Nieco poezji zaangażowanej...
> > > > > > Wierszowana > rzeczywistość. > > > > > > > GENDER > > > > Mili Państwo > > powiem szczerze - > > nic nie wiecie o Genderze > > > Gender, to jest taki stwór > > co na plecach nosi wór > > i do tego wora wrzuca: > > chłopca, co przy siusiu kuca > > panią, która nosi spodnie > > Pana, co się nosi modnie > > I dziewczynę, która woli > > kiedy facet pachy goli > > I chłopaka, który czasem > > zamiast machać swym .......... > > winem raczy się uraczyć > > tudzież ckliwy film zobaczyć. > > > Czasem wrzuca co popadnie > > I upycha skrzętnie na dnie, > > ciesząc się, że to nie pora > > już na smoka Telesfora, > > lecz że era jest Gendera, > > który się w umysły wżera. > > > Więc gdy widzisz > > że dziewczyna > > bardziej chłopca przypomina, > > lub odwrotnie, jakiś pan > > uskutecznia damski szpan, > > pewnym bądź, że źle się dzieje > > i że Gender postrach sieje. > > > Jeśli Gender Cię dopadnie > > to uklęknij i proś ładnie > > by oszczędził Tobie bólu > > w zamian za dotację KULu. > > Bo gdy wpadniesz już w niełaskę > > będziesz musiał zrobić ... > > wszystkim możnym tego świata > > od proboszcza do prałata. > > > > ŻYCIE! > > > Życie dzisiaj nas przerasta > > Gdzie nie spojrzeć pederasta > > Transwestyta i zboczeniec > > W krzakach czai się szaleniec > > A z telewizora zerka > > Wyuzdana striptizerka > > > Na ulicach leżą śmieci > > Księża bardzo lubią dzieci > > Ktoś niewinnie w nosie dłubie > > I ląduje na YouTubie > > > Zamiast bawić się laleczką > > Córka woli grać w > "słoneczko" > > Synek leci na ekstazy > > I na "k" mówi wyrazy > > > ZUS okrada w biały dzień > > Ciuchy szyje Maciej Zień > > Autorytet Ania Mucha > > Uczy życia, radzi, słucha > > > Gej z lesbijką dumnie siedzi > > O in vitro śnią sąsiedzi > > W sejmie mamy parytety > > Baba to nie rzecz - niestety > > > Danie w łapę to korupcja > > Danie dupy - prostytucja > > Komplementy drogie panie > > To już jest molestowanie > > > W Internecie pliki cookie > > W podstawowej wiedzy luki > > Każdy włącza coś włącznikiem > > Kończy zdania pytajnikiem > > I w co weekend tak jak stonka > > Gna co tchu pod sklep Biedronka > > > Już nie obiad tylko lunch > > Nie śniadanie tylko brunch > > Jak jest cool to się lajkuje > > W ramach diety wymiotuje > > Zumbę ćwiczy na fitnessie > > Po ulicy chodzi w dresie > > > Hipster to jest nowy punk > > W telefonie masz swój bank > > Ukrainka ściera kurze > > Filmy porno trzymasz w chmurze > > > Już nie katar, lecz depresja > > Hossa, bossa i recesja > > Kiedyś Ramzes, dzisiaj Kryzys > > Kłamstwa, seks i ciągły wyzysk > > > E-papieros zamiast szluga > > W sklepie miła jest obsługa > > Panie golą wąsy, pachy > > Nie na stadion już po łachy > > > Empetrójki ściągasz płatnie > > Twa maszynka Cię nie zatnie > > Kostka w kiblu się obraca > > Zamiast biura - zdalna praca > > > Ćwiczysz jogę, medytujesz > > Z dumą się onanizujesz > > Życia czytasz poradniki > > Online badań masz wyniki > > > Lecz czym dalej idziesz w las > > Cenny Ci ucieka czas > > Miłość, przyjaźń w deficycie > > Wegetacja, a nie życie > > > Ki czort mieszał tu czy bies > > Że świat zszedł na jebał > pies?
|