forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajki...
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1337
Strona 51 z 114

Autor:  Komandor [ 22 lis 2019, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Technicsami to faktycznie ryłeś. Z technicsów to w sumie tylko gramofony są dobre.
Reszta delikatnie mówiąc taka sobie. Chociaż kilka modeli mieli całkiem, całkiem...
A tego Bang&Olufsen Beocenter 9000 nie znam.
Ale stare odtwarzacze CD są takie jak mówisz. Może im nieco bitów brakuje w przetworniku DAC (mają 1 bit).

@Parafek, Ja muszę co roku. Na wodzie jeszcze jako tako ale jak wyciągnę to od razu antyfouling samo-polerujący złazi i lekko rdzą zachodzi (może kogoś zdziwić ale łódka więcej na powietrzu rdzewieje jak w słonej wodzie).

A zimowanie u was to za darmo macie. Ja płace 100/m-c i cieszę się, że tanio. W Jastarni w Porcie bym płacił za swoją 270/m-c.

Autor:  stanax [ 22 lis 2019, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Z marynistycznego zeszło na audio. Jak prawie zawsze.
I to przez Komandora :lol:


Mnie się marzą słuchawki bezprzewodowe Bang & Olufsen Beoplay E8 2.0
Problem jest taki, że dopiero co kupiłem Bose SoundSport Free Wireless
i spłukałem się z zaskórniaków :cry:



Obrazek

Autor:  WLR [ 22 lis 2019, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Komandor pisze:
Technicsami to faktycznie ryłeś. Z technicsów to w sumie tylko gramofony są dobre.
Reszta delikatnie mówiąc taka sobie.
Mam SL1610 mkII i styka. Jednak płyta trzeszczy i nie ma dynamiki.
Cytuj:
Ale stare odtwarzacze CD są takie jak mówisz. Może im nieco bitów brakuje w przetworniku DAC (mają 1 bit).

Nie wiem, mnie to nie przeszkadza. Wazne, że optyka w laserze jest lepsza niż w obiektywach ZEISSa, a budowa na wieki.
Nie wiem dlaczego ludziska kupują plastikowy szajs, kiedy na Alledrogo tanio można kupić np. B&O CDX z napedem CDM 1?
Cytuj:
Budowa CDM1 jest imponująca. Duże ramie z aluminium, z obu stron osadzone na łożyskach odpowiada za odczyt, żadnych luzów, pełna precyzja. 6-cio soczewkowa optyka z soczewkami szklanymi firmy Rodenstock – do dzisiaj jednego z najbardziej renomowanych producentów optyk – we wszystkich dzisiejszych laserach używa się jednej plastikowej soczewki.
Ramię sterowane jest elektrodynamicznie tak jak w precyzyjnych urządzeniach pomiarowych, nie za pomocą sanek z plastiku + metalowych prowadnic i plastikowych kółek, które nie mogą działać bez luzów a o ich precyzyjności nie ma mowy. Silnik napędu jest parokrotnie większy od obecnie używanych, wszystkie elementy aluminiowe, nie ma mowy o tanim plastiku.
Transport zbudowany na wieki.Według danych Philipsa napęd cdm1 jest niezniszczalny, chyba, że zostanie uszkodzony mechanicznie. Precyzyjnie działające prowadzenie mechaniki odczytującej połączone z wysokiej klasy optyką Rodenstock stwarza jakość odczytu, która nawet w dzisiejszych czasach jest wyznacznikiem jakości. Napęd odczytuje nawet bardzo podrapane płyty, z którymi sobie nie radzą inne lasery. Wynik testu pokazuje, że nawet rysa o szerokości 5mm nie powoduje problemów, nowe lasery już przy rysach 1,5mm nie gwarantują prawidłowego odczytu, nawet, gdy Redbook zakłada odczyt rys o wielkości do 2,5mm który gwarantuje bezbłędny odczyt bitów.
Jako przykład sprawności napędu cdm0/1 może posłużyć Philips cd100 pracujący od 1983 roku nieprzerywanie (włączona funkcja repeat) w muzeum philipsa w Eidhoven.

