forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

vodka vs bourbon
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1266
Strona 1 z 3

Autor:  WLR [ 12 paź 2018, 23:26 ]
Tytuł:  vodka vs bourbon

Nie ukrywam, że ten wątek jest szpilą w dupę, jednak nie będę naginał faktów. No dobra - postaram się. ;)

"Igorek" - wojennyj robot z koncernu Kałasznikowa. Strach się bać!

Obrazek

vs

Blaszany "bankrut" z laboratorium Boston Dynamics.

Obrazek

I film, bo "barkrut" w przeciwieństwie do "Igorka" skacze niczym VanDamme https://youtu.be/LikxFZZO2sk

Jakieś wnioski prócz tego, że u nich biją czarnuchów? :lol:

Autor:  polar [ 13 paź 2018, 7:55 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

Jeżu...jestę pierwszy, który coś skrobanie na tym wiekopomnym wącisku :o
Dwudziestu dwóch wejszło i chyba im Wiarę we własne zdolności odebrało, skoro odeszli i nie odstawiając po sobie nic co świadczyłoby o wybitnym "prostactwie".
No, ale ja znany filozof nie mogę przeoczyć żadnej sytuacji, coby potomni mogli się óczyć, szczególnie z linków, które zostawia po sobie ałtor tego wątka.
A tak na marginesie...to mogę jakiś linek odnoszący się do ilości mordobić dokonanych przez ruskich sałdatów i nieponiesionej przez nich odpowiedzialności? Proszę...please...( rączki złożył w błagalnym geście, a z oczu, nieskalanych rozumem, bije dziecięce wręcz zaufanie )

A żeby merytorycznie było, to o tym blaszanym cudaku też się odniese.
To mówicie towarzyszu z wiarą w tle, że w wojskowości to chodzi o to, żeby podskakiwać?
A krzyczy też KONSTYTUCJA!!

Pytam poważnie, bo tak szczerze, to ten Igorek wzbudza we mnie większe poczucie bezpieczenstwa, niż ta skacząca chudzinka.

Ścielący się, i tak dalej...
Kreator Połączeń Spawanych

Autor:  wezyr [ 13 paź 2018, 8:16 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

Jako że siedzę w polarze, który mile łaskocze me ciałko, a w dupie mam wiarę, to mimo że wolałbym aby małpa się wypowiedziała wcześniej, widzę to tak:igorek będzie stał pod ścianą i napierdalał cekaemem przedpole, a ten murzyński zajdzie go od flanki, obrzuci granatami, a później wyskoczy do kabiny i wyszepce: nu, pajechali.


Edek

Chyba, że jakiś ogarnięty spawacz cheftnie drzwi do kabiny igorka.
Ale od czego amerykańce mają lasery?

Autor:  polar [ 13 paź 2018, 8:53 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

A ja to widzę tak
Obrazek

Autor:  WLR [ 13 paź 2018, 11:07 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

polar pisze:

Pytam poważnie, bo tak szczerze, to ten Igorek wzbudza we mnie większe poczucie bezpieczenstwa,
niż ta skacząca chudzinka.




Bo wasz habitat, to dno stalowego wieloryba i łeb takoż macie w stal zakuty w świecie w którym liczy się spryt i mobilność.

Ten ruski "Igorczik" zakłada białkowego operatora, co czyni go tylko kuriozalną odmiana czołgu. Natomiast jankeski jest
(ew. ma być) niezależnym humanoidem. Jeżeli więc jakiś oszalały Macierescu wyposaży go nawet w Kałasznikowa, czujniki
termowizyjne i software nakazujący pruć ołowiem do wszystkiego co ma temperaturę powyżej 35st i podobny jemu obrys,
to ja mam pełne gacie. Gdy Jojo Brudas wypuści takich mecha-policajów na "spacerujących" pod sądami, to nikt już we
Wolsce nawet nie szepnie - Konstytucja. Niedaleka to przyszłość niestety. Postęp idący w tym kierunku jest cokolwiek
przerażający. To już bezpieczniej się czuję wobec ruskiego zacofania i ich rozwoju technologicznego na poziomie walonek,
samogonu, "Igorka" oraz procesora Elbrus.

Autor:  polar [ 13 paź 2018, 13:31 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

polar pisze:
Pytam poważnie, bo tak szczerze, to ten Igorek wzbudza we mnie większe poczucie bezpieczenstwa,
niż ta skacząca chudzinka.


WLR pisze:
. To już bezpieczniej się czuję wobec ruskiego zacofania i ich rozwoju technologicznego na poziomie walonek


Czyli niby niby zgadzamy się co do clou, ale jednak pozwala to zachować pełen dualizm logiczny...znaczy pseudologiczny, bo przez to, że ja czuję się bezpieczniej przy Igorku, to jestem
WLR pisze:
Bo wasz habitat, to dno stalowego wieloryba i łeb takoż macie w stal zakuty


Ja generalnie nie rozumiem, czemu ludzie robią z siebie idiotów w pełnym samozadowoleniu.

Autor:  WLR [ 13 paź 2018, 13:39 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

Wcale mnie nie dziwi, że nie rozumiecie. Był czas przywyknąć.
Wy czulibyście się bezpieczni wewnątrz tego pokracznego potworka bo stalowy,
a ja czuję się bezpiecznie, bo pokraczny i wystarczy liny, kamienia czy rowu,
by się obalił na pysk, grzebiąc wewnątrz szukającego bezpieczeństwa jełopa.
Nie doszukujcie się więc między nami jakichkolwiek stycznych, albowiem prędzej
meduzę posądzę o ślad rozumu, niźli was.

Autor:  stary praktyk [ 13 paź 2018, 14:08 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

No i wyjebałem się z krzesłem do tyłu na plecy ......przez tę meduzę......... :o



:lol: :lol: :lol:

Autor:  older [ 13 paź 2018, 15:09 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

Polar. Znowu polar... :)

Autor:  ksionc [ 13 paź 2018, 15:10 ]
Tytuł:  Re: vodka vs bourbon

W końcu jesień...

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/