forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Co gotować,jak gotować.
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=73
Strona 656 z 1395

Autor:  Killashandra Ree [ 23 mar 2017, 16:38 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

polar pisze:
Dzisiaj chciałem przyrządzić ślimaki w winie reńskim na przystawkę, a na główne podać przegrzebki z małżami.
Na deser obsypany złotymi płatkami sorbet z szampana Roederer Cristal Brut, rocznik 2000, i creme brulée.
Ale zabrakło mi pieprzu syczuańskiego, którego jestem wielbicielem, i podałem tylko kaszankę.
Tak to u orczyków bywa.
W dupie się przewraca, a finalnie chujnia z grzybniom.

Bez przesady, przegrzebki solo mogłeś podać, to przecież małże :)

Autor:  Parafon [ 23 mar 2017, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Kali, przeca Prol małży od ostrygów nie odróżnia! :D Chociaż wszystkie maja ta samą właściwość - tak sami smakują wchodząc jak i wychodząc... :lol:

Próbowałem kwasu - jeszcze nie gotowy, ale już.... podniebienie łechce... :D
A sało już już lada chwila gotowe - dzisiaj było testowanie wstępne.

Obrazek

Pociekło z pyszczydeł? Oj, pociekło... :lol:

Autor:  st1111 [ 23 mar 2017, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Zdjęcie trucizny.

Autor:  polar [ 23 mar 2017, 18:04 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Mój post o przegrzebkach był sarkazmem na kpinę i nazwanie niektórych orczykami, tylko dlatego, bo napiją się wina innego niż kartonowe, czy zjedzą kotlet jagnięcy. Wielu wydaje się, że jak siedzą za granicą, to w Polsce samo kołtuństwo zostało.
Czasami mam sprzeczne wrażenie.

Autor:  AGAFIA [ 23 mar 2017, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Cytuj:
Pociekło z pyszczydeł? Oj, pociekło... :lol:
Pociekło..Przypomniała się kuchnia pradziadunia, też takie cuda robił, ale do tego obowiązkowa setka czystej i kiszony ogórek.

Autor:  st1111 [ 23 mar 2017, 18:35 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Dobry Wieczór Pani Agafio. Jaka sałata dziś? Bo u mnie rzymska.

Autor:  AGAFIA [ 23 mar 2017, 18:37 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

Pan meldunek powinien Baryckiemu złożyć. Dobry.

Autor:  Parafon [ 24 mar 2017, 1:20 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

AGAFIA pisze:
Cytuj:
Pociekło z pyszczydeł? Oj, pociekło... :lol:
Pociekło..Przypomniała się kuchnia pradziadunia, też takie cuda robił, ale do tego obowiązkowa setka czystej i kiszony ogórek.

Oj tak... ale nie na śniadanie :lol:

Autor:  Killashandra Ree [ 24 mar 2017, 7:35 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

polar pisze:
Mój post o przegrzebkach był sarkazmem na kpinę i nazwanie niektórych orczykami, tylko dlatego, bo napiją się wina innego niż kartonowe, czy zjedzą kotlet jagnięcy. Wielu wydaje się, że jak siedzą za granicą, to w Polsce samo kołtuństwo zostało.
Czasami mam sprzeczne wrażenie.

Mój post także był sarkazmem, w odpowiedzi na Twój sarkazm.A i za granicą też wiele się można nauczyć, nie tylko w kwestii kulinariów.Tylko trzeba chcieć.

Autor:  Parafon [ 24 mar 2017, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Co gotować,jak gotować.

O to... to...! Bywawszy za granicom Wolski kilka razy i nie spotkałem kuchni, która mnie powaliłaby. Wszędzie jest kilka smacznych potraw, kilka egzotycznych ale jakoś... Najbardziej podchodzi mi francuska - bo jest nieco frywolna i ma wyobraźnię. Włoska - dobra, ale na krótko, jak i grecka. O amerykańskiej czy angielskiej nie mówię, bo rozmawiamy o jedzeniu a nie paszy. Fascynuje mnie kuchnia arabska - absolutnie improwizacyjna (nie myślę o beduinach). W Maroko czy Libii jadałem potrawy wręcz genialne - i nigdy takie same. W Afganistanie nieco biedniej, ale też królują przyprawy i dowolność w ich traktowaniu. Kocham kuchnię niemiecką - na krótką metę - takiej der Hachse czy der Riben nikt nie potrafi zrobić! :D Kocham Czechów za piwo i Austriaków za Planai :lol: A Horwaci są mistrzami świata w przyrządzaniu ryb.
Rosjanie robią uchę i sało nie do podrobienia, a Gruzini - wino... najpyszniejsze na świecie....

Strona 656 z 1395 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/