forum.nie.com.pl

Wysepka jest na Bajkale nazywa się Bakłanij Kamień.
Gdzieś mam swoją fotografię, ale na niej nie tak dobrze widać, płynęliśmy stateczkiem dosyć daleko od brzegu, wysepka jest na foto, a ptaszydła nie bardzo.

Na Bajkale nie bardzo lubią te ptaki, po pierwsze one zżerają rybę* a po drugie niszczą drzewa, guano jest takie jadowite, że każde drzewo na którym żyje kolonia bakłanów ginie.

I dzioba drą jak nienormalne, do człowieka który głośno i bez potrzeby gada lgnie przezwisko bakłan.


*
Uczeni z ekspedcji naukowych na Bajkale mówią, że to nieprawda, bakłan zjada raz w kilka dni 700-800 gr. ryby.

_________________

A tera?

_________________

Po coś jednak natura je stworzyła.

U nas to te ptaszki chyba nazywają się kormorany. Takie podobne. I rzeczywiście są utrapieniem, np tych, którzy hodują ryby w stawach.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Wszystkich wkurwiają. U nas jest w Sobieszewie " Ptasi raj" a nieopodal niemieckiego obozu stuthoff, po naszemu dzisiaj Sztutowo, wszystko osrane do imentu. Zwiedzanie z parasolem rekomenduje, a widoki przecudnej urody. Oprócz tych jebanych ptaszysk. je powinni jak te dziki - zdziesiatkować. No taaaaaa... Tego sie nie da jeść. Na chuj lasom panstwowym ptasia padlina co to jej nie sprzedadzą. W Warszawie nie sraja.

Bajkał sobie sam poradzi dużo ryby dużo ptaszydeł, dużo ptaków mało ryby mało ryby mało ptaków i tak dookoła Wojtek.
I sezon krótki, tylko w czerwcu Bajkał rozmarznie we wrześniu one już odlaują.

_________________

... Do nas, skurwysyny!!!
I srają!!!

Chyba DO WAS. U nasz ich nie ma, przynajmniej nie rzucają się w oczy.

Jak Ciebie drzewo nad Gararzem obsrają to ono od suchości umarte będzie i można w piecu spalić.
Pożyteczna ptica.

_________________

I ja mam tego drzewa rżnąć, tak? Nie pkaże sie to po mnie - ja nie gal3ernik ani burłak na Wołgie
Mnie stać, ja kupuję porżniete już.