forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=61
Strona 1018 z 1082

Autor:  piotrek [ 15 lut 2020, 14:07 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Сień od skały pada, jeśliby na Bajkale był Putin, to my wszyscy bylibyśmy jak cień w zenicie, niewidzialni.
Obrazek

Autor:  piotrek [ 16 lut 2020, 0:20 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Obrazek
Antyradar

Obrazek
Nawaliło

Obrazek

Obrazek
Co one jedzą?

Autor:  Killashandra Ree [ 16 lut 2020, 0:21 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Lody eko zapewne ;)

Autor:  piotrek [ 17 lut 2020, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Zimowy Irkut.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka kilometrów dalej, i zupełnie inny krajobraz.
Obrazek

Autor:  AGAFIA [ 18 lut 2020, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Pffff, ja mogę jutro zimową wiochę własną wkleić. Gwarantuję że szczena opadnie. Muszę jedynie przez kretowiska się przebić. Ja pierdzielę, mamy ich chyba ze 100 na włościach.
Może i dobrze, bo Tośka to dziecko psiej orgii jamnika ze sznaucerem oraz kogoś kto obok akurat przechodził, i kopie dziury jak opętana. Nawet nie dziury, całe tunele, tam pułk wojska by wlazł. To nie są dziury, to profesjonale okopy, aż dziw bierze, że taki mały kundel potrafi takie coś wykopać, że ma tyle siły w łapkach, krótkich i cienkutkich.
Dziadka to strasznie irytuje, więc dzisiaj ziemię z kopczyków kretów wzięłam na zasypanie tych dziur i tuneli. Trochu ich zasypałam, ale bankowo nie wszystkie.


Tak czy inaczej, ileż mogę pisać, że zazdroszczę..
Cudnie tam macie i szlus.

Autor:  piotrek [ 19 lut 2020, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Piknik na rzece.
Obrazek

Trzeby uważać, żeby traktor po kanapkach nie przejechał.
Obrazek

U nas we wsi tylko wiewiórki, lisy i zające

Autor:  piotrek [ 20 lut 2020, 3:34 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Jeszcze u nas jest straszny zwierz kura patka się nazywa, zimą to jeszcze nic, jego widać a latem wyskakuje z pod nóg że obosratsa można.
Dobrze że my broń wozimy w bagażniku, a nie nosimy na ramieniu, ja bym se ze strachu piórko to odstrzelił, i niekoniecznie to od kapelusza.

Obrazek

Obrazek

Autor:  nick [ 20 lut 2020, 11:55 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Czyli kuropatwy.
Jeśli jesteście mięsożerni, to dobra jest taka kuropatwa owinięta w plastry boczku i upieczona. W środek można w miejsce flaków napchać natki z pietruszki.
A rosołek z kuropatwy też jest pyszny.

A, ponieważ jest to dzikie, musi trochę skruszeć. 2 dni w zamrażarce wystarczy.

Autor:  piotrek [ 20 lut 2020, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

Jesteśmy mięsożerni, ale te kuropatwy są cwane, mieszkają w Olchońskim Parku Narodowym, gdzie nie tylko polowanie jest zabronine, a nawet noszenie załadowanej broni.
Broń musi być w futerale, rozładowana i oddzielnie od nabojów.

Autor:  older [ 20 lut 2020, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Piękna, słoneczna, mroźna, groźna Syberia.

To jak w polsze. Aby zajebać takie kuropatke trza złożyć podanie do głównego policjanta w mieście, poczekać rok, potem dostać odmowę potem po dwóch latach dostać zgodę - jak dobrze się posmaruje- potem trza kupić pistonówkę i nasboje, zrobić kurs na strzelnicy i zaraz można jehać. Aha: tylko jeszcze trza sie zapisać do kółka łowieckiego, wypi morze wódki, dać se usmarowć mordę krwią... I już. A piąte pokolenie kuropatw chuj strzelił i po vo mi to było! :)

Strona 1018 z 1082 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/