forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Polak vs Wielki Świat
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=19
Strona 5 z 6

Autor:  polar [ 25 lip 2018, 15:06 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Jest bezkonkurencyjny. :lol:

Autor:  older [ 25 lip 2018, 15:20 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Dwie pary nożyczek... Malutkich takich do skórek...Buda! :)

Autor:  polar [ 25 lip 2018, 15:38 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

No już, już...oddychaj. :lol:

Autor:  steve [ 28 lip 2018, 2:04 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Podam moze konkretny przyklad jak polakom wali w dekle z nadmiaru amerykanskiego dobrobytu. Mowiac szczerze znam ich co niemiara. Np. osoba mi znana, posiadajaca dobrze prosperujacy wlasny malutki biznes jechala na wakacje z rodzina. A ze trzeba bylo kawal jechac to trzeba sie bylo po drodze gdzies przespac. no i ten polonus (dluzej na emigracji niz ja) przespal sie w samochodzie... Przyklad drugi; bardzo dobrze zarabiajacy pracownik fabryki (dobrze ponad 20 lat na stale w USA) cala zime chodzi do pracy w adidasach (nawet w najwieksze mrozy i sniegi). A zapytany o to, twierdzi ze mu zadnych zimowych butow nie potrzeba...
Nastepny przyklad; bardzo dobrze zarabjajacy pracownik fabryki dojezdza do pracy starym gratem (przebieg ponad 350 tys km), a za roczne zarobki na czysto moze sobie kupic dwie wypasione Hondy Accord i jeszcze mu zostanie... No i jeszcze; polacy kupuja domy. Nieraz takie na kore ich nie za bardzo stac (no ale przeciez trzeba sie pokazac), a potem...Mimo tutejszych tragicznych upalow i wilgoci maja okna otwarte cale lato bo nie wlacza klimatyzacji...(bo to przeciez kosztuje) Zdarzalo mi sie byc w polonijnych domach tego typu gdzie ochladzania gospodarze nie wlaczyli nawet na czas przyjscia gosci... (u mnie w domu ochladzanie chodzi prawie non stop przez 5 miesiecy w roku)
Ja rozumiem bycie oszczednym. Rozumiem tez tych ktorzy dopiero co z polski przylecieli, ale polonii ktora tu siedzi dziesiatki lat, ma pieniadze i ciagle zachowuje sie w ten sposob, niestety nie rozumiem...

Autor:  stary praktyk [ 28 lip 2018, 8:18 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

A ja ich rozumiem choć takiego postępowania nie uważam za rozsądne.
Po pierwsze, - to mentalność ukształtowana przez lata. W kraju z którego pochodzą, wiecznie
musieli oszczędzać na wszystkim bo było biednie. To wyrabia odruch oszczędzania na wszystkim.
Po drugie, ponieważ są "emigrantami" - zawsze spodziewają się, że może pójść coś nie tak ( zmiana przepisów, utrata pracy.....etc,etc.) -co utwierdza ich w przekonaniu, że postępują mądrze odkładając
do skarpety.
Po trzecie, część na pewno pomaga rodzinom pozostałym w kraju.
Czy się mylę....?! - nie wiem. ale na bank tak to chyba wygląda.
W każdym razie każdy ma prawo ze swoimi pieniędzmi robić jak uważa za stosowne.

p.s
Ostatnio u nas kobita pocięła nożyczkami 40.000$ po czym zgłosiła na policję, że jej to ktoś - (z rodziny ?) - ukradł. Pieniądze znalazła sąsiadka w śmieciach i zgłosiła na policję...........!
To spróbuj zrozumieć......... :D

Autor:  steve [ 29 lip 2018, 3:42 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Moze i co jest w tym co piszesz...

Autor:  evaj23 [ 29 lip 2018, 7:01 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

steve pisze:
Moze i co jest w tym co piszesz...



Może następnym razem bardziej przemyśl swoje zarzuty wobec rodaków, bo pierdolisz farmazony.
To, że ktoś otwiera okna i chce oddychać normalnym powietrzem stawiasz jako zarzut skapstwa? A wiesz, że nie każdy dobrze znosi klimę i przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach?
To, że ktoś chodzi w sportowych butach zimą zamiast według ciebie w kozakach, to kwestia twojego obskurantyzmu i mierzenia swoją miarką.
Czy inni muszą żyć wedle twoich wydumanych standardów i przyzwyczajeń? I odpierdol sie od Polaków.

