Pantryglodytes pisze:
ika pisze:
No, dobrze. A czy przynajmniej właściciel willi płaci 8% podatku od najmu, czy jest zwolniony, bo to na cele wyższej użyteczności publicznej?
Zapewne płaci, podobnie jak emeryci płacą podatek od tego że państwo ich utrzymuje a cała "budżetówka" płaci od tego co państwo im wypłaca.
Przecież to podstawy ekonomii
z czego niby państwo miałoby się utrzymywać?
Zaraz, zaraz... Państwo utrzymuje emerytów? A to nie jest tak, że oni otrzymują marny ekwiwalent za to, że przez całe życie utrzymywali państwo? Nazywajmy rzeczy po imieniu!
Natomiast budżetówka - poza wszystkimi innymi wątpilwościami - ma jedną niewtąpliwość: pewność bytu. której poza budżetówką nie ma. Czy Pan rozumiesz tę drobną różnicę? Ja nigdy nie śpię spokojnie. Bo nie mam zdeponowanych milionów w raju podatkowym, oraz nie mam takiej opieki budżetowej, jak pani Basia z UM, w samonapędzajacym się mechanizmie podatków od wszystkiego.
To nie jest podstawa ekonomii. To jest podstwa, na której wygodnie się żeruje. To jest system, który wyczerpał swoje możliwości! Trzeba opracować inny. Może bardziej humanitarny.
A Pan mi mówisz - podstawa ekonomii!
Jakiej ekonomii??
Takiej, która rosnące społeczeństwo prowadzi do katastrofy? Bo tylko na ekspolatacji zasobów naturalnych do granic wytrzymałości się zasadza?
No, proszę... litości!!!