forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Krakow, ruszcie tylki
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=624
Strona 2 z 4

Autor:  i w cipe palec [ 01 lis 2015, 6:18 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

starykizior pisze:
To co napiszę to odnosi się do tego tępego łysego debila w poniemieckim garnku na łbie. W Krakowie jest aleja Daszyńskiego i w. wym. pomnik. Do tej pory nikt nie ważył się tego tknąć. W czasie rocznic miejsce to zawłaszczyło sobie prawem kaduka SLD chociaż im tak do soclewicy jak stąd na Księżyc. Dlatego ci o prawdziwych i rodzinnych tradycjach socjalistycznych przychodzili tam i składali wiązanki i zapalali znicze nie z tymi demokratycznymi liberałami. Osobiście zapalam zawsze znicz pod pomnikiem i pod pomnikiem Daszyńskiego na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Nie pisałem o tym bo uznałem, że na tym liberalnym i spisiałym forum szkoda o takich rzeczach wspominać. Zaraz ruszą lawą sieroty po żołnierzach wyklętych i będą mędzić. Niemniej dziękuję "sierocie po PRL-u" za czyn społeczny i informację. Są jeszcze socjaliści w Krakowie i nie wszyscy wymarli.
A łysego debila w poniemieckim garnku na łbie informuję, że al. Daszyńskiego to piękna szeroka aleja z plantem po środku biegnąca od ul. Grzegórzeckiej k. Hali Targowej do Wisły.
Drugiego cymbała piszącego o krakowskich "hrabiach" informuję, że Kraków był sporym ośrodkiem przemysłowym i istniała tu silna klasa robotnicza o tradycjach socjalistycznych. Poza tym stary Kraków był bardziej o tradycjach mieszczańskich niż arystokratycznych.


Jestes Kizior bardziej tepy jak pala ormowca,specjalnie wsadzilem patyk w mrowisko
piszac zes o takowym pomniku nie wspominal,to go nie ma,a juz napewno aleji
Daszynskiego.Niestety jestes zaslepionym starym koltunem niezdolnym zauwazyc
zartu.
Ile razy na forumie przekomarzalismy sie o Krakau,o dzielnice,ilosc mostow i ulice,
o kurwa szuste pietro w pewnym budynku,o wojskowy areszt na Montellupich,
a Tobie stary pierdolcu nie przyszlo do ciasnego lba to,ze Krakow znam i jaja
sobie robie.
Jednak dobrze sie kurwa stalo ze moj prapraprapraprzodek wolal do wislu
skoczyc jak ta szkaradna pokrake Wande pojac. :lol:

Autor:  barycki [ 01 lis 2015, 15:50 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Panie Cipa, z przykrością muszę stwierdzić, że nieprawdą jest, jakoby znał Pan Kraków, że o jego historii już nie wspomnę, a dobitnie o Pana idiotyzmie zupełnym świadczy to, że to nie Pański pradziad skoczył do Wisły, a Wanda skoczyła, bo brzydziła się kibicami Eintrachtu.

Adam Barycki

PS. Pan, Panie Sierota, dobrze zauważył, że nas prawdziwych Polaków nie interesują warchoły zastrzelone przez policję naszej wolnej i demokratycznej II RP, to po jaki huj Pan tu nam ludziom uczciwym i przyzwoitym pisze o grobach wrogów demokratycznej i wolnej Polski.

Autor:  st1111 [ 01 lis 2015, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Ustrój o którym marzyły wszystkie pokolenia posiadaczy przedwojennych młynów w końcu przed 25 laty zwyciężył.Uważam że należy poniszczyć wszystkie pomniki przypominające głupków którzy chcieli dopuścić do władzy głupków bez młynowych.

Autor:  Malina [ 01 lis 2015, 17:40 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Jeśli ktoś chciałby wspomóc organizację "KURSK" najmniejszym nawet datkiem to można przez Paypal na adres e-mail niechludow@o2.pl na nazwisko Jerzy Tyc. Jeden worek zaprawy tynkarskiej to 10 zł.

Autor:  i w cipe palec [ 01 lis 2015, 18:05 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

[quote="barycki"]Panie Cipa, z przykrością muszę stwierdzić, że nieprawdą jest, jakoby znał Pan Kraków, że o jego historii już nie wspomnę, a dobitnie o Pana idiotyzmie zupełnym świadczy to, że to nie Pański pradziad skoczył do Wisły, a Wanda skoczyła, bo brzydziła się kibicami Eintrachtu.

Adam Barycki

W wielkim bledzie Barycki jestescie,gupka z was juz w szkole zrobili bo jak
caly swiat wie w polsku przekabaca sie i buduje nowa wygodna historie,czego
Barycki stale doswiadczacie.
A Wanda niedosc ze okrutna szkarada i pokraka byla to jeszcze miala syfa,trypla
i rzezaczke,nawet Smok kurwa Wawelski sie scierwa nie chycil i mojemu
praprzodkowi pozostal tylko skok do Wislu coby honor uratowac. :lol:

Autor:  starykizior [ 01 lis 2015, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Niniejszym stwierdzam, że temu łysemu sirocie po wujku Adzi, całkiem rozum odjęło (może to przez ten poniemiecki blaszany kapelusz na łysym łbie) bo się na żartach nie zna. Gdybym wstawił emotki może aluzju by paniał. Przecież poniemiecki blaszaku wiem, że znasz Kraków. Specjalnie tak napisałem aby reszta pomyślała, że jesteś skończonym debilem. Co zresztą niedaleko odbiega od prawdy. :mrgreen:

PS. Emotka abyś zrozumiał, bo widzę, że bez niej nie ma przepuść. :lol:

Autor:  barycki [ 02 lis 2015, 16:07 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Skoro Pan Cipa zna Kraków, to jak to, Panie Stary, było z tą Wandą, utopiła tego Niemca, czy sam się utopił?

Adam Barycki

PS. Nie wklejam emotikonki, bo odpowiedź ma być ściśle matematycznie naukowa, a nie jaką hecą do śmiechu.

Autor:  older [ 02 lis 2015, 17:03 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Smoka utopili i poszli się ruchać na Wawelu, on był pijany jak Bilas a ona brzydka jakPawłowicz, zaraziła szwaba a potem poszła się utopić bo jej obiecał, że jak się wyleczy to ją udusi. Ale się nie wyleczył.
Po spłodzeniu zstępnego chuj z jajami mu odpadły i sczezł był ale linia genetyczna zachowana została, wystarczy popatrzeć na Bilasa, aby mieć od razu chęć utopić się.
Niezależnie, kurwa, od płci... :D

Autor:  st1111 [ 02 lis 2015, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

Kto cię chamie w różowych trzewikach historii uczył?

Autor:  barycki [ 02 lis 2015, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Krakow, ruszcie tylki

A wie Pan, Panie świnia, że i we mnie zrodziło się delikatne podejrzenie co do koloru, nie aż tak radykalne, żeby zaraz nie były całkiem nie wiśniowe, wiśniowe niby są, ale tak jakby wiśnia wpadająca w róż, a może nawet, jakby tak przymrużyć oczy i popatrzeć pod słońce, to bardziej róż z delikatnie, acz wartko przebijającą się ku słońcu wiśnią.

Adam Barycki

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/