forum.nie.com.pl

Nie mam, ale znam je, urocze są.
Mój ogródek strasznie zaniedbany, brak czasu.
Wolter się w grobie przewraca.

To nie jest odmiana... to jest róża!
A róża jest różą
jest różą

Pod inną nazwą równie by pachniała.

Tak, ale Gertruda Stein...

Wygląda podobnie do Grenady.Ta róża ofc.

Nie wynoś lauru ponad kapustę,
jedna ich życia treść.
I to zielone, i to zielone,
ale kapustę można zjeść.

Taki wierszyk miałam kiedyś w pensjonarskim pamiętniku.

Kocham róże, żadna tajemnica.

Bardzo podobna.

No to zaczynamy sezon
W zeszłym roku , po trzech latach walki o życie, postanowilam przeniesc sie na wies i żyć zgodnie z naturą.
Zjadać tylko warzywa i owoce które mi w ogrodzie i na drzewach wyrosną, znaczy takie bio.
Warzywnik skopany, sąsiad 2 dni kopał.
Rabaty kwietne w przygotowaniu , narazie kupiłam kanny.
Poszukuję róży pomarszczonej Hansa , będzie marmolada z płatków.

To na razie tyle, jak się zacznie będę wklejać co mi urosło