolba karabinu może być z drzewa genealogicznego?
- Regulamin nie zaprzecza. Najlepsza z dębiny.


- Dlaczego właściwie zerwaliście zaręczyny?
- Przedstawiłem narzeczoną mojemu bogatemu wujowi
- I co?
- Jest teraz moja ciotką


Stoi pijak na deszczu przed barem i myśli:
- Stać na deszczu i moknąć, czy wejść do środka i się zalać??


Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się
byle czym, a potem za niego wychodzą...


Spragniony podróżnik widzi na pustyni eskimosa zajadajacego loda
- Fatamorgana...
- Nie, Bambino - odpowiada Eskimos


Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.


- Czym się różni balon od prezerwatywy?
Gdy pęknie balon to jest o jednego mniej, a gdy pęknie prezerwatywa
to jest o jednego więcej.


Franek mówi do kolegi:
- W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać?


Facet wraca o 6 nad ranem do domu, po całonocnej libacji alkoholowej.
Drzwi otwiera zaspana żona i pyta:
- Zakładam, że masz bardzo dobry powód, dla którego pojawiasz się o tej
godzinie?!
Na co on odpowiada:
- Śniadanie, kochanie!


Synek do mamy:
- Mamusiu, co robią ludzie kiedy samochód jest już stary i nie można nim
jeździć?
- Sprzedają twojemu tacie.


- Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki?
- Bo się kiepsko masłem smaruje.


- Tatusiu, tatusiu, Marsjanie to nasi przyjaciele czy wrogowie?
- Czemu pytasz synku?
- Bo przyleciał wielki statek kosmiczny i zabrał babcie.
- Aa, w takim razie to przyjaciele.


Dlaczego Bóg stworzył alkohol?
- Aby brzydkie kobiety też miały trochę seksu.


Przy barze siedzi pijany gość. Wchodzi do baru nowy klient i widząc wolne
miejsce koło pijaka pyta się:
- Czy mogę się przysiąść?
Na to pijak patrząc wymownie pod krzesło obok:
- Kaaaziu, będziesszzzzz jeszcze korzystać?


Rozmawiają dwie koleżanki przez telefon, o ciuchach, pogodzie, innych
pierdołach - dobre 20 minut. Nagle jedna mówi:
- Wiesz, bo my z Tomkiem to sie kochamy.
- Aaa, to było mówić odrazu. Zadzwoń jak skończycie.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238 ... 251  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group