forum.nie.com.pl

Nasze to jakiś materiał pokryty gumą. Stąd taki ciężar i nie wysychało. Należało to wynicować na "lewą" stronę i dopiero suszyć. Tylko aby to "wynicować " należało się z tym pół godziny męczyć a na to nie było czasu. Już samo założenie to był majstersztyk. No i podrapać się przez to nie szło. A nieraz trzeba było. Zwłaszcza jak musiałeś się wysikać a "przed" - nie umyłeś rąk a w siatkach były roztrzepane meduzy. Na M.Północnym występuje taki gatunek który bardzo "parzy" gdy się dotknie miejsca na skórze delikatnej. Tak więc gdy nie umyłeś rąk przed sikaniem......to "po" - można było ochujeć....! A po czterech godzinach ( tyle mniej więcej wybierało się drugą połówkę zestawu) - to "mały" stał przez dwa dni........i nic nie pomagało......! Ponoć niektórzy suszyli te meduzy przed powrotem do kraju.........
Viagra przy tym to pestka......no i wtedy jej jeszcze nie było.......

bajanie staromarynarskie, a na bazie sie na gumowa zapisywales?

_________________
Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim. S.J.L. weil...Alle sagten: Es geht nicht. Da kam einer, der das nicht wusste und der es einfach tat.

Co Ty - Irek możesz wiedzieć o rybołówstwie jak Ty zaczynałeś na rufowcach.....?
Było na kuligach na Północne czy na Rynnę na "fleta" po śledzia chodzić !
To było rybołówstwo.........prawdziwe. Na rufowcach to była zabawa......!
Jak byś rencami ( 80 siatek w zestawie - długość 2km ) - wyciągnął, - to byśmy pogadali....!
I jeszcze należało z tych siatek tę rybę wytrzepać.......dosłownie.
Po dwóch miesiącach - na tyle chodziły "kuligi" - poławiania na "flet" ( to pławnice) - po powrocie do kraju "dychę" z ziemi podnosiłeś bez schylania się........

Komandorze kochany
Powiedz mi czy ja dobrze porachowalam a ja w zamian naucze cie cewnikowania
Otóż mam 100gram spirytusu 95% a chcę uzyskac roztwór 70% wyszło mi ze mam dodać okolo 36 gram wody i tu mnie zatkało bo po sprawdzeniu organoleptycznym cienizna jakaś wyszła wogole nie tyrpa

W Biedronce jest spiryt 70%. Taki dla harcerzy. Kiedyś taki w DDR kupiłem. Cienizna.

A ty najlepiej licz na finalną ilość.
Na 100 ml 70% dajesz 74 ml spirytu 95 i 29 ml wody.
Ale nie zapominaj, jak do dezynfekcji o glicerynie i wodzie utlenionej i dopiero to dopełniaj do 100 ml.

A jak do 100ml dolewałaś to dobrze wyliczyłaś. +/- nawet 39 ml wychodzi.

Ale od czego XXI wiek i internet oraz kalkulatory.
Bardzo przydatny w domu (do produkcji nalewek) farmaceutyczny. Uwzględniający tzw. kontrakcję.

https://receptura.edu.pl/receptura/kalk ... spirytusu/

Na portalu "edu"kacyjnym. A tak narzekamy ze edukacja młodego pokolenia leży. a tu proszę jakich przydatnych rzeczy uczą.

To jak z tym cewnikowaniem?

_________________

Musiałaś mocno dawać w beret w dzieciństwie, skoro 70% to dla ciebie cienizna

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Przepis na 1 litr preparatu

Glycerolum 85% (Glicerol 85%) - 16,7mL
Hydrogenii peroxidum 3% (Woda utleniona) - 41,7 mL
Ethanolum 96% (Spirytus 96%) - 833,3 mL
Aqua purificata (Woda oczyszczona) ad 1000,0 mL

na 100ml wystarczy podzielić przez 10.

https://receptura.edu.pl/monografia-sol ... pirituosa/

Bez uwzględnienia tej kontrakcji to tak jak Stana wychodzi. ok 36 ml.

Ta kontrakcja to wynik badania organoleptycznego chyba, że ubywa.

_________________

No właśnie, mnie zawsze ubywa - nigdy kurna nie przybywa

_________________
Kobieta mnie bije - nigdy nie należy wierzyć informacjom niezdementowanym.

Nie bede dolewać ani gliceryny ani wody utlenionej , potrzebuję do dezynfekcji maseczek, przecież prac nie będę
Jakich tragicznych czasów żeśmy dożyli, tyle dobra w luft rozpylać.
Dziękuję za rady, a ten link komandorze to jakbym dla mnie stworzony bo wysilać sie nie trzeba. Postanowilam jednak, ze nalewki na wielką skalę produkować bo te jedynie do dezynfekcji wewnętrznej użyte być mogą , i tego będę się trzymać.

Ju ar łelkam.

To jak do maseczek to bez gliceryny (to na skore konieczne) ale woda utleniona tak. Zabija przetrwalniki wirusa.

No chyba, ze zastosowanie bardziej uniwersalne ma być.

PS. A nie lepiej nie rozcieńczać? Wypić jak jest a potem na te maseczki chuchać?

_________________