forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 23:48

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 31  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 gru 2018, 11:54 
Offline

Rejestracja: 19 lip 2017, 22:53
Posty: 75
Otóż to! Członek też ma łeb.

_________________
Polacy dzielą się na tych, który myślą, i tych, którzy głosują na PiS.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 gru 2018, 18:55 
Offline

Rejestracja: 10 wrz 2014, 8:29
Posty: 638
http://blog.elizachojnacka.pl/wp-conten ... 6186_n.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 gru 2018, 16:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 11:32
Posty: 8281
Lokalizacja: zza wrót
Gdybyś wiedział, o czym myślę, kochany,
Kiedy płyną łódki gwiezdnej flotylli...
Nie, nie pytaj mnie, nie pytaj oczami,
Bo nie powiem ci, że myślę o chwili...

Gdy mi ciebie zabraknie,
Gdy zabraknie mi ciebie,
Jak w godzinie ostatniej
Śladu słońca na niebie,
Jak snu w noce głębokie
Niby morza bez dna,
Gdy podchodzą do okien
Zimny księżyc i mgła.

Gdy mi ciebie zabraknie
Jak powietrza i światła,
Co wybierze, któż zgadnie,
Ma tęsknota niełatwa?
Czy się odda wspomnieniom
Zasuszonym jak kwiat,
Czy czerwoną jesienią
Pójdzie sobie przez świat?
Pójdzie sobie przez świat.

Kazimierz Winkler

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 gru 2018, 16:33 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 11:32
Posty: 8281
Lokalizacja: zza wrót
MMM pisze:
Musiałam. Ludmiła Jakubczak.
https://www.youtube.com/watch?v=Qco8LZQFjrQ


Tak jest !

Ale zginięta w 1961 roku, w wieku 22 lat, w wypadku samochodowym drodze powrotnej z Łodzi,
gdzie uczestniczyła w nagraniu programu telewizyjnego Muzyka lekka, łatwa i przyjemna.
Samochód prowadził jej mąż, kompozytor Jerzy Abratowski, który nigdy nie uwolnił się od przeświadczenia o swej winie. Sam kompozytor (i jadąca z nimi Irena Santor) zostali ranni,
zaś Jakubczak doznała poważnego uszkodzenia głowy (złamanie podstawy czaszki) i zmarła
w drodze do szpitala.

Okropne!

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2018, 19:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 11:32
Posty: 8281
Lokalizacja: zza wrót
Może kolędkę ?

@racjonalista67
idą święta, będziemy śpiewać kolędy; ja taką:

"wkurw się rodzi, pis truchleje,
fałsz pisowski obnażony,
siła rośnie, strach topnieje,
już niestraszne nam kulsony!
praworządność ocaleje,
but pisowski jej nie zgniecie,
wiatr wolności mocno wieje,
znikną wnet pisowskie śmiecie"


_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2018, 21:04 
A wiecie, że ja lubię kolędy? Pamiętam czasy kiedy jeszcze dziadkowie żyli, cała rodzina zbierała się przy stole, było fajnie, my dzieciaki od ciotek, wujków wariowaliśmy po pokojach, a dorośli flaszkę robili po kolacji, pewnie kilka flaszek. Nadchodziła 23. 30 i wszyscy w mróz i śnieg szli na Pasterkę. Rumiani dorośli wyśpiewywali kolędy, a my dzieciaki usiłowaliśmy za nimi nadążyć. Było w chuj uroczyście, było jakoś inaczej, ciepło tak..


Na górę
  
 
Post: 19 gru 2018, 21:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
zritah pisze:
Może kolędkę ?

@racjonalista67
idą święta, będziemy śpiewać kolędy; ja taką:

"wkurw się rodzi, pis truchleje,
fałsz pisowski obnażony,
siła rośnie, strach topnieje,
już niestraszne nam kulsony!
praworządność ocaleje,
but pisowski jej nie zgniecie,
wiatr wolności mocno wieje,
znikną wnet pisowskie śmiecie"



Przypomina mi to pewien wierszyk z filmu "Dzień świra".

A Agafia ma rację. Było inaczej, ładniej. Jako gzuby żyliśmy w innym świecie. Od tamtej pory na pasterce nie byłem. Przyszła dorosłość. Człowiek przejrzał na oczy i czar dawnej Wigilii prysnął.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2018, 21:55 
Offline

Rejestracja: 04 wrz 2014, 19:45
Posty: 2943
Zapamiętałam jedną taką Wigilię, kiedy żyła jeszcze Babcia, więc cała rodzina zjeżdżała sie u nas.

Tak było, jak opisuje Aga.
Poszliśmy potem - czwórka dzieciaków - na pasterkę z dwoma wujkami. Kobitkom się nie chciało, ale wujkowie po tych flaszeczkach chcieli się pewnie ostudzić.
I kiedy organista zaintonował jakąś kolędę, obaj przyłączyli się ochoczo, a głosy mieli wspaniałe i donośne, prawie operowe.
Bieda w tym, że każdy z nich zaczął inną kolędę, a obaj - jeszcze inną, niż zapodał organista.
Zapatrzyła się na nich cała kościelna publika. Co ciekawe, z rozbawieniem i sympatią :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2018, 22:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:15
Posty: 16796
Cytuj:
A wiecie, że ja lubię kolędy?

Ja też ale na płytach a nie kurwa jak je grają, na szczęście jest Antyradio.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 gru 2018, 18:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 wrz 2014, 11:32
Posty: 8281
Lokalizacja: zza wrót
Du hol­de Kunst,
in wie­viel grau­en Stun­den
pieśń Szu­ber­ta

Julian Tuwim - Przy okrągłym stole

A może by­śmy tak, je­dy­na,
Wpa­dli na dzień do To­ma­szo­wa?
Może tam jesz­cze zmierz­chem zło­tym
Ta sama ci­sza trwa wrze­śnio­wa...

W tym bia­łym domu, w tym po­ko­ju,
Gdzie cu­dze me­ble po­sta­wio­no,
Mu­si­my skoń­czyć na­szą daw­ną
Roz­mo­wę smut­nie nie skoń­czo­ną.

Do dzi­siaj przy okrą­głym sto­le
Sie­dzi­my mar­two jak za­klę­ci!
Kto od­cza­ru­je nas? Kto wy­rwie
Z nie­ubła­ga­nej nie­pa­mię­ci?

Jesz­cze mi cią­gle z ja­snych oczu
Spły­wa do warg kro­pel­ka sło­na,
A ty mi nic nie od­po­wia­dasz
I jesz zie­lo­ne wi­no­gro­na.

Jesz­cze ci wciąż spoj­rze­niem śpie­wam:
"Du hol­de Kunst"... i ser­ce pęka!
I mu­szę je­chać... więc mnie że­gnasz,
Lecz nie drży w dło­ni mej twa ręka.

I wy­je­cha­łem, zo­sta­wi­łem,
Jak sen urwa­ła się roz­mo­wa,
Bło­go­sła­wi­łem, prze­kli­na­łem:
"Du hol­de Kunst! Więc tak bez sło­wa?"

Ten bia­ły dom, ten po­kój mar­twy
Do dziś się dzi­wi, nie ro­zu­mie...
Wsta­wi­li lu­dzie cu­dze me­ble
I wy­cho­dzi­li stąd w za­du­mie...

A prze­cież wszyst­ko - tam zo­sta­ło!
Na­wet ta ci­sza trwa wrze­śnio­wa...
Więc może by­śmy tak, naj­mil­sza,
Wpa­dli na dzień do To­ma­szo­wa?...

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 31  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group