Stare trendy w nowoczesnym wykonaniu, czyli jak manipulować tłumkiem.
Fajny tekst nie odnoszący się li tylko do komentarzy pod tekstem ( moim zdaniem ), ale komentowania tekstów, wydarzeń, polityki na mediach choćby takich jak to forum.
Cytuj:
Komentarze pod tekstami nie są postowane przez „statystycznych czytelników”. Badania prowadzone na sekcjach komentarzy na dużych portalach niemal zawsze ujawniają większą obecność postaw skrajnych niż w przypadku badań opinii publicznej.
To jest fajne.
Cytuj:
Zjawisko zapośredniczenia odbioru komunikatów medialnych przez lokalnych liderów opinii jest znane badaczom już od dawna. Ujmując rzecz prosto: kiedy oglądamy wiadomości w telewizji w towarzystwie innych widzów, rozglądamy się intuicyjnie wokoło i obserwujemy reakcje pozostałych, żeby wiedzieć, jak należy ocenić to, co właśnie widzieliśmy. Ostatecznie opinia na dany temat kształtuje się nie bezpośrednio pod wpływem komunikatu płynącego z telewizora, lecz dopiero w dyskusji z innymi widzami. Nie wynika to z głupoty czy niesamodzielności. Po prostu – wbrew temu, co może nam się wydawać – wiedza ma zawsze charakter kolektywny.
Jednak jeden "sprawny krzykacz" jest wstanie wypaczyć tę wiedzę kolektywna. A to choćby dlatego, że reszta uczestników może po prostu zaakceptować opinie "sprawnego krzykacza", czy to dla świętego spokoju, czy dla zachowania pozycji "lubianego" w towarzystwie.
Cytuj:
Wiele badań pokazuje, że obecnie podobną funkcję pełnią komentarze na portalach, dokonując nierzadko radykalnego przeramowania prezentowanych w artykule treści. Na przykład, by odwołać się do aktualnego problemu, nawet jeżeli artykuł opowiada o uchodźcach w pozytywnym świetle, negatywne komentarze mogą sprawić, że jego lektura przebiegnie w sposób subwersywny, a więc wypaczający pierwotne intencje autora. Nadawca pierwotnego komunikatu (zarówno autor, jak i medium) zostaje oceniony jako niewiarygodny i działający w złej woli („media kłamią w tej sprawie”), więc im bardziej tekst będzie pozytywny wobec uchodźców, tym większą niechęć wobec nich wywoła.
Podobną retorykę można adaptować do każdego tematu. Nie tylko uchodźców. Pracodawców, pracowników, lekarzy, pisu, po,
A tu clou.
Cytuj:
Wbrew przywoływanym wynikom badań czytelnicy wykazują tendencje do postrzegania komentarzy jako rzetelnej reprezentacji poglądów całego społeczeństwa. Często uznają je też za bardziej obiektywne od artykułów. Dotyczy to, co warto podkreślić, całości sekcji komentarzy, a nie poszczególnych wypowiedzi. Artykuł wyraża opinię konkretnego nadawcy, zaś komentarze intuicyjnie traktujemy jako wyraz „głosu ludu” czy „prawdziwej opinii społeczeństwa”.
Autor tekstu nazywa skrajnych komentatorów "trolami", ale zapomina o kwestiach finansowych.
Całość:
http://krytykapolityczna.pl/nauka/napio ... -internet/