forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Kwiaty Polskie... i w ogródkach...
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=115
Strona 80 z 87

Autor:  beton [ 24 maja 2019, 10:16 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

Co tam kwiatki,czy powodzie, krecik to wyzwanie. Wstałam skoro świt i przygladam sie że zgrozą mojemu zajebistemu trawnikowi.
No trawnik jest ale upstrzony tysiącem krecich kopczyków. Stoję tak zatroskana jak jakaś gropa, a tu do roboty idzie sąsiad Edek. Zatrzymał się i przyłączył do stania. Mówię mu -patrz Edek jakiej szkody dziadyga narobil.
Nooooo a takibyl ładny trawnik jak lotnisko rowniutki , ale na krecika mam pare skutecznych sposobów_i tu zaczął wyliczać metody zakilania wandala trawników.
Od razu dopadlo mnie przerażenie, i myśl kolacze się uparcie ,, a jak krecik ma rodzinę, i dziatki osieroci, i pani krecikowa wdową sie zostanie.
Szybko przerwałam jego niecne knowania wpadając mu w slowo- eeeeee tam Edek po huj mi pas startowy Harirera se kupię


Tak ocalilam krecią rodzinę

Autor:  older [ 24 maja 2019, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

Sąsiad na kreta dał dwa pręty zbrojeniowe i prąd podłączał coraz większy. Czeka, czeka... Nic. Podkręcił do oporu i co?
-Wyszli górnicy i mu wpierdol spuscili łopatą.

Autor:  szczwacz [ 24 maja 2019, 11:12 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

U mnie stołują się; krety, turkucie, karczowniki i nornice (o mszycach i innych połyśnicach marchwiankach nie wspomnę) ale jestem twardy i tłukę wszystko co mi wlezie w pułapki i w dupie mam ich rodziny, amen.

Autor:  szczwacz [ 24 maja 2019, 11:18 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

MMM pisze:
Wiecie może, jak toto się nazywa?

To chyba berberys czerwony. Dość pospolity u nas.

Autor:  Killashandra Ree [ 24 maja 2019, 14:33 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

szczwacz pisze:
U mnie stołują się; krety, turkucie, karczowniki i nornice (o mszycach i innych połyśnicach marchwiankach nie wspomnę) ale jestem twardy i tłukę wszystko co mi wlezie w pułapki i w dupie mam ich rodziny, amen.

Kreta bym oszczędziła, zjada niektóre z tych pozostałych.

Autor:  szczwacz [ 24 maja 2019, 15:10 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

Też je oszczędzałem, ale przegięły. Założyły chyba u mnie bazę :-(

Autor:  maerose [ 27 maja 2019, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

Założymy się, że moje piwonie będą ładniejsze?
Bo na tle kwitnącego żylistka. :lol:
Oraz ściany kwitnącej róży Colette.
ha ha

Autor:  zritah [ 27 maja 2019, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

maerose pisze:
Założymy się, że moje piwonie będą ładniejsze?
Bo na tle kwitnącego żylistka. :lol:
Oraz ściany kwitnącej róży Colette.
ha ha


Majówka przekwitła.
Dzisiaj zbierałam opadłe purpurowe płatki tej cudnej piwoni.
Te następne przygotowane do kwitnięcia.
Znaczy podtrzymane, aby deszcz nie położył ciężkich,bujnych kwiatów
do ziemi.
Zobaczymy,może za tydzień ?
:)

Autor:  korbaczeska [ 27 maja 2019, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

To ja juz poproszę o bukiet wirtualny :)

Autor:  maerose [ 28 maja 2019, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Kwiaty Polskie... i w ogródkach...

Deszcz siąpi, wzięłam więc zorkę pięć i z okien zrobiłam kilka zdjęć:
Obcięłam bestialsko tuje od spodu i zrobiłam z nich drzewka, teraz pod nimi jest łyso.
Posadziłam rojniki i rozchodniki, bo na tych korzeniach tylko okrywowe można i doniczki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Rozkwita róża powoli, ale ta mała, na podwórku.
Obrazek
Jeszcze krzewuszka, przesadzałam ją i taka mała, chociaż ma już 6 lat.
Obrazek

Strona 80 z 87 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/