Autor:  WLR [ 29 lip 2018, 11:00 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Tak Stefek, odpierdol się od Polaków - z wyjątkiem tego oszusta Owsiaka, bo do Owsiaka masz obowiązek się przypierdolić,
albowiem tako rzecze polar i kobita jego evaj - Węgrów, Koreańczyków północnych, Chińczyków i Rosjan. Do Rosjan to w
szczególności nie wolno się przypierdalać! Możesz się przypierdolić do Amerykanów, a wręcz powinieneś do Izraelczyków i
tego żyda Owsiaka. W końcu evaj wie lepiej, do kogo się przypierdolić lepiej, skoro polar wie lepiej, że najlepiej do żydów
i tego Owsiaka. :mrgreen:

Autor:  polar [ 29 lip 2018, 12:30 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

Nie rób tego Stefek, napierdalaj na tych kołtunów ile wlezie.
Toż to 40 mln durni niezdolnych do samodzielnego myślenia, zapatrzonych w święte obrazy i pijących wodę z chrzcielnicy.
Raz w roku podmywających się i wietrzący w zimie mieszkania z oszczędności.
Jedynie najznamienitsze tuzy z tego rodu idiotów :lol: wyjeżdżają za granicę tego grajdoła, święcąc sukcesy w dziedzinach wszelakich niczym Elon Musk.
Na dniach powinna pojawić się informacja o wybitnym wynalazcy polskiego pochodzenia, zamieszkującego Wyspy Brytyjskie, który za pomocą Minolty teleportował będzie ludzi na Marsa, albo i dalej.
A Izraelczyków kochaj i oddawaj im wszystko co zarobisz. Wszak bidulki te nawet własnego państwa nie mają, muszą kątem mieszkać u krwiożerczych Palestyńczyków. My, Polacy, zaraz oddamy im kilkadziesiąt miliardów dolarów za niedogodności hotelowe związane z przebywaniem czasowym w naszych norach, mylnie zwanych mieszkaniami, gdzie bawili się w chowanego z protoplastami obecnej Demokratycznej i Sprawiedliwej Unii Europejskiej.

Autor:  steve [ 29 lip 2018, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Polak vs Wielki Świat

evaj23 pisze:
steve pisze:
Moze i co jest w tym co piszesz...



Może następnym razem bardziej przemyśl swoje zarzuty wobec rodaków, bo pierdolisz farmazony.
To, że ktoś otwiera okna i chce oddychać normalnym powietrzem stawiasz jako zarzut skapstwa? A wiesz, że nie każdy dobrze znosi klimę i przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach?
To, że ktoś chodzi w sportowych butach zimą zamiast według ciebie w kozakach, to kwestia twojego obskurantyzmu i mierzenia swoją miarką.
Czy inni muszą żyć wedle twoich wydumanych standardów i przyzwyczajeń? I odpierdol sie od Polaków.



Ja nie mam nic przeciwko otwieraniu okien, ale nie wtedy jak jest 40 stopni na zewnatrz... A klime znosi sie przewaznie o wiele lepiej niz te 40 stopni z wilgotnoscia 90%... Jezeli na zewnatrz jest -25 stopni, pada snieg i wjeje, to moge zrozumiec biedaka ktorego zobacze na ulicy w tramkach, ale faceta ktory zarobi na zimowe buty w godzine swojej pracy juz nie... Te moje tandardy, jak piszesz, moimi nie sa. By sie jako tako ubrac, odpowiednio do pogody, nie jest moim standardem... Tu wystarczy chlopski rozum, nie potrzeba zadnych standardow. Problem jest jednak taki, ze skapstwo, niejednokrotnie odbiera tenze chlopski rozum polakom w USA... Widzialewm to wiele, wiele razy...
A do Polakow sie nie przy...lilem, bo staram sie trzymac z daleka od amerykanskiej polonii, to oni swoimi glupimi zachowaniami wstyd mi przynosza na obczyznie...
Wiec wydaje mi sie ze krytykowac moge...

Strona 5 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/