forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Ale kino...
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=22
Strona 111 z 133

Autor:  maerose [ 28 paź 2018, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

Te seriale, które JA oglądam i polecam, to KINO najwyższej próby, nie jakieś blubry Łepkowskiej.

Autor:  Pantryglodytes [ 28 paź 2018, 18:35 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

maerose pisze:
Wróg publiczny, normalnie taka sytuacja, że czuję sympatię do wielokrotnego mordercy dzieci. :cry:


Niech się Pani nie przejmuje, u Pani to zapewne nierzeczywiste chwilowe doświadczenie, bywa gorzej jak z tym sędzią ETS https://pl.wikipedia.org/wiki/Melchior_Wathelet

Autor:  ika [ 28 paź 2018, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

Mocny argument, Panie Maupa:)
Jednakowoż zamiłowanie do porąbanych thrillerów podzielam z Panią Rozalią. Wnikanie w niesłychanie dziwną logikę niektórych egzemplarzy homo spens ponoć sapiens bywa ogromnie pouczające. Nawet nie trzeba szukać wśród seryjnych zabójców dzieciąt niewinnych... wystarczy wśród seryjnych dobrych ludzi...:(Trzeba tylko się dogrzebać do źródeł ich dobra.

Autor:  maerose [ 29 paź 2018, 0:05 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

ika pisze:
Mocny argument, Panie Maupa:)
Jednakowoż zamiłowanie do porąbanych thrillerów podzielam z Panią Rozalią. Wnikanie w niesłychanie dziwną logikę niektórych egzemplarzy homo spens ponoć sapiens bywa ogromnie pouczające. Nawet nie trzeba szukać wśród seryjnych zabójców dzieciąt niewinnych... wystarczy wśród seryjnych dobrych ludzi...:(Trzeba tylko się dogrzebać do źródeł ich dobra.

Telepatia?
Właśnie kończę Wroga publicznego i mamy tu plejadę tępych, prymitywnych buców, którym nieszczęście odbiera resztki rozumu.
Sami seryjni dobrzy ludzie.
Cytuj:
Trzeba tylko się dogrzebać do źródeł ich dobra.

O to to.

Autor:  ika [ 02 lis 2018, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

maerose pisze:
Telepatia?


W telepatię za bardzo nie wierzę. Raczej pokrewieństwo dusz - chociaż i w duszę za bardzo nie wierzę :D Chyba, że tak nazwiemy program operacyjny mózgu;)

Autor:  Pantryglodytes [ 03 lis 2018, 0:41 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

ika pisze:
maerose pisze:
Telepatia?


W telepatię za bardzo nie wierzę. Raczej pokrewieństwo dusz - chociaż i w duszę za bardzo nie wierzę :D Chyba, że tak nazwiemy program operacyjny mózgu;)


A gdzie, w którym miejscu mózgu miałby znajdować się ten "system operacyjny"?

Autor:  ladaco [ 05 lis 2018, 18:08 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

Pantryglodytes pisze:
... którym miejscu mózgu miałby znajdować się ten "system operacyjny"?

sporo ludzi, mózg, razem ze systemem nosi w tylnej kieszeni spodni..

Autor:  ika [ 05 lis 2018, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

Pantryglodytes pisze:
ika pisze:
maerose pisze:
Telepatia?


W telepatię za bardzo nie wierzę. Raczej pokrewieństwo dusz - chociaż i w duszę za bardzo nie wierzę :D Chyba, że tak nazwiemy program operacyjny mózgu;)


A gdzie, w którym miejscu mózgu miałby znajdować się ten "system operacyjny"?

Moja aplikacja świadomosci nie potrafi tego dokładnie okreslić, niestety:/ Przypuszczam, że w móżdzku. To ostatnie: na podstaweie lektury Hoimara von Ditfurtha.

Autor:  maerose [ 06 lis 2018, 20:28 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

https://www.youtube.com/watch?v=3QwlmzjSzTI
Świetna sztuka Antoniego Słonimskiego.
On jest tyle chrześcijaninem, ile zjadł w macy. :lol:

Autor:  ika [ 07 lis 2018, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Ale kino...

Zachwycona House of Cards obejrzałam s06 w całości.
No... i nie wiem, co to jest... ten s06 :/
Prezydent USA trzy tygodnie udaje depresję pensjonarki, senat jest bezradny, świat wisi na krawędzi wojny atomowej (ponoć lokalnej), bardziej kluczowe dla świata są sprawy adopcji rozpieszczonego bachora...
Kevin S. chyba tym steruje i się mści, albo coś?

Strona 111 z 133 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/