forum.nie.com.pl

W grudniowy chłodny i wilgotny czwartek ruszyłem w drogę.



Z Czarnego ku Jasionce błotnistą drogami a potem asfaltem przez Krzywą w okolice Banicy.



I lasami Magury Małastowskiej.



I nocleg w schronisku.

Beskid Śląski



Widok na Równicę ze zboczy Czantorii.





Zbocza Czantorii.



Wielka Czantoria.

Pogórze Spisko-Gubałowskie



Wschód słońca w miejscowości Ząb.



Giewont - widok z Wyżniej Blachówki, osiedla należącego do Kościeliska.

Wielokopytku, a gdzie są fotki z Jodłowej Puszczy, że zapytam...!:)

_________________
„Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”

Póki co wypraw w Puszczę Jodłową nie przewiduję z powodu kiepskiej pogody.

W ten weekend skoczyłem w Tatry.



Doliną Małej Łąki...



na przełęcz żółtym szlakiem...



... i na Kopę Kondracką.

Piździło tak, że zwiało mi z pyska okulary.

Wcale, kurwa, nie żyjemy w kraju wyznaniowym. Nóż się w kieszeni otwiera...
http://wyborcza.pl/1,75248,17539838,10_ ... a_Wyborcza

Nietypowe zgłoszenie o zwierzaku pod zakładem mleczarskim dziś rano dostała policja w Mrągowie. Patrol pojechał na miejsce i pilnował bobra, by dalej nie uciekł.W formacji nie ma ekspertów od zwierząt. Do bobra pojechał zwykły patrol.Zabrał ze sobą drągi, grabie by jakoś gryzonia złapać.Funkcjonariusze pewnie długo by się męczyli, by schwytać bobra.

To tak jak z chuliganem,długo,długo.....

Do akcji zaangażował się jeden z pracowników mleczarni, który schwytał zwierzę za ogon i odniósł do radiowozu.

I to by było na tyle..

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

W Polskę idziemy!

_________________

A i tak najlepsza jest Zimna Wódka!