forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajki... http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1337 |
Strona 46 z 114 |
Autor: | Komandor [ 19 lis 2019, 20:22 ] |
Tytuł: | Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk |
To poczekam na Praktyka.... PS. Możliwe, ze to lokalne tylko na trałowcach było... |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 21:13 ] |
Tytuł: | Re: Tu napierdalamy na PiS. |
Wiarek ! - statek ZAWSZE - idzie....! Zapytaj Komandora.....! Płyną tylko łososie na tarło. I to - gupki - pod prąd....... |
Autor: | Komandor [ 19 lis 2019, 21:21 ] |
Tytuł: | Re: Tu napierdalamy na PiS. |
...i to co się do kadłuba łapie i krzyczy: płyniemy!!!! PS. Statek też przywozi ale lepiej transportuje. |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 21:32 ] |
Tytuł: | Re: Tu napierdalamy na PiS. |
No dobra. Jesteś wyższy stopniem więc się spierał nie będę........ p.s Ale my ZAWSZE - szliśmy na łowiska................ Jak bym się dowiedział, że mam być tam "transportowany"..........pewnie rzucił bym pływanie o wiele wcześniej........ |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 21:37 ] |
Tytuł: | Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk |
Nie ! Pierwszy raz się z tym określeniem spotykam. A z paru Kaszebami pływałem....... Nawet jeden taki ( był za bosmana na "Gilu") - uparł się ze mnie prawdziwego rybaka zrobić I wszyscy jeszcze spali gdy ten prąć mnie pierwszego budził i musiałem z nim przy windzie stać gdyśmy fleta wybierali........np. pod Nordwegiem.........pół godziny w plecy...... p.s Ale ogólnie to porządny człowiek był. Sporo się od niego nauczyłem....... |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 22:16 ] |
Tytuł: | Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk |
Dawno nic tu się nie działo więc aby nieco ruszyć opowiem historię, jaka mnie spotkała ( to o tym bosmanie) . To był mój pierwszy zawodowy rejs zaraz po szkole. Jak zawsze, stroiło sobie towarzystwo żarty z neofitów. Szliśmy na Północne i było trochę wolnego gdy kiedyś, podczas kolacji, siedzący na przeciw mnie bosman coś pilnie mi się przyglądał. Wychodząc z messy, kumpel gada do mnie, - niby na ucho: Ty widziałeś, jak ci się bosman przygląda....?! Widziałem...i co z tego ?! Na co kolega: - ty uważaj, bo bosman jest pedał. Żebyś - broń boże nie polazł z nim do magazynku ( bosmańskiego) - bo jak cię tam drapnie, nie wywiniesz się. Wprawdzie da ci za to karton amerykańskich papierosów ale wiesz.......! Umówili się skurwysyny aby mnie postraszyć jednak skąd mogłem o tym wiedzieć. Traf chce, na drugi dzień przychodzi bosman do kubryku i mówi mi, abym wziął szczotkę drucianą i poszedł do magazynku szekle z rdzy wyszczotkować. Oczywiście nikt nigdy tego wcześniej nie robił bo na drugi dzień wszystko i tak było ponownie zardzewiałe. Ale co miałem robić, - było polecenie, - trzeba wykonać. Siedzę w tym magazynku i to żelastwo szczotkuję gdy nagle bosman włazi przez luk a pod pachą karton Amerykanów trzyma.......! I zaczyna do mnie słodziutko nawijać, że mu się bardzo podobam.....etc,etc.....! Jak nie złapałem pena ( taki metalowy "przyrząd" w formie pałki) i do bosmana........a tu z góry ryk.....! Bosman! - spierdalaj bo cię zabije....... Patrzę ja do góry a w luku wejściowym pół załogi się trzęsie ze śmiechu. p.s Kiedyś, podczas wyciągania z ładowni beczek z solą, jedna się zaklinowała i rener pękł a beczka nie wyszła. A ważyła taka beczka ok.97kg. Wtedy bosman - wkurwiony, - bo czasu nie było, zapowiedzieli sztorm a ryba na pokładzie - jak nie skoczy od windy,- a miał z 1.80 wzrostu i przeszło 100kg wagi. Odepchnął stojących nad lukiem ludzi, wskoczył do ładowni i .......po chwili, beczka wyskoczyła jak piłka na pokład. Wtedy się przez chwile zastanowiłem, jakie miałem szanse z Anzelmem - w tym magazynku......... |
Autor: | Komandor [ 19 lis 2019, 22:32 ] |
Tytuł: | Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk |
No szanse miałeś, ale zacząłeś wrzeszczeć jak dziewica... A Patłaj to kucharz (biały), niebyt dobry, co żarcie paprze, ale to może lokalne było, a nie marynarskie, albo nawet sporadyczne i mi się spodobało i utkwiło. Tak zresztą podejrzewałem więc wolałem zapytać. |
Autor: | Komandor [ 19 lis 2019, 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Tu napierdalamy na PiS. |
A czy ja mówię, że nie? Okręt, statek tylko IDZIE przez morze, na łowiska, do portu!!! IDZIE!!! ZAWSZE! WSZĘDZIE!! I W KAŻDYM JĘZYKU CHYBA!!! Może oprócz nienieckiego czy bantu jakiegoś. Ja tylko dopowiedziałem co jeszcze oprócz łososia pływa... |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 22:48 ] |
Tytuł: | Re: Marynistyczny - łodzie, wyprawy, rejsy i inne takie bajk |
U nas na kucharza mówili kowal.....oczywiście, jeśli podobnie do Waszych gotował. |
Autor: | stary praktyk [ 19 lis 2019, 23:07 ] |
Tytuł: | Re: Tu napierdalamy na PiS. |
Dobra - dobra....się nie tłumacz. Aaa! Może masz jakąś ciekawą historię/anegdotę ze służbą związaną.....to napisz. Nim nadejdzie okres żeglugowy, będzie tu wiało pustką . Może cza by coś z tym zrobić. Bo do wiosny zarośnie wątek zielskiem...... Szkoda by było. |
Strona 46 z 114 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |