stary praktyk pisze:
Potwierdzam pogląd mojego przyjaciela, - starozakonnego.
Kobieta powinna mieć na czym usiąść i czym oddychać........
Nie może w żadnym przypadku przypominać mi mojego szefa kompani z pułku.......! W kwestii odpowiedzi Vikinga: - przyznaję, - jest to jakiś argument........
Oczywiście nie było w mojej propozycji żadnych złych podtekstów. Po prostu lubię oglądać najpiękniejsze kobiety ( zaraz po mojej - oczywiście) - bo ja estetą jestem.
I nawet przez myśl mi nie przeszło, że w Twoim - Stanaksiu, - przypadku, może być inaczej......
Co się tyczy jobów od Borucha za używanie obcego mu języka:
Non tam praeclarum est scire Latine quam turpe nescire. ( Cycero)
Taka szkolna sentencja z XVIII w.
Dla mniej kumatych;
Kto nie umie po łacinie musi pasać świnie.........
Aaa! - to bez złośliwości.
Jestem fanem tego języka choć on ponoć martwy......
Kobieta powinna mieć na czym usiąść i czym oddychać........
Nie może w żadnym przypadku przypominać mi mojego szefa kompani z pułku.......! W kwestii odpowiedzi Vikinga: - przyznaję, - jest to jakiś argument........
Oczywiście nie było w mojej propozycji żadnych złych podtekstów. Po prostu lubię oglądać najpiękniejsze kobiety ( zaraz po mojej - oczywiście) - bo ja estetą jestem.
I nawet przez myśl mi nie przeszło, że w Twoim - Stanaksiu, - przypadku, może być inaczej......
Co się tyczy jobów od Borucha za używanie obcego mu języka:
Non tam praeclarum est scire Latine quam turpe nescire. ( Cycero)
Taka szkolna sentencja z XVIII w.
Dla mniej kumatych;
Kto nie umie po łacinie musi pasać świnie.........
Aaa! - to bez złośliwości.
Jestem fanem tego języka choć on ponoć martwy......
Nigdy nie miałem zdolności do języków i być może z tego się to bierze. Nawet z ruskiego niewiele zostało. Ale, pewnie to po mojej piękniejszej połowie, moja córa ma. Niemiecki w małym palcu a i angielski i francuskim niezgorzej.
Ja tak więcej humanista, filozof jak Palikot jestem.
