Najmocniej Panią przepraszam, do nóżek padam i całuję w oba pośladki celem zadość uczynienia, o ile mój wysublimowany humor nie trafił do gustu. O ile trafił, ino kokieteria nie przyznać doradza, to nie przepraszam. Czekam i jestem otwarty na wszelkie propozycje i pozycje.
Pan kuśka nie ma racji co do pis-udaności mego kwiecia. Fotki byli cykane za platfusów. Zamieszczone z kilku różnych lat chóć z jednego folderu i trzeba było te kilkaset sztuk wiosennego kwiecia przeszukać. Osobiście uważam, że w całym stadium rozwojowym to właśnie wyjątkowe piękno owocu magnolii najbardziej kobietom uderza do głowy.
U mnie magnolia kwitnie o różnych porach, czasem samotnie, częściej w towarzystwie. W tym roku jednocześnie, i magnolia i forsycja i czereśnie i jeden żółty narcyz tyż. Przebiśniegi, bazie, krokusy i przylaszczki już przekwitły. Mam nadzieję, że nie Kokietka i jeszcze nam się przydarzy kilkudniowa orgietka.
| Załączniki: |
|
594.jpg [ 255.14 KiB | Przeglądany 2391 razy ] |
|
114.jpg [ 228.33 KiB | Przeglądany 2391 razy ] |
|
12.jpg [ 199.86 KiB | Przeglądany 2391 razy ] |
|
11.JPG [ 216.56 KiB | Przeglądany 2391 razy ] |
|
10.JPG [ 211.29 KiB | Przeglądany 2391 razy ] |