forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Cytaty smakowite i inne złote myśli...
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=472
Strona 54 z 75

Autor:  nick [ 24 lip 2019, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Uwielbiam Niziurskiego.

"Z samego rana miałam zamiar przewracać góry.
Ale po obiedzie postanowiłam: - A niech, kurwa, stoją".

Autorka - anonimowa pokrewna dusza. Z Fb.

Autor:  nick [ 25 lip 2019, 13:00 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

No, fajne, dziękuję.
Niziurskiego lubiłam i lubię nadal własnie za brak natrętnej dydaktyki.
Teraz jestem dorosła, i mogę dojść do takiego wniosku sama, a w dzieciństwie musiałam o tym wiedzieć podświadomie.

Autor:  stanax [ 25 lip 2019, 13:50 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Obrazek

Kupiłem przed godziną zachęcony muzyką autora. Jeśli tak pisze, jak gra i śpiewa, to po przeczytaniu napiszę "recenzję". Jeśli pisze słabo, wtedy przestanę słuchać ;)

Autor:  nick [ 25 lip 2019, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Uwielbiane przeze mnie ramotki to wszystko, co napisał Wodehouse. Co za uroczy świat :)

A z kryminałów - wszystko, co napisał Dick Francis. Dodatkowo dziejące się w "końskim" światku.

A skoro już ramotki, to taki malutki cytacik, żeby nas modowa Małgoś nie pognała na wysypisko:

"Jakże od tych czasów świat zmalał i jak jednocześnie się zróżnicował! W czasach mojej młodości podróże były jeszcze prawdziwymi podróżami i gdy ktoś wyjeżdżał do Paryża, to przyjaciele żegnali go uroczyście, a "Kurier Warszawski" czy "Czas" krakowski z pietyzmem drukował jego listy z podróży. Nawet wyjazd do Piotrkowa był nie lada przedsięwzięciem, i pamiętam, że gdy matka moja miała jechała do cioci Sobieszczańskiej, już poprzedniego dnia służący sprowadzał dorożkę i mama jechała na Nowogrodzką do cioci Zosi, żeby rano być bliżej dworca kolei Warszawsko-Wiedeńskiej."

Antoni Słonimski, z felietonów pisanych w latach 1962 - 1964.

Autor:  nick [ 25 lip 2019, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

No to jeszcze taki miły fragmencik:

"Pamiętam, jak kiedyś Tuwim, oburzony na to, ze aresztowano żonę naszego przyjaciela poety, napisał list do gazet pt. Wara od żon poetów! Powiedziałem mu, ze to głupi list. Bo niby, że żonę prozaika można, żonę architekta można, tylko żony poetów mają być nietykalne? Zgodził się ze mną, bo to był dobry chłopak. Powiedział, ze przerobi ten list, ale tak długo przerabiał, że w międzyczasie żonę poety wypuścili z ciupy."

"Specjalnością polskiego radia są zawodzenia miłosne, czyli wydawanie dźwięków przypominających wycie rur kanalizacyjnych. Są to konkursy na polską piosenkę i produkcje laureatów. Druga specjalność to pogadanki dla rolników wygłaszane w czasie, gdy rolników nie ma w domu. Poza tym dużo miejsca w programach zajmują pretensjonalne wiersze, pretensjonalnie wygłaszane, oraz różnego rodzaju bezpretensjonalne opowieści życiowe o charakterze matysiakowatym.
Słuchałem niedawno opowieści pt.: Stara Jadziowa szuka okularów... (Jadziowa? To znaczy żona Jadzia?)
< Stara Jadziowa szuka okularów: - A gdzież to une te łokulary się podzieli? Miałam je na nosie, kiedym skarpetki Frankowe cerowała, a tero mi się psie wiary zapodzieli. A bez łokularów nijakiego rozeznania człowiek ni mo. - (Głos komentatora) ...Stara Jadziowa szuka okularów, bo bez nich nie widzi, dostrzec nie może naszej rzeczywistości i przemian starego w nowe. (Słychać pukanie do drzwi i szczekanie pieska.) Jadziowa: - A cichoj, Azorek. Cichoj. Kto tam? - (Głos) - Swój. Jestem kolegą Franka. Przyszedłem, aby wam pomóc odnaleźć okulary. Oto one. Trzeba, aby młodsi pomagali starszym. - (Komentator) Stara Jadziowa znalazła swoje okulary. Może nadal cerować Frankowe skarpetki. - (Muzyka. Chór męski: OOOooo. Muzyka. Coraz potężniejsza. Cisza).>. "

Też z felietonów 1962 - 1964.

