forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Szczęściu własnemu trudno uwierzyć
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1034
Strona 3 z 5

Autor:  barycki [ 21 cze 2017, 0:14 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

Może, kurwa, jeszcze humanistą?

Adam Barycki

Autor:  Pantryglodytes [ 21 cze 2017, 1:26 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

Pięknie, pięknie to i wierzących tutaj mamy.

A to typowe lewackie odzywki :

„Jestem posłany tylko do owiec, które zginęły z domu Izraela” (Mt 15,24)

"Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela." (Mt 10, 5-6)

„Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom" (Mt 15, 22-28)

„przekazuję wam Królestwo, jak i mnie Ojciec mój przekazał. Abyście jedli i pili przy moim stole w Królestwie moim, i zasiadali na tronach, sądząc dwanaście plemion Izraela" (Łk 22, 29-30)

"Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych" (Łk 9, 60)

"Cóż mi do ciebie niewiasto" (J 2,4) do matki



Lewak i humanista

Autor:  korbaczeska [ 21 cze 2017, 10:22 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

Proszę pana jestem pewna ze grupa niepiśmiennych mężczyzn z otoczenia Jezusa spisywała na bieżąco wszystkie jego teksty te mądre i te głupie, dlatego pan to teraz możesz z całym przekonaniem zacytować jako fakt.
Jednakże przyjmując, ze taki osobnik istniał to jego domniemane wypowiedzi wskazują ze nie tylko był lewicowcem i iantykapitalistą ale tez mieszkał w komunie z apostołami.

"Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby."
Dz 4,32-35


"prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego."


Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: "Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?" Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę". On Mu rzekł: "Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości". Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: "Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!" Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
Mk10,17-22

A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił:
«Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże.
Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni.
Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.
Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom.
Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.
Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.
Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.
Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.
(...)
Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie! Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność?
(...)
Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».
( Łk 6,20-38 )


„Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie...Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. ” (Dz 2, 42-47).

Nie trzeba byc wierzącym żeby znac religie.

Autor:  nick [ 21 cze 2017, 11:18 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

Dodam, że Jezus był feministą.
Nie pochwalił Marty, która latała koło garów, lecz Marię, która "lepszą cząstkę obrała",
czyli postawiła na edukację. Olewając gary poszła słuchać nauk.

Autor:  ksionc [ 21 cze 2017, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

nick pisze:
Dodam, że Jezus był feministą.



NIEPRAWDA!

Jezus była kobietom! :twisted:

Autor:  nick [ 21 cze 2017, 15:33 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

O! :D

Autor:  ksionc [ 21 cze 2017, 15:52 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

Ta tysz była kobieto

Autor:  ladaco [ 21 cze 2017, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

pewnie że była, kobieto.

Autor:  Pantryglodytes [ 21 cze 2017, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

korbaczeska pisze:
....religie.


Pani, Pani da już spokój z temi analfabetami

Autor:  older [ 22 cze 2017, 6:37 ]
Tytuł:  Re: Szczęściu własnemu trudno uwierzyć

[quote="korbaczeska"] a wszyscy oni mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku


O, i to mnie sie podoba: wszyscy mieli wielką laskę i dlatego nie cierpieli głodu. Do dzisiaj sie sprawdza... ;) ;)

Strona 3 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/