forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=132
Strona 2 z 5

Autor:  Dakota [ 09 paź 2014, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

Żeby o czymś mówić wypadało by najpierw wiedzieć o czym się mówi.
https://t.co/redirect?url=http%3A%2F%2F ... 6+20141008

Poczytaj przed snem.

Autor:  v.2 [ 09 paź 2014, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

szkoda energii

Autor:  ryba [ 09 paź 2014, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

v.2 pisze:
szkoda energii


Religijne podejście - zwolnienie z myślenia :)

Autor:  moouha [ 10 paź 2014, 6:03 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

agronom pisze:
[A co z tymi czekającymi na legalną Ayahuaskę "z ociekającą śliną po warach", zionącymi płomiennym gniewem (by nie rzec - nienawiścią) do tych, którzy nie chcą im Ayahuaski zalegalizować?
Mózgojeby czy szlachetni, dojrzali poszukiwacze?
He, he.
Poszukiwacze czego?
Chuj wie.


O, jest znawca tematu, jak widać. :lol:
Zwolennicy Ayahuaski nie przejmują się pierdołami. Robią swoje i nie pałają gniewem ani nie zioną nienawiścią.
No, ale ty pewnie znasz lepiej to środowisko...

Autor:  v.2 [ 10 paź 2014, 8:04 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

ryba pisze:
v.2 pisze:
szkoda energii


Religijne podejście - zwolnienie z myślenia :)


Oczywiście ! Lepiej ćwiczyć mięśnie :D

Autor:  v.2 [ 10 paź 2014, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

agronom pisze:
moouha pisze:
agronom pisze:
[A co z tymi czekającymi na legalną Ayahuaskę "z ociekającą śliną po warach", zionącymi płomiennym gniewem (by nie rzec - nienawiścią) do tych, którzy nie chcą im Ayahuaski zalegalizować?
Mózgojeby czy szlachetni, dojrzali poszukiwacze?
He, he.
Poszukiwacze czego?
Chuj wie.


O, jest znawca tematu, jak widać. :lol:
Zwolennicy Ayahuaski nie przejmują się pierdołami. Robią swoje i nie pałają gniewem ani nie zioną nienawiścią.
No, ale ty pewnie znasz lepiej to środowisko...




To tera zestaw to z wpisem, który cytowałem.

Dakota, to było do mnie, o mnie czy o politykach?

v.2 - szkoda energii? Zjedz co pożywnego, poćwicz...

rybu, wymyśliłaś już "co gotować, jak gotować"?


właśnie to to , tak robię :)

Autor:  Jerzy Cieślański [ 23 paź 2014, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

Uroki muchomora.
Świeże grzyby zawierają acetylocholinę, barwniki, butyltrimetylammonium, cholinę, kwas ibotenowy, muskarydynę, muskarynę, muchozon, selen, wanad. Prosto z lasu trzepią lekko psychodelicznie. Działanie to znacznie wzrasta dzięki wysuszeniu kapeluszy w promieniach słońca, które obniża zawartość kwasu ibotenowego przez dekarboksylację a powstaje mochomol mogący wywołać stany psychodeliczne podobne do efektów opium. Historycznie, stosowany bywał w mieszaninie z bielunią dziędzierzawą i kwiatami konopi jako dopałka seksualna, choć z naukowego punktu widzenia nie wyodrębniono konkretnej substancji o działaniu afrodyzyjak'alnym. Ponoć sam muchomor "budzi świadomość szczęścia", (cokolwiek to znaczy dla wierzących w cuda) i jako uznawany za symbol szczęścia był spożywany na 22 Grudnia, czyli w obecny światowy dzień orgazmu na rzecz pokoju na Świecie. Suszone główki zjada się , pali lub zalewa alkoholem. Za dawkę szkodliwą uznaje się spożycie powyżej10 kapelutków. Muchomory wymoczone w winie szamane były ku czci Dionizosa. Stąd, "po winie cnota ginie". A po wódce wraca wkrótce. Dla tego Rosyjanie mają swój przepis na wódkę z much'amorami stosowaną w celach erotycznych. Ogólnie rzecz biorąc, nie zależnie od kultury, regułą było używanie takiego soku ino raz do roku. Przepisy za: Rośliny miłości, Christian Ratsch, wyd.Gamma 1992, ISBN 83-900365-1-X
PZDR, Jerzuś Jerzysyn Cieślański

Autor:  moouha [ 03 gru 2014, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

Ja na ten przykład przemyślałem sprawę dokładnie i jestem za tym, żeby za marychę nie karać, że jednak te konopie to trzeba uwolnić. :lol:

Autor:  Lesio [ 03 gru 2014, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

No kurza twarz dziobta! A mnie cale życie wmawiali ze muchomory owszem są zjadliwe ale tylko jeden raz ;)

Autor:  Kutas.Pompejusz [ 13 mar 2015, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Używki, nalewki, ziółka, i inne mózgojeby

v.2 pisze:
szkoda energii



Przy zachowaniu odpowiedniej kolejności, np: ćwiartka - ciechan - stosunek, ćwiartka- ciechan - stosunek, ..., to bilans energetyczny źle nie wygląda.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/