http://staniu.blogspot.com/2010/01/transport-cdm-1-konstrukcja.html

Autor:  Parafon [ 22 lis 2019, 13:33 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Technics to sqaier Panasonica. Ta sama firma tylko tak jak Toyota i Lexus :-) . Technics jest OK - mocny i czysty,

Autor:  Komandor [ 22 lis 2019, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

@ Parafon, Technics to żaden sprzęt. U nas tylko to było coś!!! Miał parę udanych ale ogólnie to robił no nie powiem, ze szajs z bajerami bo były też znacznie gorsze wyroby.

To przykład czego nie kupować:

Obrazek



Ale gramofonowy OK. Reszta to hmm... mocne są i tyle. Czyste jak wymyjesz,

@WRL Ależ ja własnie mowie ze masz rację z tymi CD.

Autor:  WLR [ 22 lis 2019, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Komandor pisze:
@WRL Ależ ja własnie mowie ze masz rację z tymi CD.


Ja wiem, tylko nie wiem o co chodzi z tym 1 bitem, bo specyfikacka podaje
Cytuj:
Konstrukcja elektroniki w dużej mierze odpowiada znanemu układowi Philipsa
z 4-krotną konwersją nadpróbkowania przy użyciu osobnego 14-bitowego
przetwornika cyfrowo-analogowego dla każdego kanału.


Zresztą kij z tym. Gra pięknie, mimo że przyjechał złamany przez kuriera na pół, więc
trzeba było elektronikę lutować ścieżka po ścieżce i drugi napęd kupować na eBayu,
bo ramię lasera wyrwało z łożysk. Elektronik za naprawę wziął więcej, niż dałem za sprzęt.

Co do Technicsa, to jak każda firma, ma sprzęt z różnych półek. Np. do dzisiaj mnie nie
stać na zestawik TECHNICS SE A3/SU-A4 za 15000 zł, a są droższe modele.
Obrazek

Autor:  Komandor [ 22 lis 2019, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Te bity to mówią o poziomie kwantowania czyli bardziej po ludzku, czym więcej tym dźwięk bardziej zbliżony do analogowego.
Sony do tej pory 1 bitowe chyba robi. A sprzętu nie znałem więc jak stary to założyłem ze 1 bit.

A jeszcze do Technicsa. Jak pisałem miał kilka udanych konstrukcji ale one i teraz kosztują kupę kasy. Używane.

No i patrz, razem dopisywaliśmy o tych udanych, kultowych modelach.

Tak, ten to jeden z nich

Autor:  WLR [ 22 lis 2019, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Komandor pisze:

A jeszcze do Technicsa. Jak pisałem miał kilka udanych konstrukcji ale one i teraz kosztują kupę kasy. Używane.


No. Za magnetofon szpulowy około 5-6 tysięcy wołają, a końcówki mocy po 10 tysięcy widziałem. Za manualny
gramofon SL-1200 tez coś koło 4 tysięcy. Może i warto, nie wiem, nie zam się, skąpy jestem.

Za to sprzęt traktuje trochę jako wzornicze dzieło sztuki, więc stąd B&O i głośnik "jajo". Dlatego też chciałbym
mieć do dekoracji garsoniery take cuś, ale mnie wąż nie pozwala.
ObrazekObrazek

Autor:  Komandor [ 22 lis 2019, 14:31 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Gramofon na pewno warto. Akurat to Technicsa było bardzo dobre. W większości przypadków.

Autor:  WLR [ 22 lis 2019, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk

Co z tego, jeżeli dźwięk płyty mi nie pasuje? Właściwie nie tyle samo brzmienie, co dynamika i trzaski.
Kupiłem kilka lat temu dla porównania nowiutką reedycję "Dark Side of the Moon" Pinka Fłojda i trzeszczała
już przy pierwszym odsłuchu. A dali mnie stem badziewiem!

Strona 51 z 114 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/