barycki pisze:
AGAFIA pisze:
Obiekt niszczeje, a można było odremontować i dzieciaki by korzystały..
Oszalała Pani, chce Pani kraj do ruiny doprowadzić przez jakieś fanaberie patologii? Ileż to by poszło z naszych kieszeni na taką stanicę, aż strach pomyśleć.
Adam Barycki
Ładny budynek, prawda?
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19665139_1980814885277600_3695919690254880131_n.jpg?oh=d0a0784b7f1741e13f604f867e1c548e&
oe=59ECCADC[/img]
Cosik mi się zdaje, że istotnym w tym przypadku bedzie określenie " kuria ".
Jak bowiem wiadomo, ta instytucja jeszcze nigdy nie uczyniła nic, co by było pozytywne dla kraju i społeczeństwa. Każde pociągnięcie z ich strony nastawione jest na zysk........ale do własnej kieszeni.
Takie pojęcie ( a ostatnio przecież modne ) - jak patriotyzm, - jest w tamtych kręgach nieznanym.
Problem polega na tym, że od 1989r. - wszyscy, którzy byli u władzy, usiłowali tej instytucji wleźć w tyłek i to bez mydła. Nawet Kwach do Rzymu jeździł a Jola papę w pierścień całowała.
Tak więc zdziwienie nie jest tu na miejscu........kurwa!
Wybudowany w 1922 roku, przez lata pełnił funkcję szpitala. Kiedy byłam mała, przekształcono go w przychodnię, wszyscy do niej chodziliśmy. Nie pomnę w którym roku, ale przejłeła go Kuria Prowincjalna Zakonu Bonifratrów, przychodnię zlikidowano, a budynek od kilkunastulat niszczeje. Urząd Miejski przez wiele lat chciał budynek odkupić, ale cena jaką chciała kuria, była zaporowa. Teraz wystawiono go na sprzedaż, za wiele, wiele mniej i w tragicznym stanie technicznym.
Być może i tak jest w przypadku stanicy. Ktoś ''odzyskał'' działkę i wbija w resztę. Jak psy ogrodnika..