forum.nie.com.pl

Podobno w Dolinie Kościeliskiej kwitną krokusy.
Korek na Zakopiance dziś,1 kwietnia,
przekracza dawno przekroczone normy.
A moje,wrocławskie krokusy,powoli kończą żywot..

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

To fosa pomiędzy muzeum, a Górką Wojewódzka, byłem tam pół wieku temu zimą z kolegą na bobslejach z desek i łyżew, wracaliśmy głodni, on opowiadał o kluskach na parze z sosem, a mi ciekła ślinka, a dwa dni później powiesił się, mieliśmy wtedy po dwanaście lat.

Adam Barycki

Te przekroczone normy, tłumy, łatwo zweryfikować

http://pl.webcams.travel/webcam/fullscreen/1286437631

Bujdy na resorach jak to 1 kwietna i drugiego itd
A krokusy pewno kwitną, kiedyś muszą.

Krokusy się depcze, a nie podziwia.
Bydło w akcji:
http://natemat.pl/205111,turysci-oblega ... le-z-glowa

Czosnek obrodził a niedźwiedzi tak samo jak na Syberii nie ma.

_________________

Już noszą. Z lasu i z łąki. Pracowite. Jak będzie wystarczająco dużo to wtedy je się obrabuje i zaopatrzy w cukier na zimę. Tak się ma "złodziejski" zawód pszczelarza.

_________________
link; A żeby ci nie stawał wytryskiem nazbyt szybki, któren wycinasz z postów soczyste jędrne cipki

Nie,nie byłam, to jest wyprawa na drugi koniec świata...

Za to zakupiłam słynna alohę


i dziś posadziłam.
Mam nadzieję na jej piękne rozwinięcie.

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

Co to za kwiaty, te "aloha"

Ktoś tu pytał o alohę ?
Oto ona.


Canisie,są to sadzonki kupowane w np.„Kwiatonie” w różnych kolorach.
Wczoraj nawet się nacięłam na coś, co wyglądało jak aloha,
a miało zupełnie inną nazwę.No nic,wygląda jak aloha,biorę.
Ale nadziałam się z wózkiem z kwiatami na panią kwiaciarkę,
więc zagajam,że ja tu kupuję co roku takie kwiatki,tylko mi w tej
chwili wyleciało z głowy,jak to się nazywa,coś na L albo na A.
Kiedy będą? A ona: Aloha,już są, ma pani na wózku.
Więc jak mówi Mania,to coś z rodzaju petuniowatych.
Czasem w kwiaciarniach piszą aloha,a czasem, jak w tym roku
obdarowali mnie inną nazwą.
Ależe ja nie rozpoznałam ....kurde!

_________________
Nie bierzcie życia tak poważnie i tak nie wyjdziecie z niego żywi.

I jak się prezentują w śniegu?

_________________