forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
Parafoniada - opus CI http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=1002 |
Strona 4 z 67 |
Autor: | jaroo [ 01 maja 2017, 19:37 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Parafon pisze: ... Pewnie trn Nielot coś zaczarował A tak, pewnie, no jasne, oczywizda, nie bendom burżuje siem tak szybko odziami rozbijać, o nieee Parafon pisze: Nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy przyjeżdżają na Mazury, w strefę ciszy swymi BMW jakimśtam z wykładanym skórą bagażnikiem i silnikiem 3 l, Bugatti lub innym Maseratti, biorą wypasiony jacht z pięknymi "bulajami" na pokładzie i przy ryku... 2Paca, 50 Cent czy IceT wypływaja popływać na żaglach nie zdejmując nawet z nich pokrowców. I Tak co roku. Przecież to jakaś tragedia. Nawet w Nicei czy Punta ALa nikt tak sie nie zachowuje - a tu kurwa - "ja panisko se wypływam i niech wszyscy widzą o tym"! W Punta Ala czy Kalamati nawet nowobogatcy Roskanie to wzór kultury - a Polaczki - muszą być słuszalne i widzialne. Do kompleta brakuje jeszcze: i wyczuwalne |
Autor: | kanakk [ 02 maja 2017, 0:50 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
a tu jeszcze nie byłem ??? |
Autor: | stary praktyk [ 02 maja 2017, 7:46 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Parafon pisze: Nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy przyjeżdżają na Mazury, w strefę ciszy swymi BMW jakimśtam z wykładanym skórą bagażnikiem i silnikiem 3 l, Bugatti lub innym Maseratti, biorą wypasiony jacht z pięknymi "bulajami" na pokładzie i przy ryku... 2Paca, 50 Cent czy IceT wypływaja popływać na żaglach nie zdejmując nawet z nich pokrowców. I Tak co roku. Przecież to jakaś tragedia. Nawet w Nicei czy Punta ALa nikt tak sie nie zachowuje - a tu kurwa - "ja panisko se wypływam i niech wszyscy widzą o tym"! W Punta Ala czy Kalamati nawet nowobogatcy Roskanie to wzór kultury - a Polaczki - muszą być słuszalne i widzialne. I tu nie jesteście Parafonu odosobniony w swoim nierozumieniu współczesnego świata. I ja, zakochany kiedyś w Mazurach, od dwudziestu lat tam nie jeżdżę. W dodatku z tych samych powodów co i Ty. Na dodatek, gdy w zeszłe wakacje udałem się z moją kobietą w ukochane Bory Tucholskie, na ukrytą w nich polankę nad Brdą na której przez ostatnie 20 lat spędzaliśmy czas w otoczeniu jedynie przyrody żywej i martwej, - zastaliśmy na niej syf i malarię bo ktoś ją odkrył. Dodatkowo obok utworzono pole namiotowe, - oczywiście zradiofonizowane. Wytrzymaliśmy tam dwa dni. Jak wytrzymują obecne dawniej zwierzaki - nie wiadomo. Zwierzynę skutecznie wyploszyło nagłośnienie pola namiotowego, ryby zostały skutecznie odłowione przez płetwonurków...........na szczęście pozostała jeszcze w miarę niedostępna Wisła oraz nieco bardziej ucywilizowana Odra. Dlatego swoją uć dostosowuję do pływań po rzekach gdzie jest jeszcze trochę naturalnej przyrody. W związku z tym, główny napęd to silnik a dodatkowo niewielki żagiel.........taki motosajlerek. Tera szukam kasy na benzynę i ...........sruuuuu ! - na wodę. Jak najdalej od cywilizacji..... z żeglarskim pozdrowieniem, - czterech stóp w koi....... p.s a hoj! - gazdo; - co słychać ?! a hoj cię to obchodzi...... |
Autor: | polar [ 02 maja 2017, 8:31 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Panowie, kurwa, przestańcie tu leczyć swoje kompleksy. Chłopaki na Mazurach śmigają pod rytm Ice-t, bo ich na to stać, blond lale prężą się na sundeckach...bo ich na to stać. A Was nie stać, to będziecie jojczyć. Trzeba było się uczyć, albo karierę w polityce robić, to też by Was było stać. Kurwa, jeszcze odmówcie modlitwę prawdziwego Polaka. Iro...przypomnij jak to leciało. No, zrozumieliście Wy życiowe fajtłapy, megalomani z syndromem zbitego psiaka? P.S. A tera na poważnie... Przyjedźcie do Gdyni, do mariny. Kurwa, złodziej, gangster pod rękę z adwokatami. Tak jak kiedyś ten port był synonimem prawdziwego portu, synonimem domu i spokoju do którego wracało się z utęsknieniem po kilku, czy kilkunastodniowych rejsach, tak teraz brakuje tam jeszcze kasyna i rapujących kolesi ze spodniami z krokiem w kolanach i złotymi płytami chodnikowymi na szyjach. Świat się zmienia, niekoniecznie na lepsze. |
Autor: | stary praktyk [ 02 maja 2017, 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Miałem - kurwa, - iść "w politykę" ale jak się dowiedziałem, że się Lepper powiesił, - to, - myślę sobie; - ona polityka jednak szkodzi na rozum. I olałem sprawę dzieki czemu wydaje mi się , że nadal zachowuję zdrowy rozsądek. Choć z faktu, że siedzę na tym forum............czy ja wiem, czy to aby prawda ?! |
Autor: | st1111 [ 02 maja 2017, 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
A huj żeglarze. Wczoraj u nas otworzono uroczyście sezon żeglarski na Pogorii 4. Jeden topielec. |
Autor: | kum [ 02 maja 2017, 11:26 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
A ilu pogryzionych przez komary? |
Autor: | stary praktyk [ 02 maja 2017, 11:31 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Komarów jeszcze nie ma. To tylko wymowka dla kobit, aby nie pyszczyły, że chłop z ryp najebany wraca.......! Albo z otwarcia sezonu żeglarskiego........ |
Autor: | Parafon [ 02 maja 2017, 13:25 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
st1111 pisze: A huj żeglarze. Wczoraj u nas otworzono uroczyście sezon żeglarski na Pogorii 4. Jeden topielec. Śfiniak , pisz onktertnie a insynuuj - Pogoria IV to nazwa zbiornika wodnego (taka glinianka pogórnicza) na Ślunksu (chyba koło Dąbrowy Górniczej)> piździło tam ostro. wędkarz w KAPOKU się wjebał do wody wraz z dwoma kumplami - oni nic - on trup. Najebani jak reksy. A kapok to pewnia miał zapięty na brzuchu i go dupą do góry wywaliło, bo inaczej się nie da. RAz widziałem na własne oczy, jak w Skychowie na spływ się szykowali. I jedna panienka sobie kapok oczywista pod dupę wsadziła, coby jej sie walory nie poodciskały. I okazało sie, że troczki wokół uda zawiązała. I 3 m od pomostu sie wyjebali, jedna panna wylazła (było po szyję - średniejj panny) a druga tylko jak korek kapok pokazywała i nie miała kontaktu z dnem, bo i ręce i nogi wyżej. Jakoś ją wydłubali, ale już płynąć dalej nie chciała. |
Autor: | piotrek [ 02 maja 2017, 13:35 ] |
Tytuł: | Re: Parafoniada - opus CI |
Jeśli miał kapok na odwrót, to pewnie kumple pomyśleli że sobie głowę skręcił i mu wprawili na miejsce. |
Strona 4 z 67 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |