st1111 pisze:
Jak Pani chce wiochę zobaczyć to trzeba Polskie miasta pozwiedzać.
Prosię, może i czasem debilne teksty pisuję, ale nie jestem debilem. Widzę to co u nas, dzięki pracy Męża, trochę Europy też zobaczyłam. I w Rosji są slamsy, jest bieda, ludzie żyjący na skraju, tak samo jak w innych częściach globu. Ale te ładne obrazki z Rosji, wyglądają lepiej niż ładne obrazki z Polski, Czech, Niemiec, Francji. Spójrz na ludzi, których Piotr czasem w tle, a czasem nie w tle, fota. Babeczki zadbane, ubrane gustownie bardzo, kolorowo, takie jak z obrazów. Ciuchy wysokiej jakości, może facet nie zwraca na to uwagi, ale ja to dostrzegam, piękne, pastelowe kolory, mnóstwo małych urwisów. Chodniki, alejki, ulice, ani kiepów nie ma, puszek, reklamówek, paragonów, zero śmieci. Plaża? Hmmm, jak się kąpać na plaży podczas kiedy przy brzegu jest 24 metry głębokości, ale pewnie ktoś tam plazuje, znowu nie ma kapsli, psich gówien, petów, spalonego węgla z grilla czy tam innych śladów cywilizacji. Jak dla mnie bomba.
Czy chciałabym mieszkać w Rosji- na podstawie tego co widzę, ależ oczywiście. Przypuszczam jednak, że mnie na to nie stać. A nawet gdyby było, starych drzew się nie przesadza, a mamy tu z mężem rodziców, którzy naszej pomocy potrzebują. Ale gdybym była sama i miała trochę kasy odłożone, na bank bym się osiedliła w Rosji właśnie, na jakimś skrajnym zadupiu, ale blisko wody. I tam bym wiodła żywot człowieka poczciwego..