forum.nie.com.pl

Stary Praktyk w kajaku? hmmm
Co do kropek wielu u niego to wyraz ilości lat na morzu Jak kilkudziesięciu nie strzeli to się nie liczy
U mnie ino by tyle było........... a potem to już dorywczo kolejne ........... ale nie na stale na burcie Lat w ZSW, szkole (chociaż praktyki na okrętach tam miałem) i potem DO SZ nie liczę
I wyczerpałem limit więc nawet na końcu zdania nie postawie

_________________

No to mnie do reszty pogrzebałeś. Liczyć kropki? Już lecę z mokrą ścierką.

No to czas na domki z NDG.

Miasto jakby nie było zadbane i ma wiele pięknie urządzonych zakątków, dużo przestrzeni, zieleni ale ja skupiłem się na tym co może zniknąć jak wejdą deweloperzy bo po otwarciu trasy S7 z NGD do Gdańska jest (w zależności gdzie) ok 20-30 minut. Więc 100/100 wejdą i zrobią z NGD sypialnie 3City.

Zakątki z małą architekturą.



I tu uwaga. Łaziła za mną i czasami wchodziła w kadr taka jedna niechlujna starsza pani z odrostami i grawitacją. Po jakimś czasie się dopiero zorientowałem, że to ta sama, obok której budzę się co rano i też nie mogę sobie przypomnieć kto to.







PS. Usunięto bo do tematu nic nie wnoszą nawet śliczne sandałki a amerykański znawca charakterów ludzkich po odrostach, biuście itp. ocenianych nie śpi.

_________________

A ten budynek. Kamieniczka, (jak kamieniczka jak drewniana?) mnie urzekła...







Pewnie mniej urzeka tych co muszą w niej mieszkać.
Jakby była sukcesywnie i dobrze remontowana (utrzymywana) i modernizowana wewnątrz to pewnie by było lepiej. Drewniana czynszówka to dzisiaj chyba unikat. Ale jak widzę dach zrobiony, okna wymienione... może się uchowa.
Bo takie chatki się jeszcze spotyka nawet w miasteczkach. Niedawno przejeżdżając przez Sianów też kilka wydziałem. Ale nie miałem czasu sfocić. A obiecuje sobie za każdym razem. Też ma swój urok





Proszę zwrócić uwagę, że jak rynna porządna to i rozbryzgów kwantowych i antygradacyjnych nie ma chociaż farba stara. Ale teraz takie coś modne chyba Takie vintage.

_________________

Bardzo fajne zdjęcia, a Pani przekaż, że ma prześliczne sandałki.

Dzięki. ale usunąłem sandałki, Wyjaśnienie w PS w poście.

_________________

A odrosty to nie żadne odrosty, tylko ombre! Modne jak nie wiem co.

To nie wiem co. Ale jest w pobliżu muzeum i domu kultury, o którym też trochę opowiem.



Muzeum, dom kultury to był jakiś kompleks (dowiem się co) zbudowany przez hitlerowców. Z lotu ptaka w kształcie swastyki.
Na szczęście lub nie jednego ramienia nie zdążyli wybudować. Wiele takich w kilku miastach, obecnie naszych, powstawało.





ta głowa z żywicy lana to nie wiem co ma być. Na razie szpeci.

A tu od razu widać, że to Polska właśnie. Po przeciwnej stronie po takich samych schodkach wejście do biblioteki miejskiej a na tych od razu czytelnia.

_________________

OK !
Ze mną jak z dzieckiem...kropki przeszkadzają, - nie będzie kropek.
Chyba, żeby z rozpędu...!
No i oczywiście, aby nie zniechęcać Nicki do czytania...
Jednak jak by co, nie zmuszam by czytać.

Ciekawa jestem, czy kształt swastyki widzianej z lotu ptaka to była taka informacja dla samolotów (coś jak litera H), że to obiekt, którego nie należy ostrzeliwać ani bombardować?

Oooo, Stary Praktyku, dziękuję
Nie chcę być zniechęcona.