To słuchowisko to istny radiowy prekursor znakomitych telewizyjnych produkcji typu Trudne sprawy, Dlaczego ja itp. :mrgreen:

Autor:  Pantryglodytes [ 28 lip 2019, 3:13 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Czarna_Mańka pisze:
.... niemal.....


Ciekawy autor, realista, "niemal" to i dziś można.

Nawet ja, nie chwaląc się, byłbym niemal w stanie śledzić prace tak szacownej instytucji jak Polski Instytut Ekonomiczny, z rocznym 15 milionowym budżetem.
Gdyby nie mdłości :(

Autor:  nick [ 01 sie 2019, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Rzewnie, z uwagi na dzisiejszą datę - najwspanialszy skamandryta:

"I za żadne bogactwa i rozkosze ziemi,
za spełnione marzenia i pałace w chmurach
nie dałbym tego szczęścia, żem mieszkał w twych murach"

Autor:  Qśka QqRydz-Qqć [ 07 sie 2019, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Młynarski raz jeszcze. Na czasie:


W świata tego starej budzie
Dźwięczy przykrym zgrzytem
To, że się trafiają ludzie
Strasznie nieużyte
Lecz ja dawno mam za sobą
Błędy innych osób
I wychodzę z kłótni zdrowo
Biorąc się na sposób

[Na sposób się biorę, to...]

Że kiedy mnie cizio traktuje jak ścierkę
I szczerą nienawiść ma w oku
Ja mówię spokojnie: "To weź pan siekierkę
I zdziel mnie pan w kark, i spokój!
No bierz pan siekierkę! No bierz pan siekierkę!
I zdziel mnie pan w kark, i to już!"

Od Bałtyku fal perłowych
Aż do Karkonoszy
Dany denat na te słowa
Się cokolwiek płoszy
Szczery błysk mu igra w oku
I z przyjaznym gestem
Odpowiada: "No, daj pan spokój
Taki zły nie jestem!"

[Tak mi odpowiada, skubany!]

I sprawę załatwiam, i swoją operkę
Powtarzam sto razy do roku:
"No bierz pan siekierkę! No bierz pan siekierkę!
I lej mnie pan w kark, i spokój!
No bierz pan siekierkę! No bierz pan siekierkę!
I zdziel mnie pan w kark, i to już!"

[To są takie ludzie nieużyte
Tak się czasami człowiek nad tym skupi
To się można deską zabić
Się w ogóle żyć odechciewa
Teraz będzie najlepsze, uwaga!]

Raz urzędnik zbyt ostrożny
Nie chciał się przekonać
Że sprzedawać angrest można
Jako winogrona

Nie chciał bite trzy godziny
Uznać tej drobnostki
Że wystarczy wziąć jarzynę
I ogolić włoski!

[A to przecież dziecko by zrozumiało, tak?
Wziąć i ogolić, to nie chciał uznać, no...]

Aż raz go dopadłem przypadkiem w plenerku
I mówię mu z wilgocią w oku:
"Jak nie chcesz załatwić, to bierz pan siekierkę
I lej mnie pan w kark, i spokój!
No bierz pan siekierkę! No bierz pan siekierkę!
I zdziel mnie pan w kark, i to już!"

[I zabij chrześcijanina, jak taki jesteś, ty!]

I tak z największego gbura
Robię nieszczęśliwca
Żaden ze mną nic nie wskóra!
Biorę ich na żywca!
Lecz, by zbytnio Was nie wzruszył
Mych rozważań temat
Dodać jeszcze tutaj muszę
Że mnie wcale nie ma!

[Proszę Państwa, nie ma mnie
Normalnie nie istnieję, nie egzystuję]

Bo... ktoś nazbyt serio raz wziął moją gierkę
A było to zeszłego roku
I tak, jak prosiłem, ucapił siekierkę
I dał mnie raz w kark, no i... no i spokój!

Autor:  Komandor [ 15 gru 2019, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

Cytne sobie z dedykacją dla niektórych (dla siebie może też?)

„Człowieka z silnymi przekonaniami trudno jest zmienić. Powiedz mu, że się nie zgadzasz, a on się odwróci. Pokaż mu fakty lub liczby, a on spyta o źródła. Odwołaj się do logiki, a on nie zrozumie twojego punktu widzenia”

amerykański psycholog Leon Festinger

Autor:  IroB [ 15 gru 2019, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Cytaty smakowite i inne złote myśli...

to ich auch..........Am Ende werden wir uns nicht an die Worte unserer Feinde erinnern, sondern an das Schweigen unserer Freunde.

M. L. K.

Strona 54 z 75 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/