forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
Humor, humorek, żarciki http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=9&t=64 |
Strona 139 z 251 |
Autor: | Killashandra Ree [ 10 paź 2017, 7:29 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Chyba liczący głosy. |
Autor: | AGAFIA [ 13 paź 2017, 10:01 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę: - Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan? - 30. - No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60! |
Autor: | Arend [ 20 paź 2017, 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Czukcza, który wyjechał do Turkmenii, pisze list do rodziny: ''Śnieg tu jest żółty i gorący. A renifery, nie uwierzycie, garbate i plują!'' - Kiedy dziewczyna staje się kobietą? - Kiedy ją wołają do kuchni nie po to, by zjadła, lecz po to, by ugotowała. Podczas instalacji anteny na ISS rosyjski kosmonauta nie mógł prawidłowo zamontować jednego z zamków. Niezrażony, wykorzystał kawałek drutu i zrobił prowizoryczne mocowanie. Skąd wytrzasnął w przestrzeni kosmicznej zbędny kawałek drutu, źródła milczą. Z ostatniej chwili: NASA utraciła łączność z teleskopem Hubble'a. W dzisiejszych czasach kobiety są takie niewdzięczne. Przygotowałem jej śniadanie do łóżka, a zamiast "dziękuję" usłyszałem: "Kim jesteś i co robisz w moim domu"? - Jest pan płodny? - Tak, mam bardzo dużą ilość plemników w spermie, doktorze. - Ma pan przy sobie te badania? - Nie robiłem badań. - To skąd pan to wie? - Ona musi żuć zanim połknie. |
Autor: | older [ 21 paź 2017, 13:02 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Czukcza w Moskwie, w taksówce: O, bog moj NU ja otkrył dwier i my etu staruchu ubili! A szofer tak się starał wyminąć. to tłumaczenie dla wyjątkowo pojebanych jak Barycki |
Autor: | stary praktyk [ 21 paź 2017, 17:41 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Przychodzi syn do ojca i pyta: Tato - jaka jest różnica między teorią a praktyką ?! Ojciec chwilę się zastanawia po czym mówi; Wytłumaczę Ci na przykładzie: Idź do matki i zapytaj, czy za dwa tysiące dolarów dała by murzynowi: Syn poszedł i pyta; - no wiesz synu, - odpowiada mamusia, w domu sporo rozmaitych potzreb. Lodówkę trza nową, kuchnia tez by się przydała nowa......... dała bym. Wraca syn do ojca i relacjonuje. Dobra. A teraz idź do siostry i zapytaj ją o to samo. Syn idzie i pyta. No wiesz, braciszku, - odpowiada siostra: dwa tysiące dolcy to spora suma. Kupiła bym sobie nowe pantofle, rajtuzy, miała bym też na czesne na studia............no, dała bym. Wraca syn do ojca i relacjonuje. Dobra, - stwierdza ojciec: - a teraz idź i oto samo zapytaj dziadka. Zachodzi syn do dziadka i pyta....?! Dziadku! - dał byś murzynowi za dwa tysiące dolcy ....?! Dziadek chwilę mysli i mówi: - a pewnie, że bym dał. Emerytura niska, na zyletki nie starcza a i operację na kolana bym se zrobił......... Wraca syn do ojca i zdaje relację z rozmowy z dziadkiem. Na to ojciec: No widzisz, synu: teoretycznie mamy sześć tysięcy dolarów a w praktyce dwie kurwy i pedała w domu....... ![]() |
Autor: | Pan pszerarzony [ 21 paź 2017, 18:08 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Pan Barycki nie rozumie tego kawału. Po co ojciec każe dziecku pytać o coś, co każde dziecko wie? |
Autor: | stary praktyk [ 22 paź 2017, 8:38 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Okradli sklepikarzowi sklep. Pognał więc właściciel na policję i raban czyni, że go okradziono. Dyżurny spokojnie gościa wysłuchał i pyta: A sklep był poświęcony ? !? - zbaraniał poszkodowany i zaskoczony pyta sie władzy; - a co to ma do rzeczy ....?! Oczywiście, że nie był. To nie ma przestępstwa, - rzeczowo stwierdza policjant. A co to, - kurwa, - jest jak nie przestępstwo ?! - pyta sklepikarz ?! Kara boska ! - odpowiada gliniarz. ................................................................................................................... Jedzie w przedziale kolejowym mamusia z synkiem oraz jakiś pasażer. W pewnym momencie dzieciak zwraca się do faceta; Ma Pan żonę ?! Nie, - nie mam - odpowiada zaskoczony facet. A samochód Pan ma.....?!.......nie ustaje z pytaniami smarkacz; No! - mam nadal odpowiada facet. A dużo Pan zarabia ? - nadal ciekawi się szczyl........! Sporo - odpowiada z uśmiechem gościu coraz bardziej zaintrygowany pytaniami.......! Na co smarkacz do mamusi: - mama! - o co jeszcze się miałem tego pana spytać ?!........! ![]() |
Autor: | czytelniknie [ 22 paź 2017, 13:35 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
![]() |
Autor: | stary praktyk [ 22 paź 2017, 14:30 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
Rzecz się dzieje na Uniwersytecie : Zawalił student egzamin. Wyszedł z sali, wlazł do kibla, zamknął się w kabinie i po chwili mruczy do siebie ale na głos: ...to pojeb! - musiał mnie uwalić.......... W tym momencie z kabiny obok odzywa się głos; Bo chuju nic nie umiałeś........! |
Autor: | stanax [ 23 paź 2017, 21:37 ] |
Tytuł: | Re: Humor, humorek, żarciki |
![]() |
Strona 139 z 251 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |