Adik77 pisze:
Nie zmondrzał - toż to nie jest wino nawet, "wina" mołdawskie tego typu dobrze recenzuje Winicjatywa (co prawda w tem wypadku nie chodzi stricte o ten właśnie produkt, ale te trunki mołdawsko-biedronkowe wszystkie właśnie są tej klasy:"Produktem fermentacji były tu głównie ziemniaki ze sporym dodatkiem cukru, benzyny, za to niewielkim – winogron. Chemiczny posmak przejdzie do annałów winiarskiej hańby. Trzeba przyznać, że kompozycja tego wina jest mistrzowska – żaden element nie dominuje nad innymi, wszystkie uzupełniają się spójnie. Niektórzy się obruszają, gdy nazywam Mołdawię producentem najgorszych win na polskim rynku".
Chuja się Adik zna.
Sprawdziłem; - nie pali się.......znaczy, benzyny w tym nie ma.
Może jakaś cięższa frakcja oleju ale na bank benzyny nie ma.
I kwasu akumulatorowego też nie ma jak w Winie m-ki Wino.
Poza tym jest dobre.
Swego czasu intensywnie wyrabiałem wspaniały napój pod tytułem "Smorodinka".....
Hornet wie, co to ale mi ostatnio źródło ze szpirytusem wyschło a kupować badziewia nie chcę.
Słyszałem, że komuś paliwo rakietowe sprzedali więc nie rydzykuję.
Wolę Mołdawskie...............