forum.nie.com.pl

Forum Tygodnika Nie
Dzisiaj jest 18 kwie 2024, 7:11

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1156, 1157, 1158, 1159, 1160, 1161, 1162 ... 1395  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18 mar 2019, 10:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:15
Posty: 16796
Tak?
Byłem wczoraj w Latającej Krowie.
Ale nie mieli skrzydełek z krowy coś chyba oszukują.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2019, 11:00 
Nie znam atrakcji DG ale u nas w Sobieszewie jest knajpa rybna. Nie chadzam. Widziałem szefa kuchni :)


Na górę
  
 
Post: 18 mar 2019, 11:14 
Offline

Rejestracja: 14 cze 2016, 11:06
Posty: 2533
Boruch pisze:
Mogie Panu powiedzieć, że jezdeś Pan ujem? Na sam wieczór mnie tak wkurwić takom przysmakom? Nosz Ty jeden Parafonie! Spać nie bedem muk. :D

Powiedzieć Pan możesz :lol:
A mięsidło już się w tyk garczku piecze (dusi, chuj wi co robi ale jest smaczne). O przypomniało mi się - to się nazywa końbiwar (albo coś koło tego) :lol:
A jaki zapach zaczyna się rozchodzić... :mrgreen:

_________________
Nic nie jest takie, jakim to widzimy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2019, 11:23 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 21:29
Posty: 3960
Lokalizacja: 5 księżyc Saturna
Obrazek

To jest dorsz pieczony na klarowanym (własnoręcznie) maśle :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2019, 11:38 
Cheba, jednakowoż, smazony, anioła?


Na górę
  
 
Post: 18 mar 2019, 11:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 21:29
Posty: 3960
Lokalizacja: 5 księżyc Saturna
Jednakowoż azaliż smażony Olderze.
Szybko dopiszę - jest przepyszny, ten dorsz znaczy się. :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2019, 12:01 
Dorsza smażonego owielbiam i nie na darmo byłem w Jasle ( za panem Brzechwą mówię) , stamtąd wiem, ze ryby smazy się na masle...
Zuch dziewczyna!!! :)


Na górę
  
 
Post: 18 mar 2019, 12:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lip 2016, 18:59
Posty: 17117
Parafon pisze:
Boruch pisze:
Mogie Panu powiedzieć, że jezdeś Pan ujem? Na sam wieczór mnie tak wkurwić takom przysmakom? Nosz Ty jeden Parafonie! Spać nie bedem muk. :D

Powiedzieć Pan możesz :lol:
A mięsidło już się w tyk garczku piecze (dusi, chuj wi co robi ale jest smaczne). O przypomniało mi się - to się nazywa końbiwar (albo coś koło tego) :lol:
A jaki zapach zaczyna się rozchodzić... :mrgreen:


A ja bendem mniał kuraka pieczonego na puszce piwa. Do tego ziemniaczki jakaś sorówka, którom przygotowuje moja koleżanka maużonka.

ps. do Jamiołka.

Na jutro przygotowywujemy sobie morszczuka do smażenia.

A ja śledziki (matjasy) w pomidorach.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2019, 23:55 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 wrz 2014, 20:59
Posty: 4499
Killashandra Ree pisze:
Teraz kilka firm ma w ofercie suszoną mieszankę warzyw o nazwie POSYPKA DO KANAPEK, rewelacja, także do zup i innych dań. Same suszone warzywa, bez żadnych polepszaczy i chemii.Niestety, do nabycia z reguły na rozmaitych targach .Nie widziałam w sklepach stacjonarnych tego.


W aptekach o nazwie Higieja albo Hygieja, ale w tych większych o poszerzonym asortymencie mają przeróżne naturalne przyprawy bez polepszaczy. Tam szukajcie to może znajdziecie. :D

_________________
Ceterum censeo Ukrainem esse Delendam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 mar 2019, 9:10 
Offline

Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:53
Posty: 10656
Lokalizacja: Czestochowa.
Boruch pisze:
stary praktyk pisze:
A mnie się po nocach śni szaszłyk.......!
Ilekroć wracałem z morza, zawsze - zanim wyjechałem ze Szczecina do domu, kupowałem sobie potężną porcję szaszłyka..........i dopiero na dworzec.Kiedyś mozna było dostać szaszłyk w Częstochowie ale od jakiegoś czasu ( 20 lat) - nie spotkałem. Ostatni raz jadłem tę potrawę dwa lata temu podczas sentymentalnej podróży, - jeszcze z moją bidulą, - do Świnoujścia,
Po trasie ze Szczecina do Świnkowa, zatrzymaliśmy się przy jakimś "barze" przy trasie.
I ...patrzę a tu w jadłospisie....szaszłyk" !
I to był dokładnie taki sam jak ten z przed 50 lat.......... :D
Chyba jeszcze raz będę musiał do Szczecina przed śmiercią się po ten cud myśli kucharskiej - wybrać...... :lol:

Killi:
Zorientuj się, gdzie można u Was dziś to dostać.......i podaj adres...... :D



A nie lepiej so zrobić samemu? Nie mów, że nie potrafisz.



No i chodzi o to, że nigdy tego nie robiłem i nigdzie nie mogę znaleźć przepisu.
Ze słyszenia wiem, że dość skomplikowana operacja a jak mam spierdzielić ............serce moglo by nie zdzierżyć......... :lol:
Podejrzewam, że Hornet zna sposób ale się gamoń obraził i muszę czekać, aż mu przejdzie. Potem Go zapytam........ ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13945 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 1156, 1157, 1158, 1159, 1160, 1161, 1162 ... 1395  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group