forum.nie.com.pl :: Wyświetl temat - dla miłośników diabła tasmańskiego

Przenoszę, bo być może umknie mojej ukochanej moderatorzycy w natłoku gratulujących cipolizów:

Nienasiąkliwy pisze:

anioł tasmański pisze:

Może się komuś wydawać, że coś straciłam, ale to nieprawda, bardzo dużo zyskałam.
Czasem nawet nie zdaję sobie z tego sprawy jak dużo.
Dziękuję wszystkim

Nie dziękuj! Chapnij mi dzidę i będziemy kwita :lol:

Ciebie Ewka o poczucie humoru nie śmiałbym posądzać. Pracownice szaletów miejskich są troszkę ograniczone niestety, co widać po twoim powyższym poście

Qśka QqRydz-Qqć pisze:

Taki pan hrabia przedwojenny - na przykład - pan Wojciech Dzieduszycki (panie świeć nad Jego duszą) prowadził kabaret pt.Dymek z papierosa. Zlustrowano go na starość jako agenta bezpieki.

Paczaj Pan, Panie Quśka, jak to się rodzinne losy dziwacznie układają. "Bunio" Dzieduszycki kapował komuchom,
które to komuchy tak otłukły jego syna, że jego wnuk Mateusz Dzieduszycki został rzecznikiem apebepe Hosera
i betonem katolickim, przy którym nawet Terlikowski miętki jest jako plastelina.

I nawet podobny do dziadunia.

Autor:	evaj23 [ 30 wrz 2015, 21:58 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Nienasiąkliwy pisze: Przenoszę, bo być może umknie mojej ukochanej moderatorzycy w natłoku gratulujących cipolizów: Nienasiąkliwy pisze: anioł tasmański pisze: Może się komuś wydawać, że coś straciłam, ale to nieprawda, bardzo dużo zyskałam. Czasem nawet nie zdaję sobie z tego sprawy jak dużo. Dziękuję wszystkim Nie dziękuj! Chapnij mi dzidę i będziemy kwita Czy to miało być śmieszne, dowcipne, błyskotliwe? Jeśli tak to ha ha ha i łups wyjebałam się z krzesełka (ikei, a jakże) od tego śmiechu.

Autor:	Nienasiąkliwy [ 30 wrz 2015, 22:09 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Ciebie Ewka o poczucie humoru nie śmiałbym posądzać. Pracownice szaletów miejskich są troszkę ograniczone niestety, co widać po twoim powyższym poście

Autor:	Malina [ 30 wrz 2015, 22:13 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Nienasiąkliwy pisze: Ciebie Ewka o poczucie humoru nie śmiałbym posądzać. Pracownice szaletów miejskich są troszkę ograniczone niestety, co widać po twoim powyższym poście Ale te same pracownice szaletów, jako doświadczenie zawodowe, potrafią już po postach rozpoznać faceta bez jaj i dodatkiem do tego wielkości fasolki.

Autor:	AGAFIA [ 30 wrz 2015, 22:15 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Malinowska jak nic znowu ruję przechodzi.

Autor:	evaj23 [ 30 wrz 2015, 22:16 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Nienasiąkliwy pisze: Ciebie Ewka o poczucie humoru nie śmiałbym posądzać. Pracownice szaletów miejskich są troszkę ograniczone niestety, co widać po twoim powyższym poście W przeciwieństwie do ciebie ja szanuję pracownice szaletów. Co do poczucia humoru, no tu masz rację, nie posądzając mnie o posiadanie takowego jeśli chodzi o twoje teksty. Jak ktoś połyka kij od szczotki i usiłuje ten kij wydalić, to ja tego nie kupuje.

forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/

dla miłośników diabła tasmańskiego http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=586	Strona 5 z 5

Autor:	IroB [ 30 wrz 2015, 22:17 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Nienasiąkliwy pisze: Ciebie Ewka o poczucie humoru nie śmiałbym posądzać. Pracownice szaletów miejskich są troszkę ograniczone niestety, co widać po twoim powyższym poście widzisz, kurwa , jaka skuche robisz, ewkaj, jesli Ci tylko potrzebny koalicjant to ja jestem po Twojej stronie, a ten maly chujek juz sie powinien zaczac cieplo ubierac.

Autor:	Qśka QqRydz-Qqć [ 30 wrz 2015, 22:33 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
WLR pisze: Qśka QqRydz-Qqć pisze: Taki pan hrabia przedwojenny - na przykład - pan Wojciech Dzieduszycki (panie świeć nad Jego duszą) prowadził kabaret pt.Dymek z papierosa. Zlustrowano go na starość jako agenta bezpieki. Paczaj Pan, Panie Quśka, jak to się rodzinne losy dziwacznie układają. "Bunio" Dzieduszycki kapował komuchom, które to komuchy tak otłukły jego syna, że jego wnuk Mateusz Dzieduszycki został rzecznikiem apebepe Hosera i betonem katolickim, przy którym nawet Terlikowski miętki jest jako plastelina. I nawet podobny do dziadunia. Takie czasy łaskawy panie WRL. Takie czasy. (i choć nie przesadzam z pruderią odnośnie do zasad ortografii, to ośmielę się uprzejmie prosić o poprawne pisanie mego imienia. Przyzwyczajenie do imienia brzmienia jest powodem mojej impertynencji pod pana adresem, za co bardzo serdecznie pana pardon).

Autor:	evaj23 [ 30 wrz 2015, 23:07 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Ojj WLR, w chórze trzeba śpiewać zgodnie, a jak nie to w mordę!

Autor:	barycki [ 01 paź 2015, 2:02 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Co za plugawe skurwisyny zdegradowały mi Panią Anioł i jak mi teraz nazywać Ją – Ty durna pizdo? Toż teraz, to ni przypiął, ni przyłatał. Nie pozostaje mi teraz nic innego, jak tylko za lizanie dupy Pani Anioł, zabrać się za durną pizdę – Panią Malinę. Nie podaruję durnej piździe Malinowskiej, że przez Nią odeszła kochająca mnie do szaleństwa, acz skrycie, Pani De. Adam Barycki

Autor:	Qśka QqRydz-Qqć [ 01 lis 2015, 19:12 ]
Tytuł:	Re: dla miłośników diabła tasmańskiego
Polski diabeł tasmański potrafi spuścić niezły łomot. Nie jest źle - http://eurosport.onet.pl/mma/ksw/ksw-32 ... ach/dzb6l6

Strona 5 z 5	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/