No!.
I to kolejny powód do natychmiastowej zmiany przy korycie
aby podobna działalność się przypadkiem nie upowszechniła co powinno zostać ustanowione
odpowiednimi ustawami w celu zapobieżenia rozkradaniu Polski przez pazernych jej przedstawicieli.
Oczywiście dotychczasowe ustalenia winny być natychmiast zweryfikowane a odpowiedzialni za tego typu
działalność - pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Minister sprawiedliwości ( nowy ) - powinien pierwszym swoim dekretem ograniczyć podobne działania mające na względzie uchronienie kraju przed zawłaszczeniem. W przeciwnym razie trzeba będzie odzyskiwać ukradzione terytorium z bronią w ręku.
I tak, uważam, że górną granicą posiadania prywatnego terenu będzie dziesięć ha. A i to jedynie w przypadku gdy konieczne to bedzie w celu zabudowy związanej z postawieniem tam dużego zakładu produkcyjnego.........!
I - kurwa - koniec z latyfundiami!
.......Wyklęty, powstań ludu ziemi..........