forum.nie.com.pl :: Wyświetl temat - Postanowienia noworoczne.

Nie jaram marychy, owszem na studiach bywałam spalona,ale to przeszłość..o ile z kotem nago po ogrodzie biegasz, to ja jestem zachwycona..

Na wiosnę grzybnię zaszczepię..

Boruch pisze:

A mam przecież rękę do ogrodnictwa. Wszystko co posadzę to rośnie i daje owoc. A ta uschła. I co Pan na to powi?

Pani Ci na to powi,że nie wiadomo do czego Ty możesz mieć rękę.
Widać,że do iglaka nie.
A jak dopytasz naszych męskich userów,
to abyś się nie czerwienil,Boruchu!

Rozumiem, że to był oczywiście żart? :lol:

older pisze:

Cza mić wiency otporności psychicznej na tych gupkóf!

Jest taka piękna , gdy się dąsa. Myślę że pan Prosiaczek i nasz wspólna kolega Ladacek są jednak pedałami :lol:

(tarza się na dywaniku rycząc a szwy na jego obolałym mostku niebezpiecznie sie napinają)

Miśka, wróć.

[...] Ale wkurwu dostaję w relacjach z negatywami..malkontentami, tetrykami.
Siedzi to to na dupie, na kwadracie i mendzi..

Autor:	ladaco [ 12 sty 2018, 20:57 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
AGAFIA pisze: Nie jaram marychy, owszem na studiach bywałam spalona,ale to przeszłość..o ile z kotem nago po ogrodzie biegasz, to ja jestem zachwycona.. a ja mieszkam prawie w Czechach...

Autor:	ladaco [ 12 sty 2018, 21:01 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
Agafia, słowo daję, teraz nie żartuję, kojarzysz mi się z moją ulubienicą, ale nie powiem którą, zgadnij..

Autor:	stanax [ 12 sty 2018, 21:16 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
AGAFIA pisze: Na wiosnę grzybnię zaszczepię.. W pierwszej chwili przeczytałem /grzybicę/ i aż mną rzuciło. Czytam drugi raz - /zaszczepię/ - aaa kurna, to o to pipie chodzi Przerażasz mnie czasem, pewnie niechcący

Autor:	ksionc [ 12 sty 2018, 21:19 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
To cheba chodziło o grzybnię z chujnią.

Autor:	stanax [ 12 sty 2018, 21:23 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
Tiaaa, amerykancką na pazurach PS À propos tego, co wrzucił inż. Mamoń; zajekurnabisty duet

forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/

Postanowienia noworoczne. http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1143	Strona 21 z 23

Autor:	Boruch [ 12 sty 2018, 21:29 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
zritah pisze: Boruch pisze: A mam przecież rękę do ogrodnictwa. Wszystko co posadzę to rośnie i daje owoc. A ta uschła. I co Pan na to powi? Pani Ci na to powi,że nie wiadomo do czego Ty możesz mieć rękę. Widać,że do iglaka nie. A jak dopytasz naszych męskich userów, to abyś się nie czerwienil,Boruchu! Rozumiem, że to był oczywiście żart? Przy męskich userach czerwienić się nie będę, bo żaden mi nie podskoczy. A co do iglakóśf - no cóż - mam w obejściu pełno iglakóf, cyprysy,o tujach nie wspomnę, trzy sosny, dwie jakieś nie nasze, gdzie z innych krajóf i jedna nasza pospolita. I wszystkie rosnom. A ta menda uschła. Kiedyś sonsiad mi mówi - kcesz ode mnie winorośl, bo wywalam? Poszedłem z opato do sonsiada. I patrze. Kszaczor jak skur..... Pień jak moja łapa w nadgarstku. Stary znaczy. Wykopałem toto. Przywlekłem do siebie, wybrałem południowo-zachodnio ścianę budynku gospodarczego. Wykopałem doła, nawaliłem próchnicy. Posadziłem skurwysyna i mówię do niego rośnij bo jak nie to pójdziesz do pieca. I posłuchał mnie. W następnym roku opierdoliłem przy samej dupie, zrobiłem pajęczynkę żeby miał się po czym wspinać. A on mi na to w tym roku dał tyle owoca, że nie wiedziałem co mam z tym robić. I teraz też go opierdole - ciach, ciach przy samy dupie. Ale chyba wina narobie tym razem. A jak nie to do pieca pójdzie. ps. u sonsiada nie dawał owoca. taka menda. Wniosek z tego taki, że jak co sadzisz to zmety zjebać trzeba. Inaczej nie posłucha.

Autor:	zritah [ 12 sty 2018, 21:36 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
Boruch pisze: Rozumiem, że to był oczywiście żart? Oczywiście!

Autor:	Boruch [ 12 sty 2018, 21:37 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
lubie Panią

Autor:	Arend [ 12 sty 2018, 22:06 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
Hornet pisze: older pisze: Cza mić wiency otporności psychicznej na tych gupkóf! Jest taka piękna , gdy się dąsa. Myślę że pan Prosiaczek i nasz wspólna kolega Ladacek są jednak pedałami (tarza się na dywaniku rycząc a szwy na jego obolałym mostku niebezpiecznie sie napinają) Miśka, wróć. żyje, menda, teraz wszystkim będzie czas umilał zombi jeden dobrze cię czytać wreszcie

Autor:	stanax [ 12 sty 2018, 23:26 ]
Tytuł:	Re: Postanowienia noworoczne.
@Up Ano żyje, ale tak sobie myślę, że gdyby go @AGAFIA "dosiadła" puściłby bąka, albo i nawet nie zdążył by puścić, i zszedł _____________________________________________________ AGAFIA pisze: [...] Ale wkurwu dostaję w relacjach z negatywami..malkontentami, tetrykami. Siedzi to to na dupie, na kwadracie i mendzi.. Aga, kładź chuj na nich (tu chyba przegiąłem z tym chujem u niej, co?) i śmiej się ile tylko wlezie. Patrz na mnie - ja leję z każdego, bo świat jest wystarczająco smętny by brać w tym jeszcze udział.

Strona 21 z 23	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/