forum.nie.com.pl

Jeśli nie będziesz hornetowi smarował rozwory to, długo z nim nie pojeżdzisz, se...!

_________________
„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”

ja bylem w takim stanie jak mnie na Gorze Pulawskiej,bedac w goscinie
poczestowano pierogami z kasza.
Kurwa mac,pierogi z kasza,i zapewniono mnie ze w lubelskim jest
to popularne danie,a iccie w pizdu.

Góra Puławska , jak sama nazwa wskazuje, jest bardziej lubelska niż sam Lublin.
Poczekaj, jak pojedziesz do Wólki Gołębskiej to skosztujesz pierogów z ziemniakami albo z kisielem kurwa żurawinowym

A głównie mi o to chodzi, żeby ten obrazek uwzględniać w cytatach.

żeby go dużo było, tego obrazka
Milszy jest bowiem dla oka niż następne przysłowia, rodzone w udręce przez potłuczone umysły (emotka rechot)

Jeszcze raz. Bo trzy, to mało...

To może jeszcze raz

Ciuliku jeden,we Wolce Golebskiej jak i w Golebiu tez jedza takie
pierogi,bywalem tam czesto i jeszcze bede.

a obrazek kurwa, gdzie, Ty wiecznie otruty piwskiem, eintrachtolubny zbiorniku na mocz?
(emotka ale dojebałem dziadowi )

W Ochoży , niedaleko Chełma lubelskiego , mam całą familie weterynarzy , a jedna całkiem niezłą dziewczyna to ma pod opieka nawet dwadzieścia kilka psów granicznych ( wopowskich), sama będąc oficerem WP, może po prostu Horneta odstrzelić ... będzie